Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Zablokowany
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Wandziu, jak milo że zajrzałaś. Jakoś nie mamy okazji dłużej pogawędzić a ja sobie obiecuję, że odwiedzę wszystkich moich miłych gości w ich ogrodach. Okazuje się to pracą na cały etat i nie wyrabiam. :D
Ogromna szkoda, że nie można przesyłać zapachu przez kompa. Ale pierwszy raz tak wyraźnie czuję w ogrodzie zapach róż. Też nie potrafiłabym wybrać tej najpiękniejszej. :wink: Z wystkich cieszę się jak dziecko. ;:138

Moniu , sezon liliowy rozpoczął się jakoś tak bez fajerwerków. Ale pierwsze już są Lolipop i jakaś nn pomarańczowa i widzę pojedyncze kwiaty martagonów. Reszta się gramoli do kwitnięcia a niektóre dopiero z ziemi. Dziwnie w tym roku to idzie. A fiolecik wyszedł całkiem przypadkiem, ale też jestem zadowolona z efektu. :D

Ryśku, ale się cieszę, że tak super kwitnie. ;:138 Nie usuwaj zdjęć, jest na co popatrzeć. Tyle lat się bezskutecznie u mnie męczyła, a u Ciebie od razu cała w kwieciu. Rewelacja. Podpasowało jej miejsce i opieka. :D Pięknie wygląda i ten kolor. :!: Mam nadzieję, że Tobie się też podoba. Jak będzie już wielka to też mi pokażesz fotki, dobrze?
Pozdrawiam serdecznie. :wit
Awatar użytkownika
santia
500p
500p
Posty: 937
Od: 16 mar 2011, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Doczekałam się ronda ;D Pięknie rośnie, a kwitneinie będzie lada moment ;) Myślałaś o otoczeniu lilii niskimi berberysami (takimi złotymi, które jesienią przebarwiają się na pomarańczowo? pomyślałam, że mogłoby to wyglądać super). Pozdrawiam i niech Ci rondo rozkwita jak najszybciej ;)
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Ewuniu, cudna ta fota ;:180
Rozanka pisze:
Obrazek
Czy to S.Perpetual & L.Odier? Co za duet ;:oj Ile lat mają te krzewy? Przepiękny widok...cały Twój ogród jest magiczny, napatrzeć się nie mogę :shock: Jak jeszcze zakwitnie ten liliowy las to w ogóle będzie bajka! U mnie na razie zakwitła jedna lilia z nasadzeń jesiennych, czekam na pozostałe ;:65
Lykkefund cudnie u Ciebie rośnie, u mnie jeszcze w powijakach..dosadziłam mu Iceberg do pomocy, maja obrosnąć altanę ;:131
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
kasia_rom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4071
Od: 5 paź 2008, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Ewuniu, dzięki za zdjęcia Braithwaita ;:196 , śliczny :D
Bardzo podobny do mojej, myślę że to ona, tylko Twój krzaczek taki gęsty i zgrabny, a mój taki chudzielec :wink: A jeszcze w trakcie burzy wyłamał się jeden wielgachny pęd :cry:
Powiedz jeszcze , bo nie widać, czy kolce takie jak u mnie ( zaraz wstawię zdjęcie), i czy wpada w róż gdy przekwita. Tak w ogóle to ta róża jest bardzo zmienna, co kwiat to wyglą da inaczej :wink:
Kociaki łobuziaki, chyba z czasem wyrosną z psot :wink: Ale cóż, kochanym maluchom wszystko się wybaczy :wink:
Tych białych kwiatków , nawet gdyby mi się spodobały :wink: ,wystarczy dla nas obu, one są nie do wytępienia, ciągle odrastają :;230
A jeśli chodzi o wiciokrzew to masz rację, pewnie miejsce mu nie służy. Za domem może lepiej by się prezentował ;:224 i bez mszyc,tylko muszę pomyśleć na czym mógłby się piąć :) No może rzeczywiście szkoda go wycinać ;:224 Może byś chciała sadzonkę, mszyca gratis :;230
Ale Twój to jest piękny, czy pnie się po kolumnie ? Śliczny kolor kwiatów, nawet po zmianach, i taki zdrowiutki ;:138
Ja mam jeszcze jeden, ale małą sadzonkę, ( bo duży oddałam :wink: ) , ma podobne liście do twojego ale różowe kwiaty, pomalutku rośnie.
Awatar użytkownika
OLUNIA
500p
500p
Posty: 583
Od: 11 sty 2012, o 12:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Witaj Ewuniu jestem pierwszy raz u Ciebie i jestem zachwycona Twoim ogrodem.Jaki piękny wiciokrzew...super ile on ma lat?
Piękna kolekcja róż...jestem pod wrażeniem...chyba skuszę się na róże ,bo jeszcze do ich nie dojżałam :)
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Santio, jesienią kupiłam dużo berberysów, ładne sadzonki. Wszystko mi zmarzło. Jestem trochę zagniewana na nie i jak mi przejdzie to pomyślę o zrobieniu sadzonek z tych, które mam. :D
Na rondzie już nie mam gdzie, pelno lilii, azalii, rh i paproci. :D
Oj, mogłoby już zacząć kwitnąć. Posadziłam 3 rodzaje lilii, Speciosum dopiero kiełkuje, zatem mam zapewnione kwitnienie do października. :D :D

