
Ogródkowy bloog
-
- 1000p
- Posty: 1050
- Od: 22 maja 2013, o 20:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródkowy bloog
Superowe fotki z jeżem i kotem w roli głównej, pięknie Ci zakwitła róża. 

Re: Ogródkowy bloog
Madziu!
Kicia miała zatkane gruczoły zapachowe i zrobił się stan zapalny. Wet jak hydraulik odetkał to co zatkane dał kici 2 zastrzyki (przeciwzapalny i przeciwświądowy) i kicia dziś już zdrowa. Przestała demolować mieszkanie i odsypia zaległości.
Kasiu!
Dzięki
Teraz chwalenia się ciąg dalszy.
Kwitną liliowce botaniczne


Iryski, które rok temu nie kwitły po przesadzeniu

Moje piwonie zdecydowanie zdobią ogród sąsiadowi i na pewno w sierpniu je przesadzę.
Aneczko!
to te!

Różyczka. Kwiaty ma drobniejsze niż rok temu.

Lwie paszczyszko

I lilijka ( cały czas rośnie)

Oraz to co tygrysy lubią najbardziej

Na koniec metamorfoza mojego kąta, który był dla mnie solą w oku.
Rok 2012

Wczoraj!
Dzieło mojego Ema Budowniczego.
(Roślinki na płocie i w rowku pod płotkiem to ja.Posiałam białą smagliczkę)
W narożniku posadzę tujkę dołożę kamieni i posadzę niedźwiedzie futro, które już czeka w doniczce.

Kicia miała zatkane gruczoły zapachowe i zrobił się stan zapalny. Wet jak hydraulik odetkał to co zatkane dał kici 2 zastrzyki (przeciwzapalny i przeciwświądowy) i kicia dziś już zdrowa. Przestała demolować mieszkanie i odsypia zaległości.
Kasiu!
Dzięki

Teraz chwalenia się ciąg dalszy.
Kwitną liliowce botaniczne



Iryski, które rok temu nie kwitły po przesadzeniu

Moje piwonie zdecydowanie zdobią ogród sąsiadowi i na pewno w sierpniu je przesadzę.
Aneczko!
to te!

Różyczka. Kwiaty ma drobniejsze niż rok temu.

Lwie paszczyszko

I lilijka ( cały czas rośnie)


Oraz to co tygrysy lubią najbardziej


Na koniec metamorfoza mojego kąta, który był dla mnie solą w oku.
Rok 2012

Wczoraj!
Dzieło mojego Ema Budowniczego.
(Roślinki na płocie i w rowku pod płotkiem to ja.Posiałam białą smagliczkę)
W narożniku posadzę tujkę dołożę kamieni i posadzę niedźwiedzie futro, które już czeka w doniczce.

- ann_30
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1159
- Od: 7 mar 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina
Re: Ogródkowy bloog
Świetna metamorfoza
Im więcej włożonej pracy tym większa satysfakcja
Szykuje się prawdziwy liliowcowo-liliowy spektakl 



-
- 1000p
- Posty: 1050
- Od: 22 maja 2013, o 20:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródkowy bloog
Jaka duża lilijka, ślicznie wygląda ta przemiana. 

- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Ogródkowy bloog
Aniu, metamorfoza super
Brawo dla eM
Kącik zmienił się nie do poznania
Lilia ogromna , czekamy na rozkwit pąków
U mnie też liliowce nieśmiało pokazują pączki
Pozdrawiam.



Lilia ogromna , czekamy na rozkwit pąków


Pozdrawiam.
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródkowy bloog
Rety jak ja uwielbiam takie metamorfozy! Wyszło fe-no-me-nalnie!
Super wygląda ten nierówny płot a podmurówka to poezja! Pięknie!
Cieszę się na te piwonie, bo mam ciemniejsze. Jednak w tym roku nie będą mnie cieszyć swoimi kwiatami. To nic. Poczekam Aniu. Za to kwitną już Twoje liliowce!
Dziękuję.
Bardzo się cieszę, że kicia wyzdrowiała i nie daje Ci powodów do przymusowych porządków.

Cieszę się na te piwonie, bo mam ciemniejsze. Jednak w tym roku nie będą mnie cieszyć swoimi kwiatami. To nic. Poczekam Aniu. Za to kwitną już Twoje liliowce!




Bardzo się cieszę, że kicia wyzdrowiała i nie daje Ci powodów do przymusowych porządków.

- Ruda_Zaba
- 1000p
- Posty: 1137
- Od: 28 cze 2012, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
Re: Ogródkowy bloog
No kawałek Ci tej lilijki urósł
Lwie paszcze
Moje nie wyrosły 



- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródkowy bloog
No i zapomniałam dodać o tych wielgachnych liliach: WOW!
Moje im (dosłownie) do kolan nie dorastają.
Ciągle jestem pod wrażeniem metamorfozy.
Piękny widoczek!

Ciągle jestem pod wrażeniem metamorfozy.

