Działka korzo_m

ulina · Post » 16 maja 2008, o 20:51

Ten piękny kwiat to inkarwilla :P

korzo_m · Post » 16 maja 2008, o 20:57

Dziękuję za identyfikację tego cuda.
Jeszcze kilka zdjęć
Orliki

Żurawka

Moje pomidorki

Gabriela · Post » 16 maja 2008, o 21:31

Ale super lilaki !!!
Dorotko, piękne są , tak jak i reszta. Powiedz mi czy te koleusy kupiłaś, czy to z twojej hodowli ?
Chciałam tez sobie kupić, ale niestety u nas nie ma.

Karolcia · Post » 16 maja 2008, o 22:58

Dorotko,śliczne bzy.I czosnek tak ładnie ci zakwitł.Mój niestety nie zakwitnie,bo zwierzyna grasowała

korzo_m · Post » 17 maja 2008, o 06:46

Gabrysiu część koleusków to moja własna hodowla ,3 sztki dokupiłam, u nas też ciężko kupić,chyba wyszły z mody.
Madziu u mnie czosnek od Ciebie taki dorodny, drugi też ma pączki, ale na pełny rozkwit kwiatów muszę poczekać, szkoda,że zwierzątko Ci zniszczyło. Teraz proszę podpowiedz mi kiedy go ściąć ,aby wysuszyć. Czy obcięłaś już migdałki ja dzisiaj zamierzam je wysłać do fryzjera.
Bardzo mi miło,że podobają się moje bzy, w zeszłym roku kwiaty przemarzły, a w tym pełny rozkwit i taki piękny zapach wokół.

Raczek · Post » 17 maja 2008, o 06:57

Dorotko cudny bez,też mam zamiar sobie kupić,ale jeszcze się zastanawiam nad takim na pniu.
Moje czosnki w ilości 3 sztuki ciągle maja tylko liście,może też w tym roku nie zakwitną?
Orliki masz w pięknym kolorze,moje dopiero zaczynają kwitnąć zaraz wkleję kilka zdjęć.
Ja mam też żurawkę podobną do twojej,ale moja ma brzydszy kolor,taki jasno-różowy.

Dorotko jak przytniesz migdałka zrób zdjęcie,ja też przymierzam się do tego zabiegu,
ale nie wiem jak mocno mogę przyciąć.

korzo_m · Post » 17 maja 2008, o 08:29

Aniu byłam u Ciebie widziałam i podziwiałam Twoje piękne roślinki. Co do Cięcia migdałków to ja zrobię wg recepty Zosi pozostawiam gałązki na ok. 25-30cm, a jeżeli oglądałaś dzisiaj rano program Rok w ogrodzie to pokazane było cięcie migdałków , facet robił to krócej niż ja planuję.

kogra · Post » 17 maja 2008, o 20:27

Pomidorki i lilaki są ....

empuza · Post » 17 maja 2008, o 20:40

Dorotko, piękne bzy i czosnek.

Czy inkarwille miałaś z nasion czy kupiłaś sadzonkę?

Karolcia · Post » 17 maja 2008, o 21:51

Dorotko,ja migdałka już obcięłam.A z czosnkami zrobisz jak zechcesz,albo zostaw i się wtedy wysieją albo zetnij i zasusz do wazonu.Jeśli chcesz zasuszyć to zetnij go zaraz jak przekwitnie,wtedy jest najładniejszy

Pozdrowionka

korzo_m · Post » 18 maja 2008, o 06:51

Grażynko dziękuję

Empauzo-Agnieszko witam w moim ogródku, inkarwillę w tym roku posadziłam, kupiłam takie 2 długie korzonki, mam ją pierwszy raz i w jej uprawie żadnego doświadczenia.
Karolciu ja też obcięłam wczoraj migdałki, przecinka była im potrzebna teraz ładnie wyglądaja, a jak się rozrosną to będą piekne.

Z czosnkami zrobię tak jak mi napisałaś. Moja robinia ma dużo zawiązków kwiatów jak zakwitnie to pokażę. Z tych naszych zakupów jedynie dwie róże bardzo chorują ,nie wiem czy je odratuję, ale pozostałe wszystkie pięknie rosną. :P :P :P jedna ma już pączki.

Zmorą dla mnie są nornice, jedzą wszystko co popadnie, wyjadły mi z koszyków tulipany, iryski

wczoraj rozpoczęłam z nimi walkę, do otworów nasypałam trutkę na myszy, może ona pomoże. Mam wszędzie jak ruszę łopatką kanały chyba przyprowadziła sie do mnie ogromna rodzinka, ale sąsiedzi też narzekają.

tulipanka · Post » 18 maja 2008, o 07:46

Dorotko u ciebie też miałam trochę zaległości, ale szybciutko nadrabiam, dopóki Oliwka jeszcze śpi

Bardzo,bardzo, bardzo podoba mi się ten bez koloru fioletowo-różowego z białą obwódką na zewnątrz. Istne cudo

A zdjęcia takie piękne i wyraźne, że prawie czuć ich zapach ....

Widzę, również piękna kolekcję orlików. Już widać to po forumowych ogrodach, że teraz nastąpiło ich własne 5 minut

Pomidorki, też już posadziłaś. Ja właśnie wczoraj kończyłam.
Dorotko, powiedz mi proszę, czy koraliki dobrze rosną na zewnątrz - nie w tunelu. Nie mam już miejsca pod folią i posadziłam je na polu.

Ależ u mnie duszno i parno od samego rana. Chyba będzie burza. Deszczyk już by się przydał. U nas jak lało kilka dni w długi majowy weekend, tak od tamtej pory nie spadła ani kropelka.

korzo_m · Post » 18 maja 2008, o 08:31

Wiolu możesz bez obaw posadzić pomidorki na zewnątrz, one nie wymagaja takich zabiegów jak inne ,są odporne na choroby, nie trzeba kropić, ja jak miałam posadzone w folii i na zewnątrz to więcej pomidorków zebrałam z pola.
Moje bzy naprawde są piękne, zdjęcia tego nie oddają, a zapach, rewelacja. Ja pod nimi mam ławeczkę jak odpoczywałam to tam posiadywałam i wąchałam. Wczoraj nie znalazłam czasu na pstrykanie zdjęć, ale moje jasne orliki zaczynają sie rozwijać, jak pojadę na długi wekend to popstrykam.
U nas od kilku dni popołudniami są burze, grzmotów i straszenia z godzinkę,a deszczyku mało, dalej sucho, dzisiaj też chyba coś się zanosi. Trawa rośnie jak wariatka, wczoraj wyplewiłam ze ścieżek tyle wiader,że sama byłam zaskoczona.
Uściski dla Oliwki i sarszej córeczki

Raczek · Post » 18 maja 2008, o 10:20

Dorotko zazdroszczę ci tego "bzowego" kącika.
Zapach bzu to jeden z zapachów mojego dzieciństwa.
W programie "Rok w ogrodzie"podawali nazwę twojego bza z jasną obwódką.
Wczoraj i dziś w nocy popadywał u mnie deszczyk,ale na rabatkach słabo jest podlana ziemia.

Moje migdałki podciął mi sąsiad przy okazji cięcia swojego.
Pokaże je w moim wątku.

korzo_m · Post » 18 maja 2008, o 12:00

Aniu ten bez z jasnymi obrzeżkami nazywa się Sensation. Teraz jak masz podlane przez naturę to wszystko szybko podskoczy do góry. U nas dziś duchota, słoneczko co chwilę chowa sie za chmurki, oby w nocy pokropiło.