Robaczku, uwierz, że w realu dużo ładniejsza. Biała to Madame Plantier, potem 2 Louisy, potem Maxima Alba, Pink Grootendorst, Centifolia Muscosa, Stanwell Perpetual, Russeliana-która wlaśnie padła, wolne miejsce na Louisę i znów Louisa. Chcę jeszcze posadzić na drugim końcu półkola jakąś białą, żeby tak samo wykończyć. Wszystkie odmiany mają po 4 sezony, ale oprócz Louisy i Madame były przesadzane i wciąż malutkie.
U Ciebie to migiem porosną. Lykke w tym roku słabo, jakoś tak mało kwiatów ma. Powinna już być dawno na tym drzewie, obok którego rośnie, a nie za bardzo jej to idzie. Ma po prostu za sucho. :roll:
Z moich 15 Icebergów zostały 3 i jeden walczący o życie. Zazdroszczę Wam mimo wszystko klimatu w Wielkopolsce. ;:108
Na lilie też czekam mało cierpliwie. ;:65

Kasiu, mój Braithwait po 3 latach zaczyna przypominać krzew. Zawsze to był pojedynczy pęd z jednym kwiatkiem. Wyjątkowo dobrze w tym roku wygląda lub wyglądał, bo po tych deszczach jest masakra. Niewiele zostało z pięknych kwiatów. ;:145
Przykro mi, że Twój się złamał. Spróbuj go ukorzenić. Aaaa, mój taki ładny bo to 2 razem. :D
Dokładnie wpada w róż im starsze ma kwiaty.
Łobuziaki już mi dają popalić. Nie wiem czy wolę żeby były w domu czy w ogrodzie. :roll:
Sadzonkę z mszycą przyjmę bez szemrania i mogę się podzielić swoim, bez mszycy za to może być mączniak. :;230 Mam jeszcze 2 gratisy co je dostałam do clemków. Gdzie by tu je posadzić? Twojemu wystarczyłaby kratka na elewacji, albo jakaś pergolka? Mój rośnie na wąskiej kratce, przy ujściu rynny. Dostaje wody codziennie to rośnie jak wściekły.Wiesz, ja zawsze czytałam , że pięknie pachnie, ale nie myslałam, że aż tak. Może jednak posadzisz go przy pergoli tarasowej od północnej strony?

Olunia, witam Cię serdecznie. :D Mam nadzieję, że będziesz częstym gościem. Czerwienię się przez te zachwyty, dzięki. ;:131
Wiciokrzew ma 4 sezon, jak większość roślin. Wedy zaczęłam na poważnie bawić się w ogródkowanie.
W ogrodzie muszą być róże. Koniecznie posadź coś pięknego! Tej zimy wiele wymarzło i trochę czasu upłynie zanim uzupełnię kolekcję.
Nie zrób tego samego błędu co ja i nie kupuj więcej niż jedną z odmiany, zanim nie poznasz jakie ma wymagania i czy nie marznie. :D
Pozdrawiam serdecznie. :wit
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Mak obłędny :D
Pokaż łobuziaki, jeśli za szybkie w biegu, złap śpiące :wink: Znając koty, na pewno się odpowiednio ułożą. Może szkodniki, ale jakie zabawne. Moje siedzą w odętce albo goździkach brodatych.
Mam taką różę nn, którą Ci pokażę, kiedy zakwitnie. Może to jedna z Twoich. Już nie mogę się doczekać, bo lubię rozwiązane zagadki 8-)
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
konwalia12
1000p
1000p
Posty: 1169
Od: 24 lut 2012, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków/Limanowa

