Działka ROD Moja radość na emeryturze

[danuta z]

NATALIO!
Grudników mam kilka i chyba dwa wielkanocniki.Teraz przyjrzałam się,że ten grudnik ma więcej pączków.Biały też ma parę pączków.
Floks czerwony bez nazwy.?

[danuta z]

MARTUSIU właśnie czy wypuszczą to wielki znak zapytania.Mam nadzieję w kwietniu zobaczymy,czy coś się pokazuje.Dziś byłam w ogrodniczym.Mają sporo różnych cebul i kłączy.Piwonie po 18,-,irysy,dalie,różne róże itp.
Floks był ostatni i bez nazwy,ale wzięłam.Co się wykluje dowiem się chyba w przyszłym roku?Posadziłam do doniczki i stoi aktualnie na balkonie.Mam trzy kloniki.Jeden wyrósł bardzo wysoki pomimo uszczykiwania a drugi ma liście na całej długości i wszędzie pąki.

EWITA!
Też chciałam mieć żółtą,ale dawno,dawno temu pożałowałam 10,- i teraz żałuję do dziś.
Bratków będę miała i na balkon i na działkę.One są wytrwałe i niczego się nie boją.U nas w sklepach pojawiły się bratki i stokrotki,ale wg.mnie są drogie.(6,- 7,-zł.)Piwonie po 18,-ale żółtych nie ma.






takie kwiatki kupiłam w Lidlu.

[slila1]

Śliczności kupiłaś. Tego irysa holenderskiego mam już od wielu lat i co roku niezawodnie kwitnie. Krokosmia niestety u mnie nie dawała rady przezimować, chociaż tegoroczną zimę pewnie by przetrwała.

[Black Rose]

Gratuluję zakupów, Danusiu!

Ja się wybierałam do Lid.la i wybierałam, aż w końcu nie dotarłam.
Z jednej strony - szkoda, bo chciałam dokupić sobie nieco roślin (między innymi floksy), ale z drugiej - może to i lepiej? Przecież będę miała tyle nowych roślin z nasion, że na pewno wystarczy mi do obsadzenia rabat

[plocczanka]

Danusiu, ja mam czerwonego floksa. Gdybym wiedziała, że takiego chcesz mieć, miałabyś za darmochę. A może jeszcze jakiegoś chciałabyś z moich. Pisz śmiało i bez krępacji.
Krokosmie to wdzięczne kwiatuszki, ale u mnie nigdy nie zechciały się zadomowić, natomiast irysy holenderskie wypuściły szczypiorki i czekają na cieplejsze dni. Ładny ten niebieściuchny!
Kloniki pokojowe? Śliczniutki!
Ja też wykorzystałam pogodne przedpołudnie i odwiedziłam działeczkę. Szału nie ma , za zimno.

Słonecznej i zdrowej niedzieli, Danusiu.

[marta64]

Danusiu, zakupy udane Krokosmie kiedyś sadziłam, oczywiście absolutnie nie chciały u mnie zimować w gruncie i ich miejsce zajęły byliny. Kuszą, bo są śliczne i kwitną długo. Irysy piękne, chociaż krótko kwitną. Znowu je posadziłam po latach, bo zachwyciły mnie kwitnące na rabatach w Anglii. Pewnie takie duże nie urosną, ale pogodę mamy coraz bardziej angielską, to kto wie?
Miłej niedzieli

[danuta z]

Witaj LIDZIU!
Też kiedyś miałam krokosmię,ale nie przetrzymała tamtych zim.Pani która wtedy dała mi cebulki mieszkała na wsi i mówiła ,że u niej nie wymarzają.Pomyślałam,że w sumie jak na razie nie ma u nas silnych mrozów,a nawet śniegu.Zobaczę może okryję lub wykopię razem z koszykiem i zawiozę do garażu.
Iryski też miałam ale inny kolor i dopóki wykopywałam to miałam co raz więcej,nawet rozdawałam.Niestety już nie pamiętam co się stało,ale chyba któregoś roku nie wykopałam .
A Ty Lidziu jaki masz kolor? taki sam czy inny?

Taka różyczka rozkwitła.

