Ranczo Nokły - Tadeusz48

jola1010 · Post » 7 lis 2008, o 21:05

Wszystkie okazy śliczne...takie dorodne.

Pozdrawiam Jola

Zyta · Post » 7 lis 2008, o 22:16

tadeusz48 pisze:ZYTO- dziękuję za wizytę, sosnę , świerka czy jodłę należy uszczykiwać, urywając tylko pęd, zostawiając wyrosłe igły, gdy tniemy sekatorem czy nożycami, obcinamy nie tylko pęd, ale też i część końcowych igieł, a igły po uszczknięciu pozostają całe nie przecięte, wyglądają wtedy o wiele ładniej i nie widać śladów uszczykiwania rośliny. Jałowce mają krótkie igły i nie widać tak przeciętych na pół igieł, jak u świerka, jodły, a szczególnie u sosny.

Moje rośliny w zdecydowanej większości kupowałem po 2-5 zł, były takie maleństwa że wśród trawy nie było ich widać, warto czekać i obserwować jak rosną, tym większa satysfakcja jak z czasem zaczynają pokazywać swoje piękno.

Tadeusz , dziękuję...-będę na przyszłość wiedziała.
Dobrze mieć takiego cierpliwego, wirtualnego przyjaciela :P
Masz rację -wszystko bardziej cieszy,
gdy sami własnymi rękoma się do tego przyczynimy.
Cieplutko pozdrawiam Zyta

Zyta · Post » 9 lis 2008, o 17:46

Przyszłam w odwiedziny

a Ciebie nie ma dzisiaj

szkoda

Cieplutko pozdrawiam Zyta

kocica · Post » 9 lis 2008, o 17:59

Pięknie się prezentują te iglaki:-). Moje dopiero zaczynają swoje życie w ogrodzie i są niewielkie.

tadeusz48 · Post » 9 lis 2008, o 19:49

ZYTO- dziękuję za odwiedziny, jestem, ale jakby mnie nie było, bo na ranczo ciągle spadają z drzew liście, zaczyna być ponuro nie ma z czego robić zdjęć, a do dyskusji na inne tematy nie mam polotu.

EWO- dziękuję za odwiedziny, ostatnio prezentowane iglaki należą do najstarszych na działce, stąd zdążyły trochę urosnąć.

Dalszy ciąg prezentacji zdjęć roślin rosnących jako "samotniki" na trawniku "placu centralnego"

ZENOBIUSZ · Post » 9 lis 2008, o 21:28

Witaj Tadeusz widzę ze i Ty masz piękny krzak berberysu Wilsona/zielony/, ciekawy jestem co rosnie na jego tle / na pergoli /

tadeusz48 · Post » 9 lis 2008, o 21:58

ZENKU- Dziękuję za wizytę oraz za podanie właściwej nazwy berberysu .Powojniki (Clematisy) lubią rosnąć,mając "głowę " w słońcu , a "nogi" w cieniu. Berberys Wilsona , z uwagi na swój pokrój i małą wysokość jest najlepszą osłoną "nóg" dla Clematisów, które rosnąc w słońcu obficie kwitną( patrz str .55 u dołu).

maryla73ab · Post » 9 lis 2008, o 22:09

Berberys cudnie wybarwiony o tej porze rok.

e-genia · Post » 10 lis 2008, o 09:24

Mnie też bardzo podoboją się berberysy o tej porze żałuję że sama ich nie mam

jola1010 · Post » 10 lis 2008, o 09:37

Tadeuszu- Twoje 10 lat pracy to dopiero zmieniło ogród ...Jest piękny
i jeszcze tak pięknie prezentujesz swoje okazy - z datami i nazwami.

Pozdrawiam

BarWo · Post » 10 lis 2008, o 18:42

Wpadłam popodziwiać twoje najnowsze zdjęcia - a zwłaszcza pięknie uformowany tamaryszek

x-ja · Post » 10 lis 2008, o 19:25

Witaj Tadeusz

Cudnie przebarwione berberysy , ja mam ich kilka (czerwone i zielone) młode jeszcze , jeden w tym roku zakwitł i ma ładniutkie czerwone podłużne owoce fajna dekoracja krzaczka

. Wiosną posadziłam tamaryszek różowo kwitnący pewnie będę musiała do towarzystwa dosadzić jeszcze jeden bo miejsca tam dużo i jeden ginie na tej przestrzeni . Mogę zaryzykować i troszkę zagęścić ? A propo berberysów żeby się ładnie rozkrzewiały kiedy i jak mam je przyciąć ?

Pozdrawiam cieplutko

Bogusia2 · Post » 10 lis 2008, o 19:41

Tadeuszu co za berberys! Cudny i to zarówno latem jak i jesienią. Pięknie prezentujesz swoje rośliny . Od razu wiadomo na iloletni okaz się patrzy. Bardzo mi się Twoja praca w ogrodzie podoba.

rydnor · Post » 10 lis 2008, o 21:24

W ramach rewizyty,postanowiłem Ciebie odwiedzić,muszę powiedzieć że jestem pod wrażeniem.Wiem ile nas kosztuje utrzymanie działki 300m.a co tu mówić o 43arach,podziwiam Ciebie i Żonę,pięknie to wszystko wygląda.Serdecznie pozdrawiam Ryszard.

tadeusz48 · Post » 10 lis 2008, o 21:46

MARYLU, GENIU - dziękuję za odwiedziny, berberysy są pięknymi krzewami, mam w ogrodzie cztery odmiany, dwie wysokie i dwie niskie, jeden rośnie na rabacie przy stawie( wysoki, bordowy), jeden na rabacie przy ścieżce(wysoki ,zielony), jeden na rabacie południowej( niski, żółty) i jeden na placu centralnym osłania nogi powojnikom( niski , ciemnozielony).

JOLU- dziękuję za odwiedziny,jesień na całego, nie ma z czego pokazywać zdjęć, mam około pięćset odmian i gatunków drzew, krzewów i iglaków i chcę je wszystkie pokazać w jesienne i zimowe wieczory, daty podaję , bo jeszcze je pamiętam, z nazwami roślin już trudniej ,zwłaszcza odmianami, mam nadzieję że jeżeli podaję błędne lub niepełne nazwy, to mnie poprawicie.

BARBARO- dziękuję za wizytę, tamaryszek praktycznie sam się formułuje, część gałązek wyciąłem gdyż obmarzły, mimo lekkiej zimy.

ELU-dziękuję za wizytę, starsze gałęzie berberysu pochylają się ku ziemi, z uwagi tej że w ten sposób zabierają innym roślinom światło, na wiosnę wycinam te płożące się gałęzie tuż przy ziemi i wtedy wyrasta kilka nowych długich pędów. Berberysów jest tyle odmian że można nimi obsadzić całkiem duży ogród.

BOGUSIU- dziękuję za odwiedziny w ogrodzie oraz za słowa uznania naszej dziesięcioletniej pracy.

RYSZARDZIE- dziękuję za odwiedziny w ogrodzie , mieliśmy przez 20 lat 355 metrową działkę i wiem że jeżeli się chcę ,to się można napracować , wybierając się na emeryturę kupiliśmy łąkę i od podstaw od 10 lat budujemy "raj na ziemi", mogę tylko stwierdzić że pracując na "etacie" trudno by było utrzymać jako taki porządek na ogrodzie, my z żoną , no i czasami córka nam pomaga, przeznaczamy na pracę wiosną i latem cały swój czas.