Aneczko, już dwa z berberyskowych chciejstw mam

Są cudne, i małe rosną - szkoda, że dwóch pozostałych nie można u nas kupić w rozsądnej cenie. A rozpiętość cen jest ogromna, przy niewielkiej różnicy w wielkości (5zł albo 38) Ale jak przyjemnie jest czasem szukać
ławeczka to duże słowo, M mi obiecał porządną deskę na dwóch pieńkach, ale nie będzie zagłuszała architektury roślinnej
Gosieńko, to taka duża bryła ziemi, prosto z łopaty, nierozkruszona grabiami (tak na chłopski mój rozumek )

Ponoć zima sobie z nią robi fajne rzeczy, a przede wszystkim korzystne dla roślin.
Mamba, ja przekopuję tak razem z zielonym, korzonki do góry i ładnie się rozkłada

Skalniaczki zdecydowanie swoją formą są za niedokarmianiem

Też miałam podobną sytuację, jak posadziłam dawno temu rojniki na kompoście

A co do kotów, to dodać... barierę w postaci kłujacego berberyska
