Arlety kwiacety :-)

[Doti]

Arletka,naliczyłam 8,chyba umiem rachować? Śliczne,ja mam podobne

[anik]

Ja od razu dostaję gęsiej skórki i mam wizje siebie w więzieniu, a mój M jeszcze chodzi za mną i mnie dodatkowo straszy.

[arlet3]

A komu się przyklejają różne listki w sklepach?
Mnie od razu na dzień dobry nic nie kusi w biedronce(do niej zaglądam akurat raz kiedyś).Mała,ciasna ludzi pełno w zakamarkach ale jak ja wchodzę i ide prosto do kwiatów ,z pod ziemi wyrasta ochroniarz ,opiera się o regał z kwiatami i sie gapi (a gdzieś dalej konserwy mu kradną na przykład )poszłam sobie dalej ,zniknął.Za jakis cza znowu podeszłam do kwiatów(czekałam na M*po łaził jeszcze między regałami) i Mój znajomy znowu się pojawił A nawet przez myśl mi nie przeszło,żeby coś

O jakie śliczne falki

a od falków

Arletka,naliczyłam 8,chyba umiem rachować? Śliczne,ja mam podobne

Dobrze rachujesz Doti z tych kwitnących obecnie

Ja od razu dostaję gęsiej skórki i mam wizje siebie w więzieniu, a mój M jeszcze chodzi za mną i mnie dodatkowo straszy.

Anik za kawałek listeczka do więzienia nie wsadzają dużo gorsze sprawy na sucho uchodzą

[anik]

Z moim szczęściem w życiu to nie byłabym taka pewna.

[iwosia88]

Z moim szczęściem w życiu to nie byłabym taka pewna.

Z moim szczęściem tak samo, mogłabym być pierwsza

[chan-dzia]

Do więzienia nie wsadzą ale wstydu ,to człowiek sie naje

[Antilia]

Piękne falki a co do kradzieży listków to moja mama ostatnio specjalnie szukała w całym markecie miejsca, którego nie obejmują kamery, żeby uskubać listeczka
To forum rodzi kryminalistów

[anik]

Jak nas wszystkich wsadzą do pudła to przynajmniej poznamy się bliżej. Ale tak serio to chyba nie jest to karalne. Zawsze można powiedzieć, że leżał taki urwany no to posprzątałam

[iwosia88]

Jak nas wszystkich wsadzą do pudła to przynajmniej poznamy się bliżej. Ale tak serio to chyba nie jest to karalne. Zawsze można powiedzieć, że leżał taki urwany no to posprzątałam

Dobry pomysł Aniu Powinni się cieszyć, że ktoś posprzątał nie żądając zapłaty

[anik]

W sumie do takiego "sprzątania" mogę chodzić codziennie.

[Joane]

Piękną masz kolekcję storczyków i bardzo spodobało mi się to zdjęcie z parapetu kuchennego. Wspaniale je wyeksponowałaś.

[Adam S.]

Arleto piękne masz storczyki , parapet z nimi wygląda slicznie

[arlet3]

Dziewczyny oki, obiecuję żadnego więcej sprzątania w sklepach

Joane już kolekcja się powiększyła

Adamie dziękuję bardzo

[APe]

Kochane wtrącę się do Waszej dyskusji o przyklejaniu się listeczków, bo skądś ja też to znam .W Obi przed Bożym Narodzeniem były grudniki i tyle nałamanych listeczów koło nich leżało, akurat była tam i pracownica Obi i zapytałam czy mogę wziąć sobie ze dwa ,absolutnie - mówi,nie to nie i tyle.Ona pozbierała i wrzuciła do kosza.Wyznaje zasadę psa ogrodnika, co sam mnie zje i drugiemu nie da a roślinki się zmarnowały Teraz nikogo nie pytam ,oni więcej zmarnują niż im ktoś ""drapnie"" :

A komu się przyklejają różne listki w sklepach?
Mnie od razu na dzień dobry nic nie kusi w biedronce(do niej zaglądam akurat raz kiedyś).Mała,ciasna ludzi pełno w zakamarkach ale jak ja wchodzę i ide prosto do kwiatów ,z pod ziemi wyrasta ochroniarz ,opiera się o regał z kwiatami i sie gapi (a gdzieś dalej konserwy mu kradną na przykład )poszłam sobie dalej ,zniknął.Za jakis cza znowu podeszłam do kwiatów(czekałam na M*po łaził jeszcze między regałami) i Mój znajomy znowu się pojawił A nawet przez myśl mi nie przeszło,żeby coś

O jakie śliczne falki

Andziu ja na Twoim miejscu to bym wzięła doniczkę do kosza i z nią chodziła a okazja przez cały pobyt w sklepie by trafiła

[chan-dzia]

Andziu ja na Twoim miejscu to bym wzięła doniczkę do kosza i z nią chodziła a okazja przez cały pobyt w sklepie by trafiła

O ten pomysł mi sie podoba