Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
misia53
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1446
Od: 3 paź 2011, o 00:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Po wczorajszych oględzinach róz u mnie podobnie,pędy są czarne.. miniaturki chyba trzeba wycinać będzie jak kopczyki usunę... wszysko co nad kopczykiem suche badyle.
Mój ogród - moje marzenie
Moje nadwyżki
https://plus.google.com/photos/11666739 ... 490/albums" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Danusiu,śnieg u mnie jeszcze leży ale to już tylko w głębokim cieniu lub tam gdzie była narzucona grubsza warstwa.Myślałam że w ubiegłym tygodniu już się go pozbędę ale niestety jeszcze cały ten tydzień się rozpuszcza.Dopiero od dwóch dni ziemia rozmarzła na tyle że się nie maśli jak chodzę.
Te pączki które wypuściły w styczniu ,niestety przemarzły.Mam nadzieję że na ich miejsce pędy które nie zmarzły wypuszczą nowe.Większość pędów jest zielona ale są też czarne lub fioletowe.Pewnie przemrożone.W ogrodzie nic jeszcze nie robię ,bo nie ma sensu w taką zimicę coś robić.Czekam aż zginie śnieg,wszystko obeschnie i zacznie się wegetacja.Wtedy będę wiedziała co ciąć.Cebulowe dopiero zaczęły wysadzać noski ale też czekają na lepszą pogodę.Staw jeszcze zamarznięty,więc jeszcze nie czas na prace.Patrzyłam na Stadt Rom pędy też ma czarne ,więc będzie cięcie do kopczyka.
Danusiu,sama nie wiem jak to będzie jeszcze nie miałam takiej sytuacji że pędy są zielone a pączki zmarznięte.Powinny na ich miejsce wypuścić nowe o ile pęd jest dostatecznie żywy.Jeszcze jedno doświadczenie więcej ale ile można mieć tych doświadczeń. ;:202

Wiesiu tak jak pisałam Danusi u mnie też będzie cięcie do kopczyka niektórych róż.Dobrze że zrobiłam porządne kopczyki to przynajmniej róż nie straciłam.
Awatar użytkownika
dwostr
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2686
Od: 25 mar 2008, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Alu,wspomniałaś o Stadt Rom'ie- ja niestety zupełnie o nich zapomniałam i jako jedyne (oprócz Comte de Chambord-której zachwalaną zimotrwałośc postanowiłam przetestować u siebie) nie dostały kopczyków ale sprawdzałam-nie jest źle ,być może bliskość budynku je ocaliła.Ja dzisiaj uporządkowałam dwie rabaty przed drewnianym domkiem i zaczynam szaleć z sekatorem-na pierwszy ogień poszły leszczyny ,jutro mam zamiar zająć się trawami i kolejną rabatką.No nie mogę usiedzieć w domu ;:65
Serdecznie pozdrawiam Danuta
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Czytam że róże macie przemarznięte i będą cięte do kopczyków ;:202 no to ta zima dała wam mocno w kość. Dobrze że aby śniegu trochę było żeby przykryć całe ogrody.
U nas śniegu nie było, mrozy były ale średnie i chyba większych strat nie będzie i dobrze :wink:
Awatar użytkownika
inka52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2170
Od: 5 lis 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Alu u Nas również takiej zimy nie było ,śniegu wcale. jutro będę sadzić pierwsze róze, ziemia nie jest zarznięta, a stare róze mają pędy zielone jeszcze niektóre z liścmi, nic jeszcze nie rozgarniałam , chociaż jest zawsze około 10 stopni , poczekam jeszcze , ;:3
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Danusiu rozumiem Cię.Dzisiaj jeszcze dobrze się przyjrzałam Stadt Rom.To co było pod śniegiem jest zielone to co mocno wystawało czarne.Więc trzeba będzie przyciąć.Ja zacznę od odkrycia różaneczników i azali .Azalie japońskie ładnie przezimowały ,wielkokwiatowe też.Pomimo że pąki miały bardzo nabrzmiałe.Na rabacie przy bramie ciągle jeszcze leży śnieg i ziemia jest zmarznięta więc tu nie mam co robić.Na innych posadziłam sporo cebulowych ,więc też nie wchodzę bo nie zawsze pamiętam gdzie co posadzone.Niech chociaż pokażą się gdzie są.Dzisiaj odkryłam tylko łubiny,bo były przyrzucone liśćmi.Już wychodzą.Jutro zobaczę czy piwonie już wyjrzały.

Majka śniegu mieliśmy naprawdę dużo.Nie wszystkie róże będą cięte,pędy w większości są zielone tylko pączki które puściły w styczniu są takie brązowo -szare.Więc zobaczymy co z tego wyjdzie.Ale zdarza się tak, że na jednym krzaczku są pędy zielone i czarne.Najlepiej przezimowały angielki,historyczne kwitnące raz i parkowe.Pozostałe i tak do cięcia więc tragedii nie będzie.
Dobrze to wszystko by przezimowało gdyż nie było mrozu poniżej - 20 .Ale wszystko się rypło przez ten ciepły styczeń.Niektóre róże miały prawie listeczki.Więc zaczęły już rosnąć.Wytrzymałość na mróz takiej róży jest na pewno obniżona ale nie wiadomo jak bardzo.

