- Iwonko, nie mam zbyt dużego doświadczenia z przesadzaniem sadzonek wysianych "razem". Moje sadzonki, które rosły w wielodoniczkach, przesadzałem po dwóch miesiącach od wysiewu. Miały już po trzy - cztery pary liści i w miarę rozrośnięty system korzeniowy:Daj sygnał, kiedy przesadzać.

- jak Twoje będą ładnie rozwijać się, tz. tworzyć nowe pary liści, termin przesadzania będziesz mogła przyspieszyć. Jak będziesz pokazywać fotki swoich podopiecznych jak wzrastają, to będzie łatwiej coś podpowiedzieć. Trzymaj je w cieple i doświetlaj, tak żeby grubiały i tworzyły krótkie międzywęźla.
- bardzo możliwe, ale z tego co do tej pory zdołałem poczytać o Adenium, to nawet starsze rośliny są szczepione na wszystkich gałązkach jednocześnie lub gałązki na których nie "zakłada" się zraza, są usuwane.A propos szczepienia, przy iglakach np. bardzo często zostawia się na podkładce trochę gałązek właśnie po to, by "żywiły" zarówno podkładkę, jak i zaszczepionego zraza.
Jak to jest z tymi kolorami adenium?
- nie jestem na 100% pewien, ale wydaje mi się, że z nasion ciężko będzie uzyskać rośliny kwitnące kwiatami jak w ofercie. Kolor kwiatu prawdopodobnie będzie się zgadzał, natomiast odnośnie ilość płatków w koronie, mam duże wątpliwości. Swoje przypuszczenia opieram na tym, że rośliny kwitnące pełnymi kwiatami są wyłącznie szczepione "szlachetnym" zrazem. Po drugie, gdyby tak było, że z nasion daje się wyhodować rośliny o pełnych kwiatach, byłoby ich na rynku bardzo dużo, a obecnie dostępne są jedynie u wyspecjalizowanych hodowców Adenium i to nie u wszystkich. Trochę szczepionych "produkuje" Forumowiczka z Ukrainy, która jest na naszym Forum, ale również z materiału pozyskiwanego z Tajlandii lub Wietnamu (?).Dobrze kombinujesz , rośliny z nasion mogą powtarzać cechy rodziców ale nie muszą .
- nie, to jest zakup z Tajlandii, tak wyglądała jak dotarła do mnie, tak jak kwitło.Czy to adenium, które masz w awatarze 'Vasana' masz z nasion?