Zabezpieczanie róż na zimę
Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę
W ubiegłym tygodniu wsadziłam róże, wielkokwiatowe, rabatowe i okrywowe. Czy mogę obłożyć je końskim obornikiem i dopiero wtedy obsypać ziemią?
Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę

mam pytanie: niektóre z róż wcale, ale to wcale nie zamierzają zrzucać liści, co więcej są takie, które te liście mają zdrowe! I co teraz? (wiem, wiem - z okrywaniem trzeba czekać do mrozów - choć szczerze, to przyjemniej byłoby osłonić je przy ładnej pogodzie, a nie w zimnie

Kopczykując oberwę liście do tych 20-30 cm, ale co z tymi wyżej? Czytałem, że jak liście przetrwają do wiosny, to róże lepiej startują...
Największe wątpliwości mam w przypadku róż pnących - są jeszcze młode, więc je chcę owinąć agrowłókniną i do tego może jeszcze stroiszem osłonię, ale czy liście pozostawione na tych różach nie staną się siedliskiem chorób?
Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę
oj właśnie mam ten sam problem - pytanie , co z tymi liśćmi ?
duduś
- aga13
- 500p
- Posty: 589
- Od: 11 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę
Ostatnio oglądałam program na temat zabezpieczania róż pnących i tam wyraźnie mówiono ,że podwójna włóknina , słoma ale na pędy bez liściAdrian pisze: Największe wątpliwości mam w przypadku róż pnących - są jeszcze młode, więc je chcę owinąć agrowłókniną i do tego może jeszcze stroiszem osłonię, ale czy liście pozostawione na tych różach nie staną się siedliskiem chorób?
mnie tez czeka obcinanie listeczków
bo jeśli się je zostawi na wiosnę jest problem z zamieraniem pędów
Pozdrowionka
))

Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę
Witam,ja mam pytanie w sprawie róż piennych,znajoma powiedziała mi że dobrze jest zabezpieczyć je suchymi trotami zawinąć w tzw cukierek i wtedy na pewno nieprzemarzną.co o tym sądzicie.Pozdrawiam.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3970
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę
Witam. Podpowiedzcie jak się pozbyć zielonych jeszcze liści z pnących róż. Chcę je jakoś zabezpieczyć na zimę. To młode krzewy, pierwszy rok w moim ogrodzie.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę
Mam podobnie - bardzo wiele zielonych, zdrowych liści. A czy ktoś robił kopczyki z igieł modrzewia? Mam tych igieł bardzo dużo i byłoby najprościej. Szczególnie, jak ziemia zmrożona, to nie bardzo wiem jak ją kopać - chyba rąbać kilofem?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę
Tereso- znajoma dobrze radzi!
owinąć miejsce szczepienia a na koronę róży założyć "czapeczkę" z worka lutowego lub włókniny.
Seedkris- jednoroczne róże wystarczy obsypać kopczykiem ziemi i po większych mrozach okryć gałęziami jedliny ( np. z choinki), Liście zostaw, będą dodatkową ochroną pędów róży.
Olibabka- Kopczyki można zrobić też z igieł modrzewia, sosny, kory, kompostu, suchych liści, itd
wszelki materiał naturalny się nadaje do okrycia.

Seedkris- jednoroczne róże wystarczy obsypać kopczykiem ziemi i po większych mrozach okryć gałęziami jedliny ( np. z choinki), Liście zostaw, będą dodatkową ochroną pędów róży.
Olibabka- Kopczyki można zrobić też z igieł modrzewia, sosny, kory, kompostu, suchych liści, itd
wszelki materiał naturalny się nadaje do okrycia.
Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę
Ewo, różany Ekspercie 
a jeśli planuję te roczniaki pnące owinąć w agrowłókninę i/lub w stroisz świerkowy (na całej długości pędów)
to chyba te liście musiałbym oberwać?
aha, z solidnym okryciem typu agrowłóknina/stroisz poczekać do konkretnych mrozów, tj. w zimnie i przy zmarzniętej ziemi działać? Brrr ;P

a jeśli planuję te roczniaki pnące owinąć w agrowłókninę i/lub w stroisz świerkowy (na całej długości pędów)
to chyba te liście musiałbym oberwać?
aha, z solidnym okryciem typu agrowłóknina/stroisz poczekać do konkretnych mrozów, tj. w zimnie i przy zmarzniętej ziemi działać? Brrr ;P
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę
Liście różom opadną jak trochę pomrozi.
Jesień mamy ciepłą, więc sporo róż jeszcze nie szykuje się do zimy.
Jesień mamy ciepłą, więc sporo róż jeszcze nie szykuje się do zimy.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3970
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę
Moje jednoroczne róże pnące mają około2m wys. Kopczyki z ziemi u podstawy chcę zrobić wcześniej, zanim zamarznie. Czy pędy okryć tym stroiszem iglastym osobno, czy razem z konstrukcją?
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę
Dla mnie wspaniała wiadomość. Bałam się, że może mi zakwasić podłożegloriadei pisze:
Olibabka- Kopczyki można zrobić też z igieł modrzewia, sosny, kory, kompostu, suchych liści, itd
wszelki materiał naturalny się nadaje do okrycia.

Wszędzie piszą, aby kopczykować dopiero po kilkudniowych mrozach.seedkris pisze: Kopczyki z ziemi u podstawy chcę zrobić wcześniej, zanim zamarznie...
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę

Teraz robi się kopczyki tylko świeżo posadzonym różom...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę
Adrianie,dzięki, jaki tam ekspert
piszę tylko co wypraktykowałam u siebie ;)
CO do obrywania liści są różne szkoły. Osobiście nigdy nie spotkałam w praktyce ani w fachowej literaturze sugestii obrywania liści. Defoliację stosują tylko szkółkarze przed wykopywaniem sadzonek do sprzedaży.
Jak pisze Comcia, liście same opadną po pierwszych mrozach, a te co się dalej trzymają są osłoną dla uśpionych pąków.
Po dłuższych spadkach temp. poniżej - 5 st. okręciłabym włókniną całe róże.
Czasami liście trzymają się u mnie całą zimę i obcinam je dopiero na przedwiośniu.
Sedkris- okryłabym w miarę możliwości same pędy, chyba że rosną bardzo blisko podpory, to zakryj wszystko razem.
Olibabka- zakwasić ziemię jest bardzo trudno, nie ma obaw, że igły zaszkodzą!

CO do obrywania liści są różne szkoły. Osobiście nigdy nie spotkałam w praktyce ani w fachowej literaturze sugestii obrywania liści. Defoliację stosują tylko szkółkarze przed wykopywaniem sadzonek do sprzedaży.
Jak pisze Comcia, liście same opadną po pierwszych mrozach, a te co się dalej trzymają są osłoną dla uśpionych pąków.
Po dłuższych spadkach temp. poniżej - 5 st. okręciłabym włókniną całe róże.
Czasami liście trzymają się u mnie całą zimę i obcinam je dopiero na przedwiośniu.
Sedkris- okryłabym w miarę możliwości same pędy, chyba że rosną bardzo blisko podpory, to zakryj wszystko razem.
Olibabka- zakwasić ziemię jest bardzo trudno, nie ma obaw, że igły zaszkodzą!
