Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1

[dwostr]

Alu powiadasz,że te zołzy lubią też hiacynty-tego nie wiedziałam i są bez koszyczkowych osłon.
Marnie zapowiada się ich przetrwanie u mnie.

[tara]

prześliczne, nie spotkałam takich ale zauważyłam czy dobrze podwiązujesz je? fakt widać są dorodne, ciężkie, super ...............

[tara]

prześliczne, nie spotkałam takich ale zauważyłam czy dobrze podwiązujesz je? fakt widać są dorodne, ciężkie, super ...............no i jeszcze co jaki czas przesadzasz

[Georginia]

Danusiu miałam różowe hiacynty , posadziłam je w koszyczkach,rosły ze trzy lata i wszystko było dobrze .Obok posadziłam kremowe ale bez koszyczków i zniknęły nawet nie zdążyły zakwitnąć.Więc już zawsze sadzę w koszyczkach,nie będę eksperymentować bo przecież wiadomo o co chodzi.
Tulipany też nauczyłam się sadzić.Na początku kupiłam ok.100 szt pięknych tulipanów,wiosną część zaczęła kwitnąć a część więdnąć.Jak pociągnęłam za zwiędnięty listek to wyciągałam ale już bez cebul.Zdarzało się że i do koszyczków się dobrały bestie, od góry.Poza tym jest dużo wygodniej później wykopywać jak przesadzam.Wykopuje koszyczek odwracam i wyrzucam wszystko na trawę i mam jak na dłoni wszystkie cebule ,nic mi się nie gubi.W dużych koszyczkach sadzę 7 cebul tulipanów jednego koloru. Hiacyntów 5 szt.Przygotowuję dla cebulowych ziemie z kompostem,wsypuje na dno koszyka ze dwie garście.Umieszczam cebule w odpowiednich odstępach i przysypuje ziemią do pełna.Potem robię miejsce na koszyk w ziemi ,tak aby cały koszyk się schował i przysypuję już tą zwykłą ziemią.Jest to dobre nawet z tego względu że u mnie jest piasek i słabo kwitły.Może dranie nie znajdą Twoich i zdążysz je posadzić jesienią w koszyki.

[Georginia]

Taro, te narcyzy rosły chyba 5 lat w jednym miejscu.Kupiłam 3 szt.W tym roku musiałam przesadzić ze względów organizacyjnych.Dokładnie nie pamiętam ile ich wykopałam 7-8 .Mam oddzielnie posadzone to policzę bo już startują.Kwiaty są tak ciężkie że bez podwiązania niestety łamią się i leżą na ziemi.Zwłaszcza po deszczu.Musiałam to robić wcześniej zanim zakwitły.Wtykam 4 patyki dookoła kępy i dopiero podwiązuję.Teraz posadziłam w większych odstępach,będą miały luźniej,zobaczymy jak sobie poradzą,może nie będzie potrzebna interwencja.

[Georginia]

Jeszcze chciałam dodać,że hiacynty powinno się przesadzać jak zaczynają słabo kwitnąć tzn,maja takie rzadkie rozstrzelone kwiatki.Moje różowe już tak zaczęły kwitnąć ,widać to nawet na zdjęciu.

Hiacynty

[gloriadei]

Alu,
naprawdę wyjątkowej urody te narcyzy powyżej !!!
I w zwartej grupie potęgują efekt!
Cenna uwaga odnośnie przesadzania hiacyntów. Moje juz dawno nie przesadzałam i kwiatostany im sie zrobiły rzadkie.
W tym roku muszę nadrobić zaległości w przesadzaniu.
Współczuje tych wrednych gryzoni! Koszyki choć trochę pomagają.
U mnie jest zawsze kilka myszek, ale nie zdążą nic podgryźć bo koty je wyłapują

[Marta_S]

Wszystkie Twoje cebulowe mają piękne, okazałe kwiaty "przepis" na takie dorodne kwitnienie przeczytałam u Ciebie

[Georginia]

Ewuś ,ostatnio nie widziałam w sprzedaży tej odmiany narcyzów.Pewnie bym się jeszcze skusiła na kilka szt.Jeżeli hiacynty tak już kwitną to z pewnością czeka Cię przesadzanie w tym roku.Można w to samo miejsce tylko ziemię w koszyczkach trzeba zmienić.Co do kotów to też mam dwa, same przyszły i już zostały.Podzielam Twoją opinię,śnieg zginął więc mogę ocenić sytuację.Prawie nie ma śladów nornic.

Więcej czasu spędzamy w taki sposób.

Koty







Było wolne więc się przymierzyłem.



całkiem fajnie...

[Soczewka]

Alu widać ,że kociaki bardzo się polubiły.
A ja jesienią widziałam w sprzedaży żonkile z różowym środkiem. Głupia nie kupiłam

[Berry]

Śliczne kociaki masz i wielkie serce, ja mam dwa psiaki typu Husky, sunię i psa, sunia to istny kocur na wszelkie żyjątka więc też nie mam problemu z gryzoniami, za to w brud ślimaków, szkoda że na te nie poluje....

No to w te same miejsca zaglądamy w Sochaczewie muszę w takim razie spokojniej zajrzeć do Pana z rynku, bo jak bywałam w zeszłym roku to M za drugą rękę ciągnął i nie dał się napatrzeć , no i dawno w sklepiku też nie byłam więc koniecznie w ten weekend muszę odwiedzić bo wiosnę już czuć w powietrzu (chyba ja sprowadziłaś), już niektóre moje (hmmm jedne z pierszych w ogrodzie) zakupy zeszłoroczne pokazują liście (tulipany albo narcyzy) no i rabarbar ma pięknego młodego listeczka, którego zauważyłam podczas niedzielnej inspekcji, szalony... ale już taką soczystą zielenią zajaśniał.

Piękne zdjęcia!!! na poprawę humoru SUPER no I SUPER KOCIAKI - uwielbiam zwierzęta!

Pozdrawiam wiosennie i po sąsiedzku

[Georginia]

Monisiu nie martw się kupisz w następnym roku.Były takie jak te na zdjęciach czy jeszcze inne?

[Soczewka]

Wydaje mi się że takie tylko różowiutkie. Sama się zdziwiłam bo żonkile to mi się tylko z zółtym kolorem kojarzyły

[Georginia]

Witaj Jagoda.Hasky piękne psy Tak naprawdę to przyznam po cichu że wolę psy.Ale postanowiłam już nie mieć psa.Nawet ze względu na ogród .W ubiegłą zimę odszedł mój ukochany czarny jamniczek Maxio miał 18 lat.Kopał dziury niemiłosiernie ale jemu wszystko było wolno.Nieraz wywinęłam orła jak wpadłam w taką dziurę.Odnośnie zakupów ogródkowych to pewnie też bym tak miała, gdybym jeździła na zakupy z M.Tylko ja już od dawna tego nie robię i nawet się nie chwalę co kupiłam, jak sam zobaczy to widzi ,ja go nie uświadamiam.Gdybym kierowała się zdaniem M ,mój ogród by był na etapie kamienia łupanego.

Maxio

[Georginia]

Monisiu ale widziałaś je na zdjęciu? ,mogło tylko tak się wydawać że są bardziej różowe.Szkoda że nie spisałaś nazwy odmiany.A cena jaka była pamiętasz?