pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Kochani
Wszystkim odwiedzającym ten wątek życzę Radosnych Świąt.
Piękna jest radość w święta,
ciepłe są myśli o bliskich,
niech pokój, miłość i szczęście otoczy dzisiaj nas wszystkich.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
U mnie zamiast wiosny powróciła zima ,śniegu po kolana , gałęzie uginają się pod jego ciężarem , nawet jeden jałowiec się złamał .. Ciekawe czy w tym miesiącu wreszcie pokaże się wiosna ..
Miłego popołudnia ..
Renatko dziękuję, śliczne pisanki. Gosiu, Janeczko dziękuję.
Też się wkurzam już na zimę, plany biorą w łeb.
Mam nadzieję (tylko), że w kwietniu jeszcze wiosna przyjdzie.
Pozdrawiam.
Teoretycznie znów zapowiadają wiosnę od poniedziałku, a ja dostała dziś informację, że mnie w domu w tym czasie nie będzie (delegacja)
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Bożenko boćki to przylatują na moją wieś
A moja wieś jest teraz zasypana po czubki sztachet
I mój M niedługo chyba zniesie jajo, bo nie może się tam wybrać.