Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

[mm-complex]

Kobitki a używałyście Kretoxa ? Ja miałam zryty ogród non stop a teraz oprysk robię 2 razy w sezonie i ani sztuki Polecam!!

[x-ag-a]

U mnie tak samo!
Dana, ja używałam wszystkiego i pułapki działają, tyle, że frustrujące są ciągle nowe ryjące! Poczytam o tym kretoxie...

[mm-complex]

Agus od zeszłego roku ani sztuki nawet myszy nie ma ...kupiłam na all tanie i bardzo skuteczne... u koleżanki zlałam cały ogródek ,bo dosłownie od chyba nornic czy karczowników trawa była w powietrzu i pół roku ani sztuki czyli chyba skutkuje

[agatka123]

Ja też stosowałam różne specyfiki , ale tego co Danusia poleca , to nie znam

[Sosenki4]

Rzadko bywam o tej porze na FO, ale dziś same dobre wieści. Info o Kretoxie już zakodowane w głowie, dzięki dziewczyny .
No, ale ja do Agi w innym celu. Agnieszko, , już wiem, gdzie je posadzę .
Pochwalę się też, że moje dyskontowe wiosenne róże chyba zdąrzą mnie uraczyć kwiatami , takie biedactwa, po dziesięć cm, a silą się na pączek. Za to druga ubiegłoroczna startująca od kopca, wyrosła na ponad metr i chyba też zakwitnie, a już z Wandą myślałyśmy, ze to dzik. ALe się cieszę z różyczek, a jeszcze zdwoiłaś moją radość wiosennymi decyzjami .

[Margo2]

Faktycznie coraz więcej jesieni widać w ogrodzie. Ale to są najpiękniejsze kolory.
Te wszystkie czerwienie, żółcie, brązy. Człowiek oczu oderwać od nich nie może.

[x-ag-a]

Danusiu, dzięki za polecenie tego specyfiku... szkodników w ogrodzie nie znoszę i zawalczę z nimi tym środkiem... Aga, Ty chyba też?
Marzko, mam nadzieję, że żylistki będą Ci służyć, a ja Ci je przekażę z największą przyjemnością Super, że róże dyskontowe potrafią sprawiać tak miłe niespodzianki
Gosiu, dla mnie kolory jesieni (nie tylko w ogrodzie) nie mają sobie równych w bogactwie barw...

Właśnie oglądam Maję, która gości w Dianthusie... dlaczego byłam tam tylko raz, przed laty? Ależ mają wspaniały wybór jednorocznych...

Udanej niedzieli wszystkim!

[Keetee]

Dokładnie Agus ...alez piekne maja te jednoroczne
Mnie tez zachwyciły i zapisałam żródło
miłej niedzielki

[x-ag-a]

Dorotko, Dianthus mieści się niedaleko mnie, może z 15km... na przyszłą wiosnę zaopatrzę się chyba tam, albo jeszcze u innego producenta, którego też odkryłam niedawno...
Udanej niedzieli! Tu piękny poranek

[robaczek_Poznan]

Dzień dobry Aguś! Twój ogród już ubrany w jesienne barwy i szaty...Melancholijnie się zrobiło
Twoje kompozyje rabatowe prezentują się pięknie o każdej porze roku
U mnie dzisiaj słonecznie ale rześko Zaraz śmigam do ogrodu

[x-ag-a]

Kasiu, słonecznego dnia w ogrodzie zatem!


















































Moi drodzy, czy moja sosna drobnokwiatowa zaczęła zrzucać igły? czy to objaw choroby?

[sweety]

Twoja rabata z Rh i wrzosami wyglada jakby tam była zawsze Kto Ci też uwierzy, że powstała kilka tygodni temu
Co do sosny, to i moja kudłata wejmutka ostatnio zaczęła. Chodziłam koło niej i niemal płakałam, ale doczytałam, że o tej porze sosny wymieniaja stare igły. Podobny wszystkie sosny tam mają Na wszelki wypadek dostał dawkę jesiennego nawozu...

[Jule]

Witka Agus jak tam czapka? U mnie pieknie, tylko chlodno jeszcze jest ale dzionek na tarasie bedzie mozna spedzic.
Sebastiana zezarla bym na sniadanie, taki cacany jest

[gajowa]

Aguniu, u Ciebie w ogrodzie i jesień nie straszna
A jak patrzę na Twoją nową rabatę, to się upewniam, że też tak zrobię...ale już nie w tym roku U mnie rododendrony już sobie rosną, tylko zrobiło mi się przed nimi wolne miejsce, bo wysadziłam gdzie indziej rośliny, które tam rosły, a zupełnie nie pasowały. Tylko czy wrzosy można sadzić na wiosnę? Chyba nie... a może wobec tego na wiosnę wrzośce, a potem dosadzić wrzosy? Tak sobie rozważam...
Moje sosny też zrzucają igły...niestety część z nich "normalnie", ale mam też dwie chore wejmutka ma rdzę wejmutkowo-porzeczkową, walczymy z tym, ale podobno bez szans; również sosna żółta jest chora, ma osutkę - jest duża, dorodna i też próbujemy coś z tym robić, ale nie wiem, jak się to zakończy...

[dodad]

Witaj kochana
Wiesz, nie za bardzo znam sie na iglakach, ale ta sosna wygląda niepokojąco. Może zapytaj znawców.
Piękną jesień masz w ogrodzie, och jak ja kocham takie klimaty. Mimo, że jesień jest mało popularna wśród ogrodników (niedługo zima) to chyba jest moją ulubioną porą. Czerwieniejące, liście, trawy, róże tez jakby zyskują bardziej nasycone kolory. Pięknie jest.
Właśnie wróciłam ze spaceru nad morzem. Wspaniale jest o tej porze. Nie ma zupełnie ludzi, plaże czyste, puste, morze wzburzone....po prostu bajka.
Miłej niedzieli życzę, bez bólu głowy