Krysiu, pogoda wkurzająca
Grażyna, u mnie też tyle śniegu chyba jeszcze tej zimy nie było.
Jadziu, trudno uwierzyć
Gosia, u mnie z nieba leci nowe białe, ale starsze się topi

Słyszę, jak kapie z dachu.
Justyna, szczególnie nadziei bym sobie życzyła

Tobie też jej życzę.
Ewa, wzajemnie
Dorota, taka była i nasza konkluzja, ale sąsiad wyjaśnił, że to ochrona pni przed maszynami, które mają się niedługo pojawić. Te drzewa mają zostać

Chociaż chyba to właśnie te, na których żyje robaczek, któremu zawdzięczamy opóźnienie inwestycji poszerzenia drogi o dwa czy trzy lata
Monika, trzeba dać roślince podpory, bo nie wyplączesz z firan

Nie praktykowałam dotąd usuwania wąsów z dołu, ale to nie powinno zaszkodzić. Więcej wiedzą
tutaj
Jadziu, trudno uwierzyć

Oczy nie kłamią.
Krysiu, dziękuję, wzajemnie
Grażyna, poszerzenie drogi już się opóźniło, a już nie mogę doczekać się rozpoczęcia prac-mamy dostać chodnik

Co prawda ja bezpośrednio nie zyskam, bo po mojej stronie nic się nie zmieni, ale do domów mają być też zrobione zjazdy, a mnie ucieszy budowa przyzwoitego przystanku.
Krysia, żadnych przerw w dostawie prądu nie było-niech tak zostanie
Tosia, słyszałam żurawie

Mrozu nie ma, ale śniegu przybywa.
Gosia, ileż razy liczyłyśmy na zmianę w pogodzie?
Kasia, biel z rodzaju tych przygnębiających
Grażyna, to na szczęście nie u mnie. Świętowałam
