Ogródek AGNESS cz. 10
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Teraz kochana, wszystkie zdjęcia najpiękniejszych róż ślij mi na maila hihi czemu? Zajżyj do mnei na wątek co robiłam w Warszawie:)
- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Ale jeszcze kolorów u Ciebie
U mnie już ponuro,szaro,buro...

U mnie już ponuro,szaro,buro...

- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Agusia ale jeszcze pięknie u Ciebie .
Narzekałaś , ze nic Ci sie nie przebarwia , to teraz gdy u innych ...(czytaj u mnie
)już łyso u Ciebie pięknie .
Narzekałaś , ze nic Ci sie nie przebarwia , to teraz gdy u innych ...(czytaj u mnie

- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11556
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Wnet natura nas pozbawi tych cieszących nasze oczy kolorów i wybarwień...trudno...aby do wiosny , będziemy wnet oglądać powtórki
czytałam gdzieś,że już się pojawiły ale to chyba jeszcze nie ta pora...
jeszcze jest co fotografować ,czego dowód u Ciebie Agnieszko .Jak zwykle piękne ujęcia Twego ogrodu , właściwie codziennie można zrobić inne zdjęcia z tego samego ogrodu...ja to wiem





- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10605
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Agnieszko witam niedzielnie ...niestety u mnie brak słoneczka...coś pogodynka pomyliła się...
ale Twoje zdjęcia mają tyle radości aż dech zapiera ... na duszy jest lżej...
natura jest najlepszym lekarstwem...
..a zdjęcie z pniakiem...
.
ale Twoje zdjęcia mają tyle radości aż dech zapiera ... na duszy jest lżej...

..a zdjęcie z pniakiem...

.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22019
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Agnieszko - pospacerowałam troche po Twoim ogródku.
Jesień jest piękna,a jeszcze kilka dni temu narzekałas na brak kolorów.
Dotarła i do Ciebie,szczególnie w słońcu jest ślicznie.
Ja podobnie - wyrzuciłam wszystkie chryzantemy i marcinki a teraz znowu tęsknię do nich . Już 2 lata temu sprowadziłam ponownie troszkę a teraz znowu szaleję. To niezastąpione kwiaty jesieni.
To zdjęcie jest boskie!!!

A jak z różami Agnieszko?
Zamawiałaś coś ,sprowadzałaś coś tej jesieni nowego?
Miłej niedzieli Kochana
Jesień jest piękna,a jeszcze kilka dni temu narzekałas na brak kolorów.

Dotarła i do Ciebie,szczególnie w słońcu jest ślicznie.
Ja podobnie - wyrzuciłam wszystkie chryzantemy i marcinki a teraz znowu tęsknię do nich . Już 2 lata temu sprowadziłam ponownie troszkę a teraz znowu szaleję. To niezastąpione kwiaty jesieni.
To zdjęcie jest boskie!!!

A jak z różami Agnieszko?
Zamawiałaś coś ,sprowadzałaś coś tej jesieni nowego?
Miłej niedzieli Kochana

- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Szukam u siebie miejsce na pniak , mam taki już odarty z kory ....
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Agusiu w twoim ogrodzie czy to lato czy jesień zawsze jest kolorowo, masz pięknie przebarwione krzewy. U mnie jest raczej szaro, azalie miały trochę "kolorów" ale już wszystko opadło. 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Aguś- tak pięknie, kolorowo u Ciebie
Hmmm, świetnie. Ja najbardziej po raz kolejny zawiodłam sie na "płonącym krzewie"-trzmielinie oskrzydlonej. Jakoś liście opadły zupełnie nim zdażyły zrobić się choć trochę pomarańczowe, a o czerwieni... zapomnij!

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Ula byłam widziałam
Grażynko u mnie już też przez dzisiejszą noc spadło większość liści z drzew , ale na szczęście jeszcze troszkę się złoci
Aguś , no wreszcie się zabarwiła ta moja zielenizna.....a ja nie mogę się napatrzeć
Maryniu ja szczerze się obawiam, ze moje zdjęcia są nudne, ogródek mam mały to ciągle pokazuję te same zakątki.....latem gdy mnóstwo kwiatów kwitnie, to można je podziwiać, a teraz to tylko ogólne widoczki, które są wciąż te same.....
Misiu przyznam szczerze, że nawet nie bardzo zauważyłam czy było słoneczko czy nie
Miałam troszkę segregacji domowych klamocików , a później pędem do pracy.....
Cieszę się bardzo, ze podobają ci się moje ogrodowe widoczki
Krysiu bardzo się cieszę, ze do mnie zajrzałaś
Faktycznie zrobiło się wreszcie bardzo kolorowo, już nie mogłam się doczekać, bo ogród bardzo długo trwał w zieloności....a teraz nie mogę przestać się upajać kolorowymi widokami
Ja aż fruwam z zachwytu jak widzę piękne chryzantemy w ogródkach.....muszę koniecznie sobie posadzić więcej......teraz nie mogę odżałować, ze wcześniej się swoich pozbyłam, a miałam całkiem sporo odmian
Pytasz o różyczki.....cóż ja już zastopowałam z nimi, wiosną kupiłam około 10 krzaczków, latem 9 w donicach.....i basta ......już kompletnie nie mam miejsca .....z różyczkami stop....
Pozdrawiam Cię serdecznie
Olu pniaczek na pewno wspaniale się wkomponuje w roślinki....ja je uwielbiam
Irenko bardzo dziękuję za miłe słowa
U mnie azalie dopiero zaczynają się przebarwiać , ale moje to malutkie krzaczki, więc mocno ogródka nie ubarwią, twoje to cudowne wielkie krzaczory , więc widok na pewno był przepiękny
Kropelko u mnie taka sytuacja była w zeszłym roku, zanim krzewy zdążyły się przebarwić, to przyszedł silny przymrozek i pospadały listeczki.....i było zielono i od razu szaro
....dlatego też bałam się podobnej sytuacji w tym roku, bo roślinki strasznie długo się nie przebarwiały....ale na szczęście udało się 