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Rozanka pisze: Anusia, to obie się zakręciłyśmy. :;230
Sarah Bernhard- róża, której należy zazdrościć, o tak.. Naprawdę wspaniała ;:167
Ty myślałaś o piwonii a ja o róży. :;230 To faktycznie piwonia Sarah Bernhard- najpiękniejsza z różowych "róż". :;230
Bardzo mi się u Ciebie podobało, jeszcze nie zdążyłam napisać, bo mam tu problem ogrodniczy do rozwiązania i szperałam po necie w poszukiwaniu informacji. Bywaj, bywaj. Zawsze raźniej jak ktoś coś skrobnie.
Ale gafa! :oops: :oops: :oops:
W takim razie masz prześliczną piwonię, nie znałam takiej, a z bliska wygląda jak autentyczna róża. :shock:
A Louise Odier niestety też nie kojażę. Widzisz, jak to wszystko może wyjść w jednym wątku! :;230

Piękne lilie i mak urzekający.

Pozdrawiam!
Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Ewuniu pięknie kwitną różyczki a ta biała czy ona rośnie jako drzewko bo tak to wygląda na zdjęciu, wspaniały widok ;:215 Obrazek

Na lilijki czekamy wszyscy z niecierpliwością. ;:65
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Ewuś, mak już obleciał przez deszcz. :( Może pozostałe 4 pąki jeszcze rozkwitną i się nimi nacieszę.
Zaciekawiłaś mnie tą różą, niby którą podejrzewasz o podobieństwo? :D
Zdjęć łobuziaków mam mnóstwo, sama nie wiem które ładniejsze, dlatego mam dylemat. Chciałam pokazać jak buszują w ogrodzie.

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Anusia, nie przejmuj się. A takie pomyłki zdażają się częściej. Tym bardziej, że moje róże są najczęściej pełne. :D Mój M też narzeka, że nie widzi różnicy między różą, piwonią a dalią. :;230 Uznaje tylko róże wielkokwiatowe, a te u mnie wymarzają.
Louisa to moja sztandarowa róża, bardzo ją ;:167

Obrazek Obrazek

Majeczko, Madam Plantier jest tak wiotka, że ją wiążę do kupy i do palików, dlatego tak wygląda.
Niestety po tych deszczach większość róż opadła, część się zmumifikowała. :( Jak nie urok, to .... Załamka normalnie.
Dobrze, że zaczęły kwitnąć lilie, ostróżki i dzwonki. Osładzają mi widoki. :D

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Nowe różyczki też sie pojawiają. Bonica nareszcie będzie ładna. :D

Obrazek

I nareszcie pierwsze martagony. Czekam na następne.

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

I takie tam.
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Zrobiłam sadzonki pędowe z Louisy, ciekawe czy coś z tego wyrośnie. ;:173
Obrazek
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Kot w locie :;230 Wiedziałam, że łobuziaki są świetne :D
Pokażę Ci zdjęcie róży nn, zobaczysz czy to taka, jak Twoja :wink:
Też robię takie sadzonki, ale na początku trzymam każdą z nich pod butelką, żeby miała ciepło. Często w czerwcu takie sadzonkowanie się udaje. W innych terminach próbowałam, ale sukcesów nie odniosłam :?
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11747
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Ewuś kociaki słodkie,a jeden jak łapką lilie zaczepia :;230
Niesamowite futrzaki,wesoło masz ;:108
Mój mąż również nie odróżnia kwiatów,najbardziej podobają mu się róże wazonowe z kwiaciarni typowo wielkokwiatowe.
Ostatnio starałam się wytłumaczyć,że te róże są słabe i że wymarzają,dlatego będę kupowała róże terminatorki...potem tłumaczyłam z kolei co to terminatorki i dlaczego tak to określiłam :;230
LO również jestem zachwycona,tym,że jest zdrowa,wciąż kwitnie,fajnie,że porobiłaś sadzonki,oby się przyjęły...trzymam kciuki ;:333
Różowa jasna lilia na Twojej fotce śliczna ...znasz może odmianę?
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Kociaki słodziaki ;:167 aż żal mi że nie mam takich malców :( to przez zbója Edula.
Lilijki zakwitają czyli zaczyna się pokaz , moje żółte też już rozkwitły ale niektóre to mają tak malutkie kwiatki że aż żal patrzeć a Grand Cru to chyba wcale nie zakwitnie, same pędy sterczą i do tego takie niskie. ;:185
Awatar użytkownika
aga13
500p
500p
Posty: 589
Od: 11 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Kielc

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Piękne widoczki ;:167 aż serduszko bije mocniej :D
Pozdrowionka :)))
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Przyjdź do mnie, kiedy zajrzysz na forum, bo wstawiłam zdjęcia róży, która, być może, rośnie u Ciebie :D Ciekawa jestem, czy to może być ta sama.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”