Rośliny doniczkowe - effa

[3wa]

Cudny ten gruboszek .Zakochać się w nim można Mam nadzieję ,że nie zanikną mu te czerwonawe obrzeża bo wygląda świetnie

[Abudabi]

Mam pytanie, bo takie wybarwione grubosze, jak effy czy mój, tracą kolorki, jeśli brakuje im światła , tak?
A czy potem, jeśli sie im dostarczy więcej światła, to kolorki wrócą? Bo mojemu jakoś opornie wracają

[Reposit-09]

Dobre pytanie... Mój stracił kolorowe brzegi z nadejściem jesieni i krótkich dni ze słabym słoneczkiem... Jeśli latem mu wrócą barwy, to wszystko OK, a jak nie.... to znaczy, że był farbowany ;)

[Abudabi]

To mój też chyba. Miał zielone środki liści, kremowe paski po bokach, czerwone obrzeżenie i teraz jest taki rozmyty lekko, a stoi od 4 miesięcy na parapecie południowym i się jeszcze nie opalił

[anoli]

Zdajcie relację, czy kolorki wracają, bardzo proszę Zastanawiałam się nad nim w sklepie, ale gdyby stracił kolorki - to nie kolorowanego już mam

[effa]

Też jestem ciekawa i mam nadzieję że nie znikną a nawet jeśli to słoneczko sprawi że będą znowu. One dodają mu tyle uroku...

[agaxkub]

witaj i ja zawędrowałąm do Ciebie...

powiedz jak ma się papirus i skrzydłokwiat z pierwszego postu?

[effa]

witaj i ja zawędrowałąm do Ciebie...

powiedz jak ma się papirus i skrzydłokwiat z pierwszego postu?

A witam witam
Skrzydłokwiat wyglada lepiej. Trzymam go w łazience ale staram się wystawiać jak najczęsciej żeby załapal promieni słonecznych, i codziennie go spryskuję wodą. Teraz wyglada lepiej aniżeli na zdjęciu w pierwszym poście. Natomiast papirus na razie bez zmian ale mam nadzieję, że odżyje. Wcześniej jak mieszkałam z rodzicami w domu to był ładniutki ale po przeprowadce postawiłam go w przedpokoju i tam słońce ledwo co dochodziło i dlatego mi tak zmizerniał. Teraz go przestawiłam, puścił mi na razie dwa nowe pędy. Ale chyba zrobię jeszcze szczepki i dosadzę do niego, bo strasznie wyglada

[agaxkub]

obetnij to co suche z listków - ja to nazywam podcinanie grzywki
i najlepiej by było na ogród albo balkon na lato
i nic nie trzeba bedzie dosadzać

a skrzydłokwiat musi mieć słonko - jak łazienka bez okna to lepiej go zabierz stamtąd

[tulipanka]

Robiłaś jakieś rozeznanie w kwiaciarniach? Może wypatrzyłaś coś fajnego

[effa]

Dzięki Aga za rady, na pewno tak zrobię. Jak tylko zrobi się całkowice cieplutko to wystawię ciborę na balkon. Hm,łazienkę mam bez okna fakt, tylko co ja wstawię za skrzydłokwiata? Bo jakoś bardzo podobaja mi się rosliny w łazience a bez niego to tak trochę pusto będzie.

Wiolu jeszcze nie byłam bo jakoś nie miałam kiedy, trochę późno z pracy wracam i zanim zjem to już za późno jest. W ten weekend znowu mnie nie mam bo mam wyjazd, ale w następny weekend na pewno nie odpuszczę i się przejdę więc jak tylko coś mi wpadnie w oko to zaraz zdam ci relacje

[agaxkub]

do łazienki bez okna tylko sztuczny
zaden ci się tam nie uchowa - niestety....

ja też lubie kwiatki w łązience , mam tera tam okno, ale miejsca brak...

a cibora nawet jak zetniesz na zero to na balkonie odzyje - warunek po kostki w wodzie musi stać

[effa]

no tak... a ja włąsnie nie mam okna no cóż coś wymyślę. Cibora stoi cały czas w dużym podstawku pełnym wody. Czekam w takim razie na słoneczko i na balkon.

[agaxkub]

tylko zanim wystawisz na balkon to zafunduj jej miche
moja donica wielkości małego wiaderka stoi w doniczce misce - wleje ze 3 litr wody i mam pewność ze nie przeschnie

[effa]

Dzięki Aga tak zrobię. W lato rzeczywiscie woda szybciej jest pobierana a dodatkowo paruje, więc wstawię do większej miski

Wiolu w ten weekend jest kiermasz kwiatowy w budowlance Kurcze mnie akurat nie ma na weekend ale mam nadzieję, że następny będzie wkrotce. Jak będziesz to napisz co było ciekawego, żebym mogła żałować że mnie nie było