ULA!
Ja jakoś nie wytrzymałam i poszłam w obchód.Lidl,ogrodniczy i Biedronka.W Lidlu kwiatki które pokazałam ,a w ogrodniczym nasiona sałaty.


LUCYNKO!
Mam dużo floksów,ale takie wiesz,dawne odmiany.Jak zobaczyłam u Marty czerwonego to bardzo zapragnęłam takiego mieć.Mój jest bez nazwy i był ostatni,ale jak widziałam w szkółce to są różne odcienie czerwonego,niestety takiego jak Marty nie ma .(Red Fire).
Twoje irysy holenderskie też mają taki kolor?
Lucynko na razie bardzo Ci dziękuję,bo może okaże się taki sam czyli czerwony,ale bardzo dziękuję za dobre serce.
Dzięki Lucynko słońce świeci od rana,ale w nocy padał deszcz.



Jestem zafascynowana tym skrętnikiem.Kwitnie cały czas.

MARTO!
U mnie kiedyś rosły.Z czasem miałam na prawdę dużo.Potem narozrabiałam i nie mam,ale myślę,że teraz odnowię kolekcję.O ile dobrze pamiętam to był chyba i żółty.Twoje też takie same jak moje?



Taka duża trawa,co robić.

[Krychna]

Danusiu ależ masz dużo domowych pocieszajek u mnie też Grudniczek powtarza, no i storczyki kwitną bo one u mnie na parapetach królują.
Jak chcesz Floksa Red Fire,który Ci si ę tak u mnie spodobał to mogę Ci wysłać, daj znać

[Iwonka1]

Majesty ogromna, nie wiem co Ci doradzić...Chuchaj i dmuchaj, może uda się jej dotrwać do maja. A nie zostało Ci jeszcze nasionek, żeby wysiac jeszcze raz? Moja szybko wzeszła, ale teraz przybywa jej pomału. Zostawiłam sobie nasion i będę siała ponownie.
Zakupy zacne Do Lidla muszę się w takim razie wybrać i zobaczyć, co tam szeleści w torebeczkach, może skuszę się na krokosmię? Kiedyś ładnie mi rosła, ale po jakimś czasie zaprzestała kwitnienia, to z niej zrezygnowałam. Może jednak jej przeszło?
Krysia chwaliła Twoje podpory do piwonii, pokażesz je ponownie, bo umknęły mi i teraz nie mogę ich znaleźć?
Pozdrawiam

[plocczanka]

Danusiu, zachwyca mnie Twój kwitnący skrętnik.
Trawka już chce na rabatę, a tu jeszcze zima. A może spokojnie postałaby sobie w tunelu na działce.
Miałam kilka kolorów irysów holenderskich i bardzo jestem ciekawa, ile z nich dotrwało. Szczypiorków nawypuszczały dość dużo, ale czy pokażą kwiatki... Się okaże.
Śliczna różyczka doniczkowa!
Dobrego tygodnia, Danusiu.

[mar33]

U Ciebie Danusiu wiosna w pełni nie tylko na działce ale i w domu
Skrętnik cudny

[anabuko1]

Ładnie ci trawka rośnie . To Mayesty ?
Bardzo Ładnie kwitnący na niebieski kwiatek.
Nie znam go .

[danuta z]

Witaj KRYSIU.Floks bardzo mi się podobał.Szukałam w szkółkach ale takiej nazwy nie było.W naszym sklepie ogrodniczym wypatrzyłam ostatni,ale bez nazwy.Na razie się wstrzymam,ale jeżeli mój będzie inny kolor lub odcień to od razu będę się do Ciebie uśmiechała.
Jak będzie inny to się wymienimy lub wymienimy się na coś innego.
Mam parę domowych ,ale ze storczykami mam problem.Nie lubią mnie ,chociaż bardzo mi się podobają.Kupiłam białego,miał tyle kwiatków,ale parę liści uschło a kwiatki opadły.Chyba żle zrobiłam bo stał koło kaloryfera i chyba było mu za ciepło.Teraz stoi daleko.Zobaczę co będzie.
Mało też podlewam.