Re: Ogródkowy bloog
I to jest właśnie uwieńczenie zmagań wszelakich, brawo po stokroć. Niedzwiedzie futro dobre na takie miejsce. Płot i podmurówka piękne, więc nie można go zasłaniać.
Liliowce urzekające, ja czekam z niecierpliwością na swoje - Twoje....
Liliowce urzekające, ja czekam z niecierpliwością na swoje - Twoje....

Ania
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Ogródkowy bloog
Pięknie Aniu. Metamorfoza robi wrażenie. Teraz tak elegancko i nietuzinkowo (brawo za oryginalny kształt ogrodzenia). Śliczne te żółte liliowce, jeśli pachną, to już w ogóle. Lubię takie niezawodne roślinki, a jak na złość w moim ogrodniczym zero liliowców doniczkowanych, nawet cytrynowego nie mają. Zacieram ręce, bo zbliża się wielkimi krokami finałowy pokaz w Twoim ogrodzie.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Re: Ogródkowy bloog
Witajcie Dziewczyny!
Cieszę,że znalazłyście czas na odwiedziny u mnie jak również cieszę się, że spodobał się Wam mój płotek. Cieszę się z niego jak dziecko.Na początku chciałam kupić dwa pełne płotki lamelowe. Byłoby mniej pracy ale po długich "tentegowaniach" w głowie stwierdziliśmy,że będzie "za ciężko" i płotek nie wytrzyma naporu stosu ziemi sąsiada, która przewala się na naszą stronę. Powstała solidna podmurówka a przy okazji pozbyliśmy się zbędnych kamieni. Kształt płotka dopasowany jest do kształtu tułu budy sąsiada.
Następny etap prac budowlanych to naprawa cieknącego dachu altany i wreszcie stanie moja długo wyczekiwana kratka na pnącza.Wcześniej musimy skuć troszkę betonu i skrócić troszkę werandkę altanki.
Drobnymi kroczkami do przodu...
U nas nadal leje.
Cieszę,że znalazłyście czas na odwiedziny u mnie jak również cieszę się, że spodobał się Wam mój płotek. Cieszę się z niego jak dziecko.Na początku chciałam kupić dwa pełne płotki lamelowe. Byłoby mniej pracy ale po długich "tentegowaniach" w głowie stwierdziliśmy,że będzie "za ciężko" i płotek nie wytrzyma naporu stosu ziemi sąsiada, która przewala się na naszą stronę. Powstała solidna podmurówka a przy okazji pozbyliśmy się zbędnych kamieni. Kształt płotka dopasowany jest do kształtu tułu budy sąsiada.
Następny etap prac budowlanych to naprawa cieknącego dachu altany i wreszcie stanie moja długo wyczekiwana kratka na pnącza.Wcześniej musimy skuć troszkę betonu i skrócić troszkę werandkę altanki.
Drobnymi kroczkami do przodu...
U nas nadal leje.
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogródkowy bloog
Jak ja lubię takie spektakularne metamorfozy, brawo 

- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Ogródkowy bloog
Aniu powojnik wygląda dobrze - zdrowo w każdym razie.
Powojniki z grupy Boulevard lubią "ciasno i ciemno" w korzonkach (najlepiej mają się w pojemnikach - takie dziwadełka są) i raczej w półcieniu. Czerpią wodę i papu od dołu dlatego podlewa się je od spodu, nawozi 1 x tydz. A żeby się rozkrzewił i "nabrał ciałka" - trzeba ciąć wiosną tak 30 - 40 cm od poziomu gleby. Tyle wiem

Wszystkie u mnie dostają nadmanganian potasu (czyli gencjanę w proszku kupowaną w aptece, rozpuszczoną w konewce 10 l ). Podlewam wszystkie po równo - czytałam, że zapobiega to uwiądowi i jak na razie - odpukać - żaden nawet nie myśli uwiędnąć

Re: Ogródkowy bloog
Mariola!
Dzięki serdeczne za poradę. Nie doczytałam ,że jest to grupa powojników doniczkowych.Zauroczona białymi kwitami wielkości talerzy kupiłam i posadziłam...Jesienią przesadziłam w okolice tujki gdyż w tym miejscu jest więcej słoneczka. Wiosną byłam pewna,że zginął. Nie bylo widać ani jednego listka. Bardzo późno zdecydował się wyleźc z ziemi. Nie było co ciąć. Bardzo chciałabym go odratować. Jest nie do kupienia.
Dzięki serdeczne za poradę. Nie doczytałam ,że jest to grupa powojników doniczkowych.Zauroczona białymi kwitami wielkości talerzy kupiłam i posadziłam...Jesienią przesadziłam w okolice tujki gdyż w tym miejscu jest więcej słoneczka. Wiosną byłam pewna,że zginął. Nie bylo widać ani jednego listka. Bardzo późno zdecydował się wyleźc z ziemi. Nie było co ciąć. Bardzo chciałabym go odratować. Jest nie do kupienia.
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Ogródkowy bloog
Aniu jeżeli chcesz mieć go na rabacie - posadź go na rabacie ..... z doniczką 5 l. W ten sposób będzie się czuł doniczkowcem
a Ty będziesz go miała w ziemi (zawsze to mniej kłopotu z zimowymi otulaniami).
