Małgosiu żeby tylko tulipany były opóźnione, to pół biedy.
Niestety nadal chodzę do ogrodu i szukam zaginionych roślin
Czasami znajduję je w czasie pielenia...ostatnio uszkodziłam sobie lilie i wykopałam liatry
Elizo nie ma innego wyjścia. Musisz zdjęcie poskrzypki przykleić teściowej na lodówce
Myślę, że nie będzie miała problemu z jej znalezieniem, bo tą czerwień strażacką widać z daleka
Wandziu też byłam zdziwiona na widok tego szkodnika
Lilia na której ją przyłapałam to lilia candidum (Św. Józefa), a ona ma zeszłoroczne liście, więc skoro jedzonko jest,
to i amator się znalazł.
Pozostałe lilie dopiero wychodzą, ale już wiem, że muszę mieć na nie oko...mówisz, że po osiemnastej
Gośka jesteś okropna
Współczuje eMowi, bo dogodzić Ci trudno

Zostaw to pranie i popatrz na padający deszcz i słuchaj, jak rośliny rosną
Słyszysz, jak otwierają się pąki...
Ewo ja też posadziłam jesienią nowe odmiany tulipanów i jestem ciekawa, jak zakwitną.
Nie mam za to problemów, czy będą zgodne z odmianą, bo wszystkie etykietki pogubiłam...
tak więc będę cieszyć się z każdego kwiatka
