Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Maryniu zdjęcia jak zwykle piękne!
Zauważyłam krzew hibiskusa. To prawie drzewko. Nawet nie sądziłam, że ta roślina osiąga takie rozmiary. Muszę koniecznie przemyśleć gdzie posadzić mojego malucha.
Ekomisy posadziłaś do gruntu czy donicy? Jak je przechowujesz przez zimę?
Zauważyłam krzew hibiskusa. To prawie drzewko. Nawet nie sądziłam, że ta roślina osiąga takie rozmiary. Muszę koniecznie przemyśleć gdzie posadzić mojego malucha.
Ekomisy posadziłaś do gruntu czy donicy? Jak je przechowujesz przez zimę?
Pozdrawiam Hala
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Maryniu wspaniała obfitość kwitnienia u Ciebie. Widzę, że masz piękną, białą budleję. Kilka lat na nią polowałam bezskutecznie, a teraz już nie mam miejsca.
Zaczynają się zbiory warzyw, na polach żniwa. Jesień zbliża się wielkimi krokami, może w końcu i do mnie przyjdą deszcze.
Miłego weekendu.

Zaczynają się zbiory warzyw, na polach żniwa. Jesień zbliża się wielkimi krokami, może w końcu i do mnie przyjdą deszcze.
Miłego weekendu.

- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Witaj Maryniu.
Co porabiasz ? Pewnie przesadzasz a może plony zbierasz i przetwarzasz?
Przykro mi. Szkoda,że Cię nie doceniono.
Proszę powiedz mi co to jest różowe za różą? To jednoroczne. Ładne a nie znam.
Miłej niedzieli.
Co porabiasz ? Pewnie przesadzasz a może plony zbierasz i przetwarzasz?
Przykro mi. Szkoda,że Cię nie doceniono.
Proszę powiedz mi co to jest różowe za różą? To jednoroczne. Ładne a nie znam.
Miłej niedzieli.

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Maryniu, prześliczne to Twoje podwórko!
Uwielbiam spacery po Twoim albumie - nieustająco będę się zachwycała Twoimi fotografiami. Nie każdy potrafi tak fantastycznie oddać piękno natury na obrazku.
A'propos hibiskusa - jeden z moich sąsiadów uformował go w drzewko i obecnie ma już drzewo słusznych rozmiarów, które pyszni się ogromną ilością kwiecia. Spróbuję jutro zrobić zdjęcie tego cudu.
Dobrej nocki, niezbyt gorącego poniedziałku.

Uwielbiam spacery po Twoim albumie - nieustająco będę się zachwycała Twoimi fotografiami. Nie każdy potrafi tak fantastycznie oddać piękno natury na obrazku.

A'propos hibiskusa - jeden z moich sąsiadów uformował go w drzewko i obecnie ma już drzewo słusznych rozmiarów, które pyszni się ogromną ilością kwiecia. Spróbuję jutro zrobić zdjęcie tego cudu.
Dobrej nocki, niezbyt gorącego poniedziałku.

Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
U Ciebie wszystko tak pięknie kwitnie
U mnie sporo roślin nie kwitnie
Teraz zwróciłam uwagę, ze nie kwitnie odętka
Guzikowiec też nie ma guziczków
Kilka liliowców też strajkuje
U mnie sporo roślin nie kwitnie
Teraz zwróciłam uwagę, ze nie kwitnie odętka
Guzikowiec też nie ma guziczków
Kilka liliowców też strajkuje
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11626
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
hala67 Halu miło,.że moje zdjęcia Ci się podobają
Hibikusa jednego wyprowadziłam sobie rzeczywiście na drzewko nie jednopienne a biały mam w formie krzewiastej...
Moja filozofia prowadzenia ogródka nakazuje mi sadzenie krzewów na obrzeżach
W zasadzie nie sadzę ich na rabatach głównych i nie mam problemów związanych z ich nadmiernym rozrastaniem ...
Hibiskusy to w miarę wielkie krzewy ale naturalnie cięciem można je korygować w zależności od potrzeb...
Eukomisy mam posadzone od kilku lat w donicy , jesienią zabieram je do piwnicy na wiosnę wywożę na działkę ,deczko podsypię nawozem i czekam na kwitnienie...
Tajka Tereniu staram się oczywiście,żeby ogródek był kwitnący...Białą budlejkę mam od jesieni , nie wiele miejsca jej przeznaczyłam ale będę ciąć jakby co...Opadów nie widać, byłam podlewać choć tragicznie po ostatnich opadach nie było...
W sobotę kilka roślin sadziłam to na "sztycha" łopaty było wilgotno...Generalnie nie rozpieszczam moich roślin nadmierną troskliwością względem podlewania mimo, mojej z natury lekkiej,suchej gleby...Jeżeli trzeba to podlewam najbardziej potrzebujące rośliny, najczęściej te, które zostały nowo posadzone lub przesadzone...Rośliny same się przystosowują do warunków panujących w ogrodzie wynika z moich obserwacji...Nic mi nie usycha, nie mam mączniaków i innych chorób...
Biedronka641 piszesz ..."Przykro mi..... " A mnie nie
, zastanawiam się tylko czego mi to robisz?
Moje zdanie na ten temat znasz i myślę,że na tym zakończymy tę zabawę
, proszę!
A roślinka różowa to rdest...nie było go 2 lata i teraz pojawił się na rabatach!
plocczanka Lucynko cieszy mnie, zawsze jak się komuś u mnie podoba!
Spacerowałam trochę i widzę, że jakość zdjęć zdecydowanie się poprawiła we wszystkich wątkach.. Lepsza jakość zdjęć wszystkim na sercu leży to zauważalne wyraźnie ...
Ale skoro i moje się podobają i zasługują na Twoje wyróżnienie to jest mi tylko niezmiernie miło!
Hibiskusa też prowadzę jako drzewko ... Poniedziałek był u mnie całkiem przyjazny mimo 30 st..słońce było zamglone i nie przygrzewało mocno ..Z przyjemnością pojechałam po południu na działkę , podlewać co nieco przed zapowiadanymi upałami!
Margo2 Gosiu miło Ciebie gościć! Coś malkontentką się zrobiłaś
...czytałam kilka Twoich wypowiedzi ciągle narzekasz
...Zdjęcia pokazujesz , masz to co inni ! Głowa do góry!
Przyjmij zasadę szklanki do połowy pełnej
...Nie kwitnie odętka za to kwitną Ci róże albo coś tam...guzikowiec bez guziczków...będą za rok!
Ja się takimi bzdetami nie przejmuję, nawet ich nie zauważam i dobrze mi z tym...czego i Tobie życzę! 
W tzw. międzyczasie zwiedziłam kilka sąsiedzkich ogródków z aparatem ... dla odmiany trochę fotek z jednego z nich..
przed zachodem słońca

teraz brylują w nim floksy








i dalie



nn


Moja filozofia prowadzenia ogródka nakazuje mi sadzenie krzewów na obrzeżach

Hibiskusy to w miarę wielkie krzewy ale naturalnie cięciem można je korygować w zależności od potrzeb...
Eukomisy mam posadzone od kilku lat w donicy , jesienią zabieram je do piwnicy na wiosnę wywożę na działkę ,deczko podsypię nawozem i czekam na kwitnienie...

Tajka Tereniu staram się oczywiście,żeby ogródek był kwitnący...Białą budlejkę mam od jesieni , nie wiele miejsca jej przeznaczyłam ale będę ciąć jakby co...Opadów nie widać, byłam podlewać choć tragicznie po ostatnich opadach nie było...