IWONKO nasionek mi zostało,ale już mam dwa pojemniczki.Lucynka radzi zawieść pod folię i chyba tak zrobię.Mam takie pręty jak na tunel to te pręty wpiję pod folią i jeszcze przykryję podwójną włókniną.Na razie ładnie rosną,nic się z nimi nie dzieje.
W Lidlu na prawdę dużo kartonów z kwiatkami.No może przeprosisz się z krokosmią?
Iwonko tam nie było zdjęcia tylko opis.Zrobiłam prowizoryczny z cienkiego drutu,zrobiłam zdjęcie,ale zdjęcie wyszło byle jakie.
Potrzebny jest drut Fi.6 mm,2 mtr. długi.U nas mają w STAL-GAZ.On jest 6 mtr.długi ale pani powiedziała,że mi potną.Jeden taki drut to ok.0,90.Potem trzeba ten drut zagiąć na okrągło na drzewku,następnie kładziesz deskę i zaginasz do góry te pojedyńcze druty i to są nogi
do wbijania w ziemię,a na górze jest zaokrąglony i służy jako fajna podpórka do piwonii.Możesz użyć dwóch z każdej strony i masz duuużo miejsca naokoło. Jak by co to postaram się narysować,ale w tym kierunku nie mam zdolności.

LUCYNKO!
Zrobię jak piszesz,ale na razie jeszcze nic się nie dzieje to niech sobie rosną.Tak myślę jak zawiozę to może popikuję do doniczek osobno,?
Ten skrętnik jest po prostu cudowny.Jak kupowałam to nie myślałam,że tak będzie kwitł.To jest pnący skrętnik .Nie lubi słońca jak to skrętniki.Ciekawe jak się będzie zachowywał latem.
Różyczka ma 4 sadzonki i z tego wygląda,że chyba po dwie różne.Te czerwone jakoś nie chcą się rozwinąć.Musiałam dwa pączki wyciąć.
Podlałam biohumusem.Zaczyna wypuszczać nowe gałązki.
Lucynko jeżeli nam obrodzą te irysy i będą inne to piszę się na wymianę.
Miłego,fajnego poniedziałku.


MARYSIU to prawda skrętnik każdego dnia mnie zachwyca.Kwitnie niezmordowanie całą zimę.Ciekawe co będzie latem.?On nie lubi słońca
jak wszystkie skrętniki.

Miłego dnia.

ANIU!
Tak ta trawka to Mayesty od Iwonki.Posiałam aż dwa pojemniki.W razie czego zostawiłam trochę nasion.
Ten niebieski kwiatek to skrętnik skalny.Jak na razie to kwitnie całą zimę.

[slila1]

Mam tą samą odmianę irysa holenderskiego 'Magic Blue' i jeszcze żółto białego prawdopodobnie 'Apollo'. Niebieski przyrasta i kwitnie bardzo dobrze, wcale go nie wykopuje, no chyba że za bardzo się zagęszcza. Natomiast 'Apollo', raczej słabiej rośnie, ale kwitnie co roku.
Twój skrętnik pnący to 'Concort Blue'. Miałam go przez kilka lat. Zimował w domu, a latem wisiał w donicy na konarze jabłoni w cieniu. Potem jakoś zginął, może trzeba było go odmładzać?

[danuta z]

LIDZIU Witaj.

Wielkie dzięki za "nazwisko" mojego skrętnika.Dobrze mówisz trzeba go odmładzać ponieważ jest krótkowieczny.Racja na lato nadaje się np. na balkon.Będę próbowała ukorzenić tylko nie wiem kiedy to zrobić.Jak na razie kwitnie i kwitnie.Szkoda by było gdyby coś mu się stało.
Znalazłam ofertę z Florexpolu.Od maja może być wystawiana do ogrodu lub na balkon.Kwiaty są ozdobą do wczesnej jesieni.Nazwy nie ma.



-- 2 mar 2020, o 18:25 --

Zapomniałam napisać,że też miałam jednego żółtego.Chyba u nas inne warunki i trzeba wykopywać,bo naprawdę jak wykopywałam to miałam co raz więcej i więcej,a potem chyba zapomniałam i już nie było.