
Działka na Kaszubach 2010
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Działka na Kaszubach 2010
Już mi się marzy takie krokusy na żywo zobaczyć 

- Lusia 57
- 1000p
- Posty: 1429
- Od: 8 sty 2011, o 13:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kociewie
Re: Działka na Kaszubach 2010
Przypomniałaś mi Ambo o krokusach. Coś mi je zjadło i zapomniałam dosadzić. Szkoda.
Moje zdjęcia też trzymam na dysku zewnętrznym ale dlatego, że korzystam z męża i córki komputerów. Brak własnego komputera trochę mi utrudnia zaglądanie na to forum. Pozdrawiam
Moje zdjęcia też trzymam na dysku zewnętrznym ale dlatego, że korzystam z męża i córki komputerów. Brak własnego komputera trochę mi utrudnia zaglądanie na to forum. Pozdrawiam
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach 2010
Paulo - a masz wstawione zdjęcia tych tulipanów? Muszę koniecznie do Ciebie zajrzeć.
Grażyno-Grapesz - bardzo mi przykro z powodu Twoich problemów zdrowotnych. Dobrze, że znalazłaś sobie inne, oprócz ogrodu zainteresowanie. Tworząc grafiki komputerowe wypełnisz sobie czas i nie nadwyrężysz zdrowia - tak jak podczas pracy w ogrodzie. Życzę Ci powodzenia i zaglądaj chociaż wirtualnie do naszych ogródków.
EwuniuEs - powiem więcej - bardzo dobrze zrobiłaś
Zobaczysz - jak żółte kwiaty rozświetla to miejsce. Ja bardzo lubię żółty kolor w ogrodzie. Szczególnie wczesną wiosną i w pochmurne dni.
AniuDS - to chyba każdemu z nas się już marzy aby zobaczyć jakiś kwiatek w naturze. I chyba wszyscy kupujemy sobie kwitnące namiastki wiosny. Ja mam aktualnie prymulkę z LIDLA w takim ładnym fiołkowym kolorze
Lusiu - a jesteś pewna - że to coś pożarło wszystkie cebulki? Może coś zostało w ziemi i wiosną zakwitną jakieś niespodzianki?
Taaaak, wspólny komputer to nie jest to - co lubię najbardziej.....
. Miałam kiedyś spółę z synem. Niestety- on zawsze miał argumenty nie do odrzucenia - jeśli chodzi o korzystanie z kompa. Dobrze, że spółka trwała krótko i że pracowaliśmy wówczas w zupełnie innych godzinach. Ja dopadałam do kompa jak tylko wracałam z pracy. A byłam wygryzana - jak tylko synuś zawitał do domu
Grażyno-Grapesz - bardzo mi przykro z powodu Twoich problemów zdrowotnych. Dobrze, że znalazłaś sobie inne, oprócz ogrodu zainteresowanie. Tworząc grafiki komputerowe wypełnisz sobie czas i nie nadwyrężysz zdrowia - tak jak podczas pracy w ogrodzie. Życzę Ci powodzenia i zaglądaj chociaż wirtualnie do naszych ogródków.
EwuniuEs - powiem więcej - bardzo dobrze zrobiłaś

AniuDS - to chyba każdemu z nas się już marzy aby zobaczyć jakiś kwiatek w naturze. I chyba wszyscy kupujemy sobie kwitnące namiastki wiosny. Ja mam aktualnie prymulkę z LIDLA w takim ładnym fiołkowym kolorze

Lusiu - a jesteś pewna - że to coś pożarło wszystkie cebulki? Może coś zostało w ziemi i wiosną zakwitną jakieś niespodzianki?
Taaaak, wspólny komputer to nie jest to - co lubię najbardziej.....
. Miałam kiedyś spółę z synem. Niestety- on zawsze miał argumenty nie do odrzucenia - jeśli chodzi o korzystanie z kompa. Dobrze, że spółka trwała krótko i że pracowaliśmy wówczas w zupełnie innych godzinach. Ja dopadałam do kompa jak tylko wracałam z pracy. A byłam wygryzana - jak tylko synuś zawitał do domu

- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka na Kaszubach 2010
Witaj Ambo prezent na dzień Babci wyjątkowo udany ale skoro samemu się wybiera to trudno się dziwić - dobra rzecz bo faktycznie zdjęć coraz więcej. Do tego rodzinne i dysk pełny.
Ja sporo zdjęć, dokumentów i filmów mam na WindowsLive - łatwe i na każdym komputerze mam do nich dostęp. Do tego Album na Picassa i jakis mały wirtualny na bieżące dane zapewnia mi w miarę poczucie bezpieczeństwa choć nigdy do końca nic nie jest pewne.
Miałam dużo plików pogrupowanych na pendrive i po kilku miesiącach nie było do nich dostępu. Sporo zdjęć wtedy straciłam z pierwszych poczynań na działce .
Jakiej wielkości kupiłaś ?
Ja sporo zdjęć, dokumentów i filmów mam na WindowsLive - łatwe i na każdym komputerze mam do nich dostęp. Do tego Album na Picassa i jakis mały wirtualny na bieżące dane zapewnia mi w miarę poczucie bezpieczeństwa choć nigdy do końca nic nie jest pewne.
Miałam dużo plików pogrupowanych na pendrive i po kilku miesiącach nie było do nich dostępu. Sporo zdjęć wtedy straciłam z pierwszych poczynań na działce .
Jakiej wielkości kupiłaś ?
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach 2010
Krysiu - nieduży - 320. Odradzono mi większy ze względu na to, że mój laptop jest stary i mógłby sobie nie poradzić.
Ale to co kupiłam to i tak kilka razy więcej niż ma mój komp. No i jak zwykle uchytrzyłam się na promocję
Ale to co kupiłam to i tak kilka razy więcej niż ma mój komp. No i jak zwykle uchytrzyłam się na promocję

- renszpaks-1
- 50p
- Posty: 56
- Od: 24 mar 2010, o 16:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: Działka na Kaszubach 2010
Amba! Wspaniały pomysł ten twój nowy wątek! Zachęcam wszystkich nacieszyć się pięknymi polnymi kwiatami na nowym wątku Amby! Cudo po prostu! Amba gratuluję! 

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Działka na Kaszubach 2010
A gdzie ten wątek? 

- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Działka na Kaszubach 2010
ja też pytam, gdzie?
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Działka na Kaszubach 2010
Aniu i Taro
Wątek "Kwiaty polne", o który pytacie Marysię, jest tutaj
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=364

Wątek "Kwiaty polne", o który pytacie Marysię, jest tutaj
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=364

- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach 2010
Dziewczyny Renszpaks, AniuDS, Taruniu i Krysiu- to nie jest nowy wątek. Cofnęłam się do pierwszej strony i okazało się że założyłam go w czerwcu 2007 roku,
Uświadomiło mi to że właśnie rozpoczął się mój PIĄTY rok na forum
Naprawdę sobie nie zdawałam sobie sprawy, że to już tyle czasu. Mój pierwszy wpis jest z 15 kwietnia 2007 roku.
Nawet pamiętam jak trafiłam na to forum. Szukałam informacji na temat przycinania wierzby płaczącej. Wpisałam w google....i tutaj znalazłam dużo informacji na ten ( i nie tylko ten
) temat. No i tak już zostałam........
Uświadomiło mi to że właśnie rozpoczął się mój PIĄTY rok na forum

Naprawdę sobie nie zdawałam sobie sprawy, że to już tyle czasu. Mój pierwszy wpis jest z 15 kwietnia 2007 roku.
Nawet pamiętam jak trafiłam na to forum. Szukałam informacji na temat przycinania wierzby płaczącej. Wpisałam w google....i tutaj znalazłam dużo informacji na ten ( i nie tylko ten

- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Działka na Kaszubach 2010
No to jesteś Marysiu Forumką starszą ode mnie o 2 lata
Jak ten czas leci...
Pozdrawiam.

Jak ten czas leci...
Pozdrawiam.
- Lusia 57
- 1000p
- Posty: 1429
- Od: 8 sty 2011, o 13:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kociewie
Re: Działka na Kaszubach 2010
Piękny staż
, gratulacje
. Fantastyczne zdjęcia polnych kwiatów. Pozdrawiam


- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Działka na Kaszubach 2010
No tak Ambo,a ja dołączyłam w lipcu 2008.Na Gromniczną winnam mieć przerwę w egzaminach,planuję wybrać się do sklepu firmowego Polanu,czy masz jakieś marzenia nasienne?Poza tym,że wszystko na biało?
Re: Działka na Kaszubach 2010
Ambusiu, fajnie, że jesteś na forum od pięciu lat!
A w drewnmianej skrzyni stojącej w ogrodzie podłubałam i okazało się, że ziema jednak przemarza dość głęboko, więc chyba żadna roslina w takiej skrzyni nie ma szans na przezimowanie. Ale z cebulowymi jednak sprawdzę, może krokusy wytrzymają przemarznięcie.

