Kaktusowy zakątek Marty

[banditoo]

no jak ci się może vatteri nie podobać, to jeden z ładniejszych, szczególnie jak już jest starszy

[emerald]

G. vatteri miodzio i jeszcze kwitnie Moje gymnoki już chcą spać

[piasek pustyni]

Moje już śpią...Ale warto popatrzeć na takie piękno. Ma kilka gymno tylko właściwie dla kwiatków, zobaczymy czy będą chętne kwitnąć jak trochę podrosną. Wyjątkowo stworzone do zdjęć kwiaty.

[leszek2]

Zawsze będę powtarzał,że gymlaki dość,że są fajne to jeszcze kwiaty mają cudeńka

[Nadzieja]

Śliczny kwiatuszek na G. vatteri

[nolina]

Kwiatuszek piękny Mnie osobiście vatteri się podoba

[Gaga1960]

A mnie strasznie podobają się sieweczki,zawsze co swoje to najbardziej cieszy

[hen_s]

Gymnocalycium vatteri dla mnie jeden z najładniejszych gymnokalicji. W swoim czasie sprowadziłem nasiona i wysiałem wszystkie dostępne formy tego licznego gatunku. Nie żałuję, bo każdy rzeczywiście czymś od sąsiada się odróżnia.

Marto - Twój pupil super!

[Martada]

dla wszystkich zostawiających swój ślad w tym wątku
Dla tych czytających również

Stan psychiczny po przejściach z komputerem już mi się na powrót unormował na stałym optymistycznym poziomie.
Szlag jasny mało mnie nie trafił i byłam straszliwie...(tu można sobie wstawić bardzo brzydkie słowo)

Ja nie po to przez dwa dni tabelki rysowałam jak to ma wyglądać, gdzie wpisywać klasyfikację, podkatalog ze zdjęciami, filtr do szybkiego szukania itp, a i szanowny się napracował( z efektem mocno mnie zadowalającym) aby to na język programowy przerobić żeby cudze programy mi się pod niego czepiały i o licencjach mi jakiś błyskały z monitora

Emocje opadły- G. vatteri sprawdzony- podpis do zdjęcia uzupełniony

A może to tak działa, że najmniej podobają się własne kwiaty i rośliny, a u kogoś zawsze jest piękniej...

No popatrz to działa odwrotnie jak z dziećmi bo wiadomo, że własne najładniejsze

no jak ci się może vatteri nie podobać, to jeden z ładniejszych, szczególnie jak już jest starszy

Wiem, że nie do mnie to było ale ja właśnie to duże czyli starsze mam brzydsze bo tegoroczne, pompnięte i z grzybem
Może je w przyszłym sezonie wyprowadzę jak trzeba

Zuzka, Żaneta, Kasia, Gosia, Leszku,
Kaktusom nie powtórzę bo już drugi tydzień śpią a nie chcę budzić. Ale cieszę się, że się podobało.

A mnie strasznie podobają się sieweczki,zawsze co swoje to najbardziej cieszy

Ja widziałam Twoje dobrze, że na siedząco bo nie jest bezpiecznie siadać z wrażenia gdzie popadnie

Gymnocalycium vatteri dla mnie jeden z najładniejszych gymnokalicji. W swoim czasie sprowadziłem nasiona i wysiałem wszystkie dostępne formy tego licznego gatunku. Nie żałuję, bo każdy rzeczywiście czymś od sąsiada się odróżnia.

Wiem Henryku i czy w związku z tym mogę mieć do Ciebie prośbę
To kaktusiadowe coś nabyte jako vatteri ma wyraźnie zielonkawy kwiat, chyba podobny Magda pokazywała w sezonie. Nie znam się na zmienności i formach stanowiskowych vatteri
Parafrazując; jest nim czy nie jest oto jest pytanie

Pierwszy dzień kwitnienia


i drugi

[hen_s]

Krótko i na temat: to jest Gymnocalycium vatteri.

Podobnie kwitnie i wygląda w kolekcjach Gymnocalycium vatteri P 108.

[Akwelan_2009]

- piękny kwiat !

[Martada]

Henryku WIELKIE DZIĘKUJĘ
To był ten mój niepewny o którym pisałam U Małgosi(nolina), że u mnie za vatteri robi ale karteczki i numerka nie miał.
Rozumiem, że w swoim katalogu mogę napisać aff P 108
coby drugi raz podobnego bez potrzeby nie nabywać
Podobają mi się, tylko wciąż nie rozumiem i czasem nie widzę różnicy między vatteri a (niektórymi) ochoterenai.

Pełna nazwa powinna być G. ochoterenai ssp vatteri czy tylko G. vatteri
Jeśli to pierwsze to dla mnie wszystko jasne a jeśli to drugie to dlaczego są dla mnie czasem nie do odróżnienia

Wiem, że nadużywam Twojej dobroci i cierpliwości ale staram się zrozumieć

W ramach zadośćuczynienia za straty moralne jeden z moich ulubieńców:
Gymnocalycium capillaense VG 145 La Hiquerita Cordoba

[hen_s]

Ulubieniec wspaniały. Takiego warto pokazywać i pokazywać...

Jeśli chodzi o roślinę o której było wczoraj to ja bym dał etykietę Gymnocalycium vatteri. Bez numeru polowego, bo ten nie jest pewny - w odróżnieniu od gatunku bo to jest wiadome.
Wg nowych trendów w nazewnictwie jest to G. ochoterenai ssp vatteri ale ja uważam, że jest to inna od G. ochoterenai roślina. Długo by tłumaczyć - trzeba po prostu zobaczyć dwie dorosłe, stare już rośliny G. vatteri i G. ochoterenai i wtedy wszystko wiadomo.
Niestety nie miałem okazji zobaczyć tych kaktusów w naturze ale w kolekcjach widziałem ich naprawdę dużo (z numerami polowymi) i na tym się opieram.

Ja jeśli chodzi o literaturę i systematykę rodzaju opieram się na najbardziej dla mnie wiarygodnym Pilbeam Gymnocalycium A Collectore Guide. Tam jest to osobny gatunek i ja się z tym w 100% zgadzam.

[leszek2]

Kwiat twojego ulubieńca jest cacy,masz dobry gust

[nolina]

ULubieniec