Grażynko u mnie już też przez dzisiejszą noc spadło większość liści z drzew , ale na szczęście jeszcze troszkę się złoci

Aguś , no wreszcie się zabarwiła ta moja zielenizna.....a ja nie mogę się napatrzeć

Maryniu ja szczerze się obawiam, ze moje zdjęcia są nudne, ogródek mam mały to ciągle pokazuję te same zakątki.....latem gdy mnóstwo kwiatów kwitnie, to można je podziwiać, a teraz to tylko ogólne widoczki, które są wciąż te same.....
Misiu przyznam szczerze, że nawet nie bardzo zauważyłam czy było słoneczko czy nie

Cieszę się bardzo, ze podobają ci się moje ogrodowe widoczki

Krysiu bardzo się cieszę, ze do mnie zajrzałaś


Ja aż fruwam z zachwytu jak widzę piękne chryzantemy w ogródkach.....muszę koniecznie sobie posadzić więcej......teraz nie mogę odżałować, ze wcześniej się swoich pozbyłam, a miałam całkiem sporo odmian

Pytasz o różyczki.....cóż ja już zastopowałam z nimi, wiosną kupiłam około 10 krzaczków, latem 9 w donicach.....i basta ......już kompletnie nie mam miejsca .....z różyczkami stop....
Pozdrawiam Cię serdecznie

Olu pniaczek na pewno wspaniale się wkomponuje w roślinki....ja je uwielbiam

Irenko bardzo dziękuję za miłe słowa


Kropelko u mnie taka sytuacja była w zeszłym roku, zanim krzewy zdążyły się przebarwić, to przyszedł silny przymrozek i pospadały listeczki.....i było zielono i od razu szaro


Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Agniesiu ale u Ciebie kolorowo...zdałam sobie sprawę że nie mam wcale krzewów przebarwiających się na takie kolory jak u Ciebie...muszę koniecznie to nadrobić
Czy te niskie trawki czymś okrywasz na zimę czy zimują bez okrycia

Czy te niskie trawki czymś okrywasz na zimę czy zimują bez okrycia

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Aniu ja uwielbiam krzewy przebarwiające się jesienią i tak dobieram, żeby pod koniec sezonu były kolorowe
Trawka to rozplenica, sadziłam ją tej jesieni, to prezent od Tajeczki, wydaje mi sie, że ładnie zimują, bez problemów, ale jeszcze podpytam

Trawka to rozplenica, sadziłam ją tej jesieni, to prezent od Tajeczki, wydaje mi sie, że ładnie zimują, bez problemów, ale jeszcze podpytam

Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Hoduj bo rozplenica i mi sie przyda:) ale niska
-
- 500p
- Posty: 665
- Od: 29 sie 2010, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
z tymi rozplenicami to dopiero zupełnie przypadkowo z tego forum dowiedziałem się, że mogą przemarzać zimą i lepiej je okryć ... powiem uczciwie, że nie wiedzialem o tym i moje zeszłoroczne dwie trawy bez jakiegokolwiek okrycia bardzo dobrze przezimowały i ładnie w tym sezonie się rozrosły, jedna do tego stopnia, że musiałem ją przesadzić, zaczęła zagłuszać rosnące obok żurawki.
Jak kupowałem to w ogrodniczym sprzedawca mówił, że są odporne na wymarzanie i faktycznie tak u mnie było. W tym roku dokupiłem kolejne dwie rozplenice, te oraz przesadzoną lekko okryłem gałązkami świerkowymi. Jedną ubiegłoroczną pozostawiam bez okrycia i zobaczę jaki będzie efekt ... podziele się spostrzeżeniami późną wiosną ;)
Jak kupowałem to w ogrodniczym sprzedawca mówił, że są odporne na wymarzanie i faktycznie tak u mnie było. W tym roku dokupiłem kolejne dwie rozplenice, te oraz przesadzoną lekko okryłem gałązkami świerkowymi. Jedną ubiegłoroczną pozostawiam bez okrycia i zobaczę jaki będzie efekt ... podziele się spostrzeżeniami późną wiosną ;)
Rysiek
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Floksy dzielnie kwitną
U mnie też
Widzę na jednym zdjęciu jakby pniaczek po świeżo ściętym drzewie. Była jakaś wycinka


Widzę na jednym zdjęciu jakby pniaczek po świeżo ściętym drzewie. Była jakaś wycinka
