Izabelo, ja też na początku się bałam ale nie było czego

Można zostawić otwarte woreczki ale wtedy trzeba pilnować, żeby ziemia bardzo nie wyschła.
W woreczku tworzy się taka szklarnia, jest stała wilgotność i listki po posadzeniu nie więdną (u normalnie posadzonych to norma) i szybciej się ukorzeniają.
Wiele osób po prostu nasypuje ziemię do woreczka i tak wkłada listek ale ja miałam w taki sposób dużo zgonów
Dopiero teraz jak daję z kubeczkiem do woreczka jest super a zgony zdarzają się bardzo rzadko
Marylko