W sobotę kilka roślin sadziłam to na "sztycha" łopaty było wilgotno...Generalnie nie rozpieszczam moich roślin nadmierną troskliwością względem podlewania mimo, mojej z natury lekkiej,suchej gleby...Jeżeli trzeba to podlewam najbardziej potrzebujące rośliny, najczęściej te, które zostały nowo posadzone lub przesadzone...Rośliny same się przystosowują do warunków panujących w ogrodzie wynika z moich obserwacji...Nic mi nie usycha, nie mam mączniaków i innych chorób...

Biedronka641 piszesz ..."Przykro mi..... " A mnie nie




A roślinka różowa to rdest...nie było go 2 lata i teraz pojawił się na rabatach!

plocczanka Lucynko cieszy mnie, zawsze jak się komuś u mnie podoba!




Hibiskusa też prowadzę jako drzewko ... Poniedziałek był u mnie całkiem przyjazny mimo 30 st..słońce było zamglone i nie przygrzewało mocno ..Z przyjemnością pojechałam po południu na działkę , podlewać co nieco przed zapowiadanymi upałami!
Margo2 Gosiu miło Ciebie gościć! Coś malkontentką się zrobiłaś






W tzw. międzyczasie zwiedziłam kilka sąsiedzkich ogródków z aparatem ... dla odmiany trochę fotek z jednego z nich..
przed zachodem słońca

teraz brylują w nim floksy








i dalie




nn


- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Ależ piękne floksy i jakie zdrowiutkie. Właścicielce tego ogródka należą się wielkie słowa uznania. U mnie te kwiaty mocno ucierpiały od suszy.
Pozdrawiam Hala
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Sporo w tym ogrodzie floksów - coś dla mnie
. Chociaż ja ciągle pracuje nad powiększeniem u siebie ilości kolorków
.
U nas można coś zrobić do 10.00-tej. Później już tylko sjesta...., też może być, co by nie
. Mam też gości, którzy lubią pracować w ogrodzie, więc sporo zaległych robót jest już wykonane; chwała im za to
. Reasumując, to jest tylko za gorąco i za sucho
.


U nas można coś zrobić do 10.00-tej. Później już tylko sjesta...., też może być, co by nie



Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Witaj Mario odkryłam dziś przypadkiem Twój ogród , gdzie nie widać suszy , jedynie łany floksów, przepiękne 

- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11626
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Wiedziałam ,że się Wam spodobają te floksowe łany...odmiany może niezbyt wyszukane ale kolory i zdrowotność
Kilka
kolorów z tego ogródka wzbogaciło i moje floksowe i nie tylko zbiory...
drogą wymiany za liliowce i hosty...
Dzisiaj odwiedzą mnie ogrodniczki-psiapsiółki
spoza mojego ROD... Jak ja lubię te ogrodowe nasze pogaduchy
..
Spotykamy się od lat na zmianę w naszych ogrodach... Same, bez osób towarzyszących we własnym gronie...Łopatkę trzeba przygotować ...trochę miejsca mi się zwolni
bez wątpienia.
Halinko
przekażę Jej te słowa na pewno się ucieszy tym bardziej, że w pojedynkę uprawia tę działkę po śmierci Małżonka.
Aniu też by mi się przydali tacy chętni do roboty goście
U mnie w ub.tygodniu była sprzyjająca pogoda i wiele sobie zrobiłam,szczególnie czyszczenie,wycinanie,koszenie i sadzenie bo deszcz ładnie popadał...Działka na wizytę /wprawdzie akurat w tym czasie niespodziewaną/ - przygotowana!
Dzisiaj dopiero późnym popołudniem pojadę bo żar z nieba ...
inka52 miło powitać nowego Gościa
W moim ogrodzie rzeczywiście suszy nie widać a floksy sąsiedzkie.Ale też ładne!
moja przedogródkowa anabelka

aspera

już kwitnie powtórnie

great star

vanilla fraise









kolorów z tego ogródka wzbogaciło i moje floksowe i nie tylko zbiory...


