Ratowanie storczyków,reanimacja cz1.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19307
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ratowanie storczyków
Poczytaj wątek, jest opisanych w nim wiele metod ratowania, m. in. i ja pisałem co w takiej sytuacji trzeba robić.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Ratowanie storczyków
@mkizielewicz
Przede wszystkim obetnij oba pędy u nasady...osłabiają roślinę, a z kwiatów już nic nie będzie. Jeżeli posadziłeś w podłoże dobrej jakości, to pozostaje czekanie i utrzymywanie wysokiej wilgotności.
Przede wszystkim obetnij oba pędy u nasady...osłabiają roślinę, a z kwiatów już nic nie będzie. Jeżeli posadziłeś w podłoże dobrej jakości, to pozostaje czekanie i utrzymywanie wysokiej wilgotności.
Pozdrawiam:)
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 18 cze 2017, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Ratowanie storczyków
@Ekspresja
Wziąłem usunąłem kwiaty, na jednych z pędów są pączki, ale chyba za dużo energii pójdzie w to, więc utnę ponad "kolankiem" najniższym
Wziąłem usunąłem kwiaty, na jednych z pędów są pączki, ale chyba za dużo energii pójdzie w to, więc utnę ponad "kolankiem" najniższym
Reanimacja storczyka
Witajcie! Jestem tu nowa, od jakiegoś czasu podczytuje ale dopiero dziś się zalogowałam, gdyż mam storczyka do reanimacji.
Niestety pomimo, że podlewam go co 7 dni zaczęły gnić korzenie i żółkły liście. Wczoraj kupiłam nowe podłoże i przesadziłam... jednak zastanawaiam się czy nie lepiej byłoby go dać na początek do kamyków skoro większość korzeni niestety musiałam usunąć.



- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19307
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ratowanie storczyków
Zapraszam do lektury tego wątku - znajdziesz w nim wszystkie potrzebne informacje, a następnym razem przed założeniem nowego proszę skorzystać z wyszukiwarki.
Nie podlewa się roślin dokładnie co do dnia, szczególnie jeśli chodzi o storczyki. Substrat i korzenie przesycha w różnym czasie w zależności od stanowiska, temperatury otoczenia, wilgotności powietrza. Podstawową zasadą podlewania falenopsisów jest kolor korzeni, podlewamy dopiero wtedy gdy kolor korzeni z zielonego zrobi się srebrno szary.
Nie podlewa się roślin dokładnie co do dnia, szczególnie jeśli chodzi o storczyki. Substrat i korzenie przesycha w różnym czasie w zależności od stanowiska, temperatury otoczenia, wilgotności powietrza. Podstawową zasadą podlewania falenopsisów jest kolor korzeni, podlewamy dopiero wtedy gdy kolor korzeni z zielonego zrobi się srebrno szary.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Ratowanie storczyków
Dziękuje za odpowiedz. Od 3 dni siedzę i czytam ten watek. Mieszkam we Włoszech i teraz tu są okropne upały z duża wilgotnością powietrza.... jutro pewnie spirobuje wsadzić w kamyki mojego bezkorzenbego zdechlakaMam nadzieje ze uda się go uratować
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19307
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ratowanie storczyków
Jest wiele metod ratowania storczyków. Spróbuj wykorzystać korzenie powietrzne (jeśli są zdrowe) i wtedy posadzić głębiej.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Ratowanie storczyków
Alusia842, ratowałam storczyka, który stracił korzenie, ale miał kilka powietrznych i dwa liście. To było wiosną rok temu. Namoczyłam korzenie powietrzne, by były elastyczne. Delikatnie wygięłam w dół i wsadziłam w podłoże typowe dla storczyków. Robiłam okłady na liście przez kilka dni. Były wiotkie i miękkie. W tym czasie roślina była w przezroczystym worku, który otwierałam codziennie na ok. godziny. Później postawiłam na wschodnim parapecie i trochę zapomniałam o nim. Wstyd, ale podlewałam jak mi się przypomniało. Wypuścił nowe korzenie, dwa liście i dzisiaj kwitnie. Jedna cienka i krótka gałązka, ale miał 10 dużych kwiatów. Teraz, powoli, gubi kwiaty. Radochę mam, że hej. Próbuj, bo warto. Powodzenia.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19307
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ratowanie storczyków
Ja bym oczyścił podłoże z wszelkich włókien i wybrał bym tylko większe kawałki kory, żeby była lepsza wentylacja w strefie korzeni. Jak wyjmiesz storczyka, to namocz go na kilkanaście minut tak żeby namokły korzenie powietrzne. Posadź do w/w substratu z dużych kawałków kory.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Ratowanie storczyków
Ale korzenie powietrzne przykryć korą czy zostawić odkryte?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19307
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ratowanie storczyków
Napisałem przecież wcześniej, żeby posadzić głębiej aby zakryć korzenie powietrzne. Oczywiście dobierz możliwie najmniejszą przeźroczystą doniczkę. Falenopsisy i tak lubią ciasne doniczki, a w przypadku małych korzeni to podstawa.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Ratowanie storczyków
Ok pięknie dziękuje!
Ratunek dla storczyka :cry: ;:218
Bardzo proszę o pomoc
Ok 3tyg temu dostałam pięknego storczyka. Zaczęły żółknąć mu liście, dwa już odpadły. Wyjęłam go z podłoża żeby zobaczyć korzenie i przesadzić. Proszę o porady jak go przesadzić i czy jest w ogóle szansa na uratowanie go?Nie chciałabym go stracić
Czy muszę wyciąć któreś korzenie, zanim włożę go do nowego podłoża?










- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19307
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ratowanie storczyków
Zacznij od poczytania tego wątku. Znajdziesz w nim wszystkie potrzebne informacje.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta