Oj jak się cieszę Nezko

;:49
Może kiedyś pokażesz daktylowca z własnej siewki ,
Moje niestety siedzą cichutko jak mysz pod miotłą ale nie zaglądam do nich ,nie korci mnie
bo mam mnóstwo innych , które zechciały się puścić z nasion i te mnie rajcują.
Prawdę mówiąc chciałabym ale co mam zrobić jak one nie chcą sie puścić .
Pozdrawiam
