Po malinowym chruśniaku 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

No to dramatyzm sytuacji podkręcony na maxa ;:224
Czekam na fotki zakupów.
Ciekawe, jak przekonałaś na M :wink:
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Justynko poszło nad spodziewanie łatwo ;:3 No i obiecałam mu obiadek w ongiś sławetnej karczmie w Słupsku 'pod kluką' Totalna porażka!!! Dorsz w cieście kminkowym okazał się rybą w tonie niedpieczonego ciasta! A właściciel uważał że to danie tak ma wyglądać!
Za to ogrodowo wyszło całkiem nieźle ;:3 Dwie żółte jeżówki, porzeczki, rozchodniki, piękna trawka no i na dokładkę jakieś litewskie wędlinki ;:3 I czosnek [w razie wampirów] 8-)
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

No proszę, jak to czasami można się pomylić ;:131
Nie ma nic gorszego niż paskudne jedzenie i to, że próbują wmawiać, że tak ma być ;:223
Nie chcę wyjść na malkontenta, ale te najbardziej reklamowane jadłodajnie, bo nie nazwę ich na literę r, okazują się przereklamowane.
Nastawione na masówkę i tak naprawdę byleco, za sporą kasę.
Kiedyś też mieliśmy skuchę w okolicach Wdzydz, okazało się, że zmienili kucharza. Smaki diabli wzięli.

Na fotki czekam niecierpliwie. Mam nadzieję, że tegoroczne jeżówki będą ze mną współpracowały, a to by oznaczało powiększanie zasobów w przyszłym roku.
Teraz masz na tydzień zabawę z wyborem dla nich miejsca :wink:
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

O , a Justynka jeszcze w domku :wit
Zdjęcia nowinek będą jak złapię na dworze 'suchą chwilkę' A co do 'utknięcia' roślin to masz rację, lekko nie będzie. Jednak widmo mrozu może przyspieszy pracę mojej mózgownicy 8-) Jeżówki to naprawdę wdzięczne roślinki. Z jedną mam problem :? Myślałam że ją straciłam po zimie. Potem znalazłam coś ledwo żyjącego i zaczęłam na to chuchać. Marnie rosło i dopiero ze dwa tygodnie temu jak wypuściło pączki to się okazało że to moja ocalała jeżówka. A problem w tym żę pewnie kwiat nie zdąży się rozwinąć ;:223
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Jeszcze w domu, ale już w blokach startowych :;230
Musze jeszcze połopatkować, obiecałam koleżance.
Jeżówki od ciebie współpracują, pozostałe przekwitły. Mam nadzieję, że z radością wspólnie powitamy kolejny sezon-kwitnąco.
Na razie nie pada, nie strasz.
Nie cierpię poniedziałków ;:223
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Obrazek Obrazek Obrazek Justyno, miłego dnia ;:3 Mój fiołeczek jak widzisz też dał radę :heja
Grazia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3396
Od: 7 kwie 2009, o 11:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Iza jeśli jesteś zainteresowana dobrymi odmianami chryzantem i astrów to moge podac namiary do forumowej koleżanki.
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4911
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Izuniu Twoje dwa różowe rozchodniki wyglądają bardzo znajomo ;:108
Ciemnych liści nie ma mój żaden (no chyba coś ze światłem było, albo aparat oszukał).
Cyklamen śliczny - moje marzenie. Kiedy się je sadzi? Czy na wiosnę?
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Grażynko teraz już pewnie za późno ale adresik może się przyda na wiosnę ;:3
Olu ten mój ciemny rozchodnik z ciemnym kwiatem to Xenox, wypytałam pana ogrodnika :wit
Wczoraj udało mi się prawie wszystko posadzić. Jednak widmo mrozu dało mi rozpędu. Wbrew prognozom było całkiem fajnie nawet ze słońcem ;:3
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Obrazek Obrazek Obrazek Nowe nabytki ale jedno zdjęcie powtórzone...
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Cyklamen przeuroczy :D
Awatar użytkownika
KLEO1
1000p
1000p
Posty: 1483
Od: 12 paź 2011, o 08:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Co do rozczarowań kulinarnych - to ciesz się Izo, że nie nacięłaś się tak jak ja w to lato w Kole. Zjedliśmy ze znajomymi obiad w przybytku o dumnej nazwie "Mieszko". Skutek tej konsumpcji był taki, że przez dwa dni nie mogłam patrzeć na jedzenie, a wszystko co zjadłam oddałam z nawiązką. Ten kucharz to był chyba na szkoleniu u rodziny Borgiów.
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Oj to faktycznie u mnie nie było tak źle 8-) Czułam bardzij niesmak po płaceniu za surowe ciasto jak za rybę. Tylko pamiętam jakieś rodzinne 'legendy' o tym przybytku. Pracowała tam nawet jakiś czas moja kuzynka. Na podwórku w akwarium pływały ryby i można było je zamawiać. Klimat był ludowy a teraz bardziej PRLowski. To akwarium pamiętam z dzieciństwa. No i nasłuchałam się o kminkówce. Zupa chyba regionalna, kremowa, niespotykana i pyszna. Ją naprawdę warto spróbować.
Sweety, cyklameny rosną już parę lat. Były 3 bulwy i chyba się nie pomnożyły ale chyba wszystkie 8-) zakwitną
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Obrazek [url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f96 ... 58246.html]Obrazek[/url Winogronka oczywiście dla M. Też nie wiem gdzie on je...umieści 8-) Może wywali takie jedno co nie chce dojrzewać?
Awatar użytkownika
Ma-Do
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1754
Od: 22 lut 2010, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Fiołek uroczy,a moje wszystkie mają listki ze srebrnym wzorkiem.
Pozdrawiam , Małgosia
Moje wątki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”