Witam nowych odwiedzających
Annar13,slimak900 - miło,że mnie odwiedzacie i jeszcze chciało się Wam napisać kilka słow
slimak900 pisze:moich komentarzy brak bo co tu w sumie komentować.
zapewniam,że czasem wystarczy zwykłe pozdrowienie jak komentarza brak bo każdy wpis motywuje do dalszej zabawy w

a jak cicho to coraz częstsze myśli o jej zaprzestaniu nachodzą

i chęci do odwiedzin innych wątków również ...

Szczególnie cieszą odwiedziny nowych

bo stali bywalcy FO mają już swoje utarte ścieżki ....
Stasiu -

gąszcz jest dla nas obu charakterystyczny ...sama wiesz jak jest na naszych działkach

...miejsca za mało a chciejstw dużo...serdecznie dziękuję za odwiedziny!
Gosiu - jak miło Ciebie gościć!

klona przesadziłabym do donicy "natentychmiast"

nie dałabym psu szansy ...mojej Koleżance też ostatnio zniszczył pies buczka,którego wraz kupowałyśmy

Mnie tylko dziwi,że mając psa o którym się wie,że ma takie "niszczycielskie" zakusy właściciel nie potrafi zadbać o właściwe zabezpieczenie cenniejszych roślin ...wiem co mówię bo sama miałam długie lata dużego psa

, bywał z nami na działce, chodził tylko po ścieżkach choć go nikt tego nie uczył,nigdy nie załatwił się w ogrodzie ani niczego nie zniszczył...rośliny-krzewy posadzone solo w trawniku były w różny sposób ogradzane i psisko wiedziało,że tego ruszać nie trzeba...

Ale w tych czasach ciekawe rośliny nie były tak dostępne jak dzisiaj toteż jak się coś zdobyło to się bardziej ceniło...a dzisiaj..się pójdzie i się kupi ...
A klonika przesadź czym prędzej będzie miał więcej czasu na zaaklimatyzowanie w donicy przed zimą

A propos - mojemu jest w donicy na razie bardzo dobrze...
Ewciumaj 
u mnie zapowiadają deszcz na dzisiaj - codziennie pada i jest wystarczająco mokro a rośliny szaleją i chwasty również ! Nasiało mi się proso dzikie i osiąga 50 cm wys.
Na szczęście bardzo łatwo się go wyciąga no ale po co????
