Ewelinko oba wątki przeczytałaś  

  No to podziwiam Twoją wytrwałość - ja nie dałabym chyba rady przedrzeć się przez tyle stron.
Madziu dziękuję! Nawet nie wiesz jak mi moje serducho z radości wali 

 Okropnie miło dostać takie wyróżnienie 

 I to po długiej nieobecności taka niespodzianka...
Aniu również dziękuję 

 Mam nadzieję, że Klaudia szybko się przyzwyczaji. Dzisiaj rano uwiesiła mi się na szyji i nie chciała puścić. Ale Pani ją zagadała i została. Najgorsze są ranki, jak trzeba zostać. potem jest już ok. Jak ją odbieram to jest zadowolona i opowiado co robiła.
Aniu a ile lat ma Twój maluch?