Aleście się nakręciły
Mam 2 czereśnie, które jakoś słabo rosną (słabo się rozgałęziają), 2 wiśnie, plus trzecia jesienna od Agi - to jakaś poniemiecka chyba? Odrost korzeniowy mi sprezentowała - owoce sa świetne, nie za kwaśne, duże i ciemne, bardzo aromatyczne. Tylko na razie jest zadołowana, bo nie wymyśliłam jeszcze miejsca

Czereśnie jednak są większymi drzewami, a te na karłowych podkładkach są drogie i trzeba się z nimi cackać bardziej, poza tym są kiepsko dostępne.
Zreszt ja mówiłam o szczepieniu ozdobnych wiśni - a konkretnie wiśni osobliwej