Inko ja lubię pracować w ogrodzie jak już ziemia jest przeschnięta i pachnie wiosennie ,teraz na razie tego jeszcze nie czuję.Trzeba trochę poczekać.
Soczewka
1000p
1000p
Posty: 2982
Od: 9 mar 2010, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Wiosną zacznie pachnieć jak temperatura skoczy do 15 stopni Ale ja jutro już planuję wyjść na ogród. Chcę przyciąć klona i wyciąć suche trawy
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Monisiu o klonie też myślałam że już czas na niego ,bo potem mocno płacze.I chyba jutro się za niego wezmę.Trochę jeszcze są zimne noce , u mnie prawie zawsze ok.zera w nocy.Jakby tak już było +15 w dzień i + 7 w nocy.To już by było super.
Moni ty tniesz iglaki ,czy teraz można już ciachać. :?: A może wiesz coś o jodle kalifornijskiej,chciałam ją trochę podciąć z szerokości.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
misia53
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1446
Od: 3 paź 2011, o 00:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Alu na iglaki jescze za wcześnie ,zaczną nowe przyrosty wypuszczać , noce zimne i zbrązowieją.K iedyś pan co formuje iglaki powiedził ze po 15 kwietnia powinno się ciąć i drugi raz to koniec sierpnia.
Mój ogród - moje marzenie
Moje nadwyżki
https://plus.google.com/photos/11666739 ... 490/albums" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Alu, czyli mogę już ciąć swojego młodego klona jesionolistnego? Został posadzony latem rok temu w celu cieniowania trawnika i dobrze byłoby nadać mu teraz parasolowaty kształt ;:108 .
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Soczewka
1000p
1000p
Posty: 2982
Od: 9 mar 2010, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Taj jak planowałam wyszłam dziś z sekatorem na ogród. Masz racje jeszcze nie czuć wiosny a praca nie sprawia zbyt dużej frajdy Trochę jak dla mnie jeszcze za zimno ale jak wyszłam popołudniu drugi raz było już przyjemniej.
Wycięłam wszystkie trawy, Anabellę, przycięłam pęcherznicę, usunęłam uschnięte byliny i do klona niestety nie dotarłam, ale jutro się nim zajmę bo to już ostatni moment. Zarówno klony jak i brzozy powinno się ciąć styczeń -luty, albo późnym latem.

Alu ja tnę iglaki dopiero jak mają młode przyrosty, ale właśnie dziś zastanawiałam się czy nie ciachnąć sosny która rośnie przy schodach , trochę nie podoba mi się jej pokrój i ma za długie pędy.
Ale jak ma jej to za szkodzić to zaczekam do maja i wtedy przytnę jej na krótko przyrosty .
Zastanawia mnie jeszcze jedno jeśli obetnę zeszłoroczne pędy po 15 kwietnia czyli utnę również nowo wytworzone , to czy sosna wytworzy jeszcze tego samego roku nowe pędy?
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Wiesiu dziękuję w końcu jakaś konkretna wiadomość.A może wiesz czy można przyciąć jodłę kalifornijską ,jest trochę za szeroka i byłoby to cięcie dosyć ostre.

Rozetko klony tniemy bardzo wcześnie, przed ruszeniem soków.Ja dzisiaj właśnie swojego przycięłam.

Moni to masz taki sam problem jak ja z jodłą kalifornijską.Wszystkie iglaki tworzą pączki na nowe przyrosty już latem ubiegłego roku.Jak zetniemy te pędy z pączkami to wiadomo że na tych gałązkach nowych pędów nie będzie.Jak chcesz skrócić gałązki to czytałam kiedyś że do 15 sierpnia trzeba ciąć gdy młode przyrosty nabiorą właściwego koloru .Na pozostałych wytworzą nowe pączki i wiosną będą przyrosty.Innym rodzajem ograniczania przyrostów jest uszczykiwanie części nowych przyrostów,ale to zupełnie co innego.
Właśnie wyczytałam że sośnie tylko powinniśmy uszczykiwać nowe przyrosty.

http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/339-ciecie-iglakow

http://www.ogrodowisko.pl/watek/1426-pr ... -iglastych

http://majawogrodzie.tvn.pl/169,Formowa ... orada.html
Awatar użytkownika
misia53
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1446
Od: 3 paź 2011, o 00:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Alu z jodłą nie bardzo wiem ,mam coś z igiełkowych i tez skracałam gałązki .Któregoś roku robiłam wcześnie na początku marca młode przyrosty szyko ruszyły i zbrązowiały ja jeszcze bym poczekała.Ci co zajmują się formowaniem iglaków zaczynają w kwietniu tym bardziej ze ty bardzo chcesz ją przyciąć ,Ja przyrosty na sośnie młode skracam w maju jak juz spore wąsy wypuszczą.Moze gdzieś popytaj w szkółkach.
Mój ogród - moje marzenie
Moje nadwyżki
https://plus.google.com/photos/11666739 ... 490/albums" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Iglaki tnie się korygująco, ale robi się to rzadko, bo już w tym miejscu nie wypuszczą nowych przyrostów.
Trzeba je formować od początku uszczykując nowe przyrosty, z których ja potem robię syrop na kaszel
ja też poszalałam z sekatorem. Powycinałam zbędne gałęzie z krzewów. Oczywiście nie wszystko zrobiła. Za dużo tego cięcia
Awatar użytkownika
misia53
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1446
Od: 3 paź 2011, o 00:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Gosiu z tego co wiem to syrop robi się z przyrostów sosny , pędy tniemy w maju. Ali chodziło o swierk ,chyba ze świerkowych nie nadają sięna syropek.Ja pisałam o formowaniu tuj ... a mozna tylko dwa razy w roku ciąć.Tak czytałam w mądrych książkach nie będę sugerować każdy ma swój sposób i niech robi według swojego doświadczenia.
Mój ogród - moje marzenie
Moje nadwyżki
https://plus.google.com/photos/11666739 ... 490/albums" onclick="window.open(this.href);return false;
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”