Piekny masz widok z okna, pomimo wiszacych kabli.
U nas też od jakiegos czasu często na minusie, róże okopcowane. Zostały mi trzy, które musze zakopcować korą a tej zabraklo w ogrodniczym

Witaj Dorotkododad pisze:Witaj Oliwko!
Piekny masz widok z okna, pomimo wiszacych kabli.
U nas też od jakiegos czasu często na minusie, róże okopcowane. Zostały mi trzy, które musze zakopcować korą a tej zabraklo w ogrodniczymMuszę poczekać do srody. Mam tylko nadzije, że różom to nie zaszkodzi.
Oliwko piękne róże. Jestemoliwka pisze:I na koniec alba Konigin av Danemark
Od kilku dni jestem szczęśliwą posiadaczką Felicite Parmentier, dzięki kochanej Ma-Do![]()
, ale zdjęć nie mam.
Gdybym miała podsumować całą rodzinę, to powiedziałabym że:
- są niezawodne pod względem odporności na mróz, najpierw robiłam im kopczyki z kompostu, teraz obrzucam tylko liśćmi, a myślę, że i bez tego się obędą
- w większości osiągają monstrualne rozmiary
- mają wiotkie pędy (prócz Celeste i Hurdal), więc siłą rzeczy konieczna jest podpora
- pięknie pachną
- pędy mają dość mocno kolczaste
- dobrze spełnią rolę żywopłotu, bo są bardzo gęste
To chyba tyle