A w drewnmianej skrzyni stojącej w ogrodzie podłubałam i okazało się, że ziema jednak przemarza dość głęboko, więc chyba żadna roslina w takiej skrzyni nie ma szans na przezimowanie. Ale z cebulowymi jednak sprawdzę, może krokusy wytrzymają przemarznięcie.
Ogród nad Oranią
Z miłością do Ogrodu - Orania
Z miłością do Ogrodu - Orania
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach 2010
Wiecie dziewczyny, ja sobie naprawdę nie zdawałam sprawy że to już tyle lat.....
Marylko - czas leci - a my ciągle piękne i młode
Lusiu - dzięki za miłe słowa
Ewo - dzięki za propozycję, ale ja w tym roku muszę być bardzo ostrożna z jednorocznymi. Z racji mojej aktualnej sytuacji nie wiem jak to będzie z regularnym jeżdżeniem na działkę, a nie chcę mordować niewinnych roślin. Wydaje mi się, że w razie czego - to byliny sobie poradzą.
Oranio - mnie się wydaje, że krokusy powinny wytrzymać. Na logikę - cebulki krokusów są dość płytko pod powierzchnią ziemi. Ta warstwa w naturze na pewno przemarza, więc i w skrzyni teoretycznie powinny przeżyć.
No cóż - tylko niepokoi mnie to, że teoria nie zawsze zgadza się z praktyką
Pomimo tego co napisałam nieco wyżej - ja też rozpoczęłam już sezon zakupów. Na razie tylko dwie paczuszki. Staram się być zdyscyplinowana!

Trawy są jednoroczne i przeznaczyłam je na rabatę przy południowej ścianie domku, gdzie jest bardzo sucho.
Pierwiosnki.... No cóż wymyśliłam sobie przez zimę nową rabatkę - taki wąski pas ciągnący się od Leśnej Kałuży w głąb "lasu"
Marzy mi się jeszcze wzdłuż tej rabatki kamienista ścieżka, ale nie wiem czy sobie z tym sama poradzę. No i czy będę miała czas na taką robotę. Ale może uda się chociaż kawałek zrobić? A może chociaż kamyki zgromadzić?
I żadnej nowej rabatki ani kawałka trawnika mniej w tym roku! Taki jest plan!
Marylko - czas leci - a my ciągle piękne i młode

Lusiu - dzięki za miłe słowa

Ewo - dzięki za propozycję, ale ja w tym roku muszę być bardzo ostrożna z jednorocznymi. Z racji mojej aktualnej sytuacji nie wiem jak to będzie z regularnym jeżdżeniem na działkę, a nie chcę mordować niewinnych roślin. Wydaje mi się, że w razie czego - to byliny sobie poradzą.
Oranio - mnie się wydaje, że krokusy powinny wytrzymać. Na logikę - cebulki krokusów są dość płytko pod powierzchnią ziemi. Ta warstwa w naturze na pewno przemarza, więc i w skrzyni teoretycznie powinny przeżyć.
No cóż - tylko niepokoi mnie to, że teoria nie zawsze zgadza się z praktyką

Pomimo tego co napisałam nieco wyżej - ja też rozpoczęłam już sezon zakupów. Na razie tylko dwie paczuszki. Staram się być zdyscyplinowana!


Trawy są jednoroczne i przeznaczyłam je na rabatę przy południowej ścianie domku, gdzie jest bardzo sucho.
Pierwiosnki.... No cóż wymyśliłam sobie przez zimę nową rabatkę - taki wąski pas ciągnący się od Leśnej Kałuży w głąb "lasu"
Marzy mi się jeszcze wzdłuż tej rabatki kamienista ścieżka, ale nie wiem czy sobie z tym sama poradzę. No i czy będę miała czas na taką robotę. Ale może uda się chociaż kawałek zrobić? A może chociaż kamyki zgromadzić?
I żadnej nowej rabatki ani kawałka trawnika mniej w tym roku! Taki jest plan!