




na ten bajzel pod płotem też mam już pomysł, ale chyba musze poczekać do jesieni. Za chwile to przestanie tak straszyć bo winogron już się zaczyna zielenić, więc mam cichą nadzieje że będzie nieco lepiej wyglądać, a jak nie to .....
M na początku coś piszczał ...ale teraz przyznał mi rację i nawet sam zgłosił kilka propozycji ..... aby tylko na tym się nie skończyło, chyba musze go pogonić z realizacją przynajmniej części, bo jak już się zacznie to i skończy pomalutku