Dzisiaj odwiedzą mnie ogrodniczki-psiapsiółki


Spotykamy się od lat na zmianę w naszych ogrodach... Same, bez osób towarzyszących we własnym gronie...Łopatkę trzeba przygotować ...trochę miejsca mi się zwolni

Halinko

Aniu też by mi się przydali tacy chętni do roboty goście


Dzisiaj dopiero późnym popołudniem pojadę bo żar z nieba ...

inka52 miło powitać nowego Gościa


moja przedogródkowa anabelka

aspera

już kwitnie powtórnie

great star

vanilla fraise








- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Maryniu obiecuję poprawę.
Już nie będę się bawić. A że Cie polubiłam i z natury jestem uparta a ciągle dążę do celu to musiałam to zrobić. Wybacz proszę. Zabawa już zakończona.
Miłego psiapsiółkowania. Miejsce się zwolni a coś Ci przybędzie nowego?



Miłego psiapsiółkowania. Miejsce się zwolni a coś Ci przybędzie nowego?


- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11626
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Alu
Ja też Ciebie lubię
!
Dzięki! Czy coś mi przybędzie...
Zamówienia żadnego nie zgłosiłam ale
...wszystko zdarzyć się może
Lubimy czasem sobie wzajemnie roślinne niespodzianki czynić !





Dzięki! Czy coś mi przybędzie...



Lubimy czasem sobie wzajemnie roślinne niespodzianki czynić !


- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Maryniu jak ja lubię spacery po Twoim ogrodzie, co prawda czasu nie mam ostatnio wcale, ale zaglądam i spaceruje wieczorkami, jest tak pięknie u Ciebie, co tak ciekawie kwitnie na ostatnim zdjęciu?
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12112
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Marysiu różyczka z kleome śliczna.
Czy ta kleome rośnie w cieniu, ma taki ładny, mocny kolor. Różowy żeniszek
cudnie sfotografowany.
Zaprzyjaźnione ogródki też pokazujesz z pięknej strony. 




- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11626
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
iwona0042 cieszy mnie,że podczas swoich spacerków po forumowych ogrodach i do mnie zaglądasz!
Ta roślina,która Ciebie zainteresowała to szałwia muszkatołowa..Troszkę nie wydarzona bo była dwukrotnie przesadzana a najpiękniejsze są samosiejki ...Już widzę,że tym razem mam sadzonki to powinny się pokazać w przyszłym roku ładnie.
cyma2704 Soniu kleome posiałam po raz pierwszy od lat ale widzę,że już zostanie u mnie na dłużej...
Najładniejsze są w półcieniu , równocześnie posadzone na słonecznej rabacie dopiero się rozwijają i są o połowę mniejsze...Dałam sąsiadce to jej też są o połowę mniejsze... Faktycznie zadbałam o nie z dożywianiem i podlewaniem...
Popadało wczoraj po południu całkiem,całkiem ładnie
dzisiaj przed godz.7 rano już byłam na działce
Rośliny jeszcze nie obeschły i w porannej rosie...były cudne! Dobrze,że podlewanie "odpadło " więc pohasałam z aparatem oczywiście 
Wprawdzie forumowa kanikuła w pełni
nie widać chętnych do wklejania fotek jak i ich oglądania ale co tam i tak się nudzę w domu więc się pobawię nieco
licząc,że może ktoś tu zajrzy... 

berolina





papageno

aachener dom

bonica


gaura się rozbujała

sąsiedzki widoczek







następne w kolejce będą rozchodniki


cyma2704 Soniu kleome posiałam po raz pierwszy od lat ale widzę,że już zostanie u mnie na dłużej...

Popadało wczoraj po południu całkiem,całkiem ładnie



Wprawdzie forumowa kanikuła w pełni




berolina





papageno

aachener dom

bonica


gaura się rozbujała

sąsiedzki widoczek







następne w kolejce będą rozchodniki
