Henryku - dziękuję, tak masz rację - jestem bardzo zadowolony, ponieważ nie mam roślin, które kwitną - a każdy nawet najmniejszy kwiatuszek jest dla mnie bardzo cenny i dlatego tak to wszystko dokładnie udokumentowałem.
cd, rozwoju kwiatów:
- godz. 15:45;
- godz. 16:18;
- godz. 16:52;
- godz.16:53;
godz: 16:53
godz: 16:54
godz: 17:52
godz: 17:52
godz: 17:52
- w pełni rozwinięte kwiaty, dedykuję wszystkim Forumowiczom, odwiedzającym mój watek.
Chociaż to nie kaktus,to roślina bardzo mi się spodobała.
Ładnie Ci Mieczysławie zakwitła,a pąków jeszcze na niej sporo.
Kwiatki ma takie delikatne i ładnie się komponują z całością.
Dziękuję Forumowiczom za odwiedziny w wątku.
Miło czyta się wpisy, że te niepozorne roślinki i ich kwiaty podobają się również Wam.
U mnie są to rośliny zakwitające na kilka popołudniowych godzin w jeden dzień. Przed nastaniem nocy kwiaty są już zamknięte. Dzisiejsze rozkwitanie było dość długie, możliwe że na dłuższy czas pełnego rozkwitania, wpływ miała niezbyt słoneczna pogoda. Nie wiem czy przy dłuższym dobowym dostępie tych roślin do bezpośredniego słońca, kwiaty otwierają się przez kilka dni ?
Och Mietku miło jest patrzeć jak to pięknie rozkwita.Zaraz człowiekowi robi się fajnie na duszy.chciałoby się mieć i to i tamto.i jeszcze tamto.Jednak parapety-nie guma.
Dzieje się u Ciebie ostatnimi czasy, Mieczysławie. Stapeliowate (wszystkie, bez wyjątku) - zachwycające. A "wisienka" naprawdę ładnie odwdzięczyła się za opiekę.
Nadarzyła się "wyjątkowa" okazja dla porównania różnic w wyglądzie roślin i kwiatów - zakwitły jednocześnie:
- następny kwiat Anacampseros jest również trochę z "defektem", ale najważniejsze są kwiaty i niech pozostałe pąki kwiatowe, a jest ich jeszcze sporo, mają "defekty", ale niech zakwitają - dla mnie są piękne - chociaż bardzo krótko cieszą swoim widokiem.
To się nazywa pełna sesja zdjęciowa. Ogrom pracy włożony i żadne słowa gratulacji nie są w stanie oddać tego, co na zdjęciach pokazałeś. Ślicznie -ja osobiście ślicznie dziękuję za taki pokaz
Mała "odskocznia" od kwitnących roślin z kaudexem, kwiatuszki również niewielkie, bardzo zbliżone kolorystycznie, ale z miłym akcentem - pięknie pachną: