Ibrakadabra i balladka o minionym lecie, cz.6.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Jagodka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5401
Od: 24 sty 2011, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ibrakadabra i balladka o minionym lecie, cz.6.

Post »

Niech ściśnie mróz , by ta gadzina , która nam nerwy psuła znikła na amen z naszych ogrodów - takie mam życzenie na ...Nowy Rok .
U mnie śniegu mniej - mimo , że bliżej gór mieszkam ... ale u mnie Kotlina - więc trochę wywiało górą .
Przeglądam różnorakie strony ...poszukując róż - odpornych na choróbska - wręcz żelaznych i ...jeszcze ofert nie ma np. we Flo.....
Fajnie wygląda Ibra zza szyby .

Buziaki zimowe ;:196
mm-complex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2800
Od: 19 sie 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...

Re: Ibrakadabra i balladka o minionym lecie, cz.6.

Post »

Jagusiu strasznie mi przykro z powodu kota...my dalej zmagamy się z chorobą Hawranka i czuję ,że niestety jesteśmy na straconej pozycji...aż się boję
P?ękne masz widoczki za oknem...romantyczna zima!Jednak jeżeli o mnie chodzi już może się kończyć :lol:
Pozdrawiam gorąco,bo siedzę obok kominka i zdrówka życzę ;:196
marzenia się spełniają! Dana
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Ibrakadabra i balladka o minionym lecie, cz.6.

Post »

PS. Kaszubskie "przezwiska" chyba do mnie jednak nie przylgną, bo ze mnie taki Kaszub, jak z koziej ... trąba. Jam Gdańszczanka.

Jaguś - po przeczytaniu tego zdania przypomniała mi się taka historia z czasów szkoły podstawowej. Miałam koleżankę a koleżanka miała babcię. Często przychodziłam do niej po lekcjach i wówczas jej babcia szybciutko przełączała radio gadające po niemiecku na polską stację. Tłumaczyła zawsze w takiej sytuacji, że muzyki to ona może słuchać w polskim radiu ale wiadomości to woli po niemiecku bo w polskim radiu...za szybko mówią :shock:
Kiedyś odważyłam się zapytać
- Czy pani jest Niemką?
Babcia odpowiedziała
- Nie dziecko, ja jestem Gdańszczanką.
Jakoś głęboko zapadła mi w pamięć ta sytuacja i teraz ten Twój wpis obudził wspomnienie sprzed 50-ciu lat....
----------------------
A teraz czekam na ciepłe, letnie, pełne optymizmu fotki roślin i kotów :lol:
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ibrakadabra i balladka o minionym lecie, cz.6.

Post »

Azalię pontyjską w akcji (tzn. w okresie kwitnienia) po raz pierwszy widziałam dobrych kilka lat temu w O.B. we Wrocławiu. Właściwie to najpierw ją poczułam, a dopiero potem zobaczyłam.
Od tamtego czasu szukałam i nigdzie znaleźć nie mogłam. Aż do zeszłego roku. Trafiłam na nią na Internecie, zamówiłam dwie sadzonki za całe 10 zł za sztukę, a teraz czekam cierpliwie, pewnie wiosną zobaczę i poczuję pierwsze kwiatki.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
AnaAn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1963
Od: 10 gru 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ibrakadabra i balladka o minionym lecie, cz.6.

Post »

Jagoda, bardzo Ci współczuję utraty kocurka ;:196
A ta zima, wymodlona przez Anię, to mam nadzieję, że odeszła już do lamusa ;:108 Chociaż widoczki piękne zaserwowałaś...
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7191
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Ibrakadabra i balladka o minionym lecie, cz.6.

Post »

Narzekasz Jagoda, a Twój ogród w szacie zimowej zachwyca. :lol: Ja lubię ogrody otulone śniegiem. Tak miękko, czysto. Dzisiaj u mnie już po śniegu, wieje wiatr, plucha listopadowa się porobiła.
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Ibrakadabra i balladka o minionym lecie, cz.6.

Post »

Jagodo, przybywam z nowym rokiem w strugach deszczu i z wietrzyskiem, że mało głowy nie urwie ;:202.
Biały ogród taki spokojny i otulony.
Zdecydowanie jednak wolę czarne drogi ;:196
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ibrakadabra i balladka o minionym lecie, cz.6.

Post »

Wiem,że nie usunęłabyś mojego wpisu. Taka sytuacja zdarzyła się nie tylko u Ciebie. Smutne
Ale chęć bywania u Ciebie zwycięża różne inne myśli.
Zima faktycznie zaatakowała w całej rozciągłości
U mnie była zdecydowanie jej mniej.
A teraz jest zdecydowanie gorzej bo wieje, pada i jest przygnębiająco
Mimo wszystko wolę zimową aurę, jeśli nie może być zdecydowanie wiosenna
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: Ibrakadabra i balladka o minionym lecie, cz.6.

Post »

Chińskie powitanie na rozpoczęcie przyjęcia super :;230
Twoje rododendrony i azalie wyglądają podczas kwitnienia jak najpiękniejsza gejsza. Bez kwiatów też bardzo lubię te rośliny, za to że są zimozielone. Lubię je tak bardzo, że posadziłam na rabacie, którą widzę przez okno tarasowe z fotela, gdzie zwykle siadam.
Zielone pokoje w bieli wyglądają bardzo elegancko. U mnie śnieg poleżał jeden dzień. A dziś było 8 stopni na plusie i oczom nie wierzyłam, kiedy zauważyłam pierwszego przebiśniega, jeszcze w pąku, ale jutro pewnie się rozwinie.
Ibra za oknem, kuszenie Wincentego... cudne te fotki!
Dobrego 2015!
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Ibrakadabra i balladka o minionym lecie, cz.6.

Post »

Witam Was w całkiem Nowym Roku z Baru "Pod wiszącym łosiem"!


Obrazek

Po czasie świętowania i kulinarnej rozpusty zostało parę smakołyków, proszę siadać, częstować się, bo teraz będą życzenia...

Obrazek

... a te kieruję pod adresem Forum. Ogólnie.
Otóż życzę sobie, żeby w 2015 roku Forum tętniło życiem. Wątki niech się rozwijają, wpisy niech będą pełne nie tylko słów, ale i treści, a zdjęcia pięknej flory i fauny oraz ciekawych zjawisk przyrodniczych. Życzę sobie także dowcipu i humoru oraz żeby ilość moich forumowych Przyjaciół nie malała, a rosła. A ten rok, tak pięknie rozpoczęty koncertem z Wiednia, niech sobie płynie w rozkosznym rytmie Marsza Radetzkiego :tan.
Może ktoś zechce się pod takimi życzeniami podpisać? Szuwarek, jak myślisz?



Obrazek


No i niech nam już nie giną żadne zwierzaki
:!:


Sweety, już Ci daruję tę zimę, bo ledwie ją wywołałaś, już sobie poszła. Znam to Twoje prawnicze upodobanie do porządku ;:224, ja jednak wolę tę zieloną zimę. Ta biała niech sobie dokazuje w górach.
No właśnie, dobrze że Skandynawowie piszą kryminały, i to dużo, bo spokoju w tym naszym sielskim życiu jest aż nadto ;:306. A znasz rosyjskie? O nowych Ruskich? Bardzo zabawne.


Alicjo! Lubisz machać szuflą? Ja nie bardzo. Ale mam zięcia Pani Porządnickiej, który chyba tę gimnastykę pokochał szalenie, bo odśnieżał u siebie, u swojej mamusi, u teściowej i, z rozpędu, u mnie ;:306. Ale się nie przepracował, bo śniegu już nie ma. Duje za to straszliwie już któryś dzień z rzędu i rozwala śmieci po ogrodzie. Teraz mógłby wziąć się za grabie...


Mirko Miwio, nie wal się w piersi, nie narozrabiałaś zanadto... ;:306.
Mrozów wielkich też nie ściągnęłaś, więc róże (przynajmniej moje) są bezpieczne pod małymi kopczykami z kory. Pnących nie lubię właśnie z powodu uciążliwego ogacania, no i podpór, których większość mi się nie podoba. Jeśli więc moje nie będą się za bardzo pięły - daruję im to.
A jak mnie cieszy, że lubisz tu bywać, nie masz pojęcia, bo zawsze myślę: jest tyle piękniejszych ogrodów ;:224.
Z roślinami mam inaczej. Ilekroć jakąś sobie ubrdam - musi być moja!


Michałku, bardzo jesteś miły ;:180. I gadzia zima wróciła, jest pięknie.


Jagódko Małopolska, nie wywołuj tego obślizgłego wilka z lasu, niech przepadnie, dość już krwi nam napsuł minionego lata :evil:. Jeszcze szukasz róż? Ja już chyba nie... Teraz będę mnożyć trawy, bo pięknie się teraz prezentują, i niebieskie byliny...


Dano, witaj! Faktycznie zima przez okno i spod kocyka może się podobać, ale... na chwilkę. Ja też jej nie lubię. A do Ciebie ciągle ze strachem zaglądam, choć tak jest pięknie, bo... sama wiesz. Niech się wreszcie pieskowi poprawi :!:


Hi, hi, Marysiu, opowiastka o babci - Gdańszczance bardzo fajna ;:333.
Byli też tacy, którzy mówili: ja nie Polak, ja tutejszy...


Madziu, widzi mi się, że Ty masz idealne warunki do uprawy azalii i pontyjskiej aż by się prosiło co najmniej kilka sztuk... Ona wybitnie do charakteru Twojego ogrodu pasuje.


Ana ;:oj, chyba wiosna idzie, skoro się obudziłaś z zimowego snu ;:306. Super!
Zimy już nie ma, te widoczki wystarczą... Teraz chce się zielonego...


Małgosiu, na zimę dwudniową to nawet ja nie narzekam ;:306. Popatrzyłam, zachwyciłam się, zrobiłam kilka fotek ku pamięci i dość. Deszcz niech pada, bo niedobory wilgoci po tym lecie są wielkie. Ale wiatrzysko już trochę przesadza...


No widzisz, Justynko, co innego patrzeć na bajkowy krajobraz, a całkiem co innego chodzić i jeździć w kopnym lub rozchlapanym śniegu. I nie da się pogodzić interesów estetów i użytkowników...


Margo ;:196 , niczym się nie przejmuj, w Nowym Roku będzie lepiej, weselej, bardziej kolorowo. Smętki znikną, wiosna przyjdzie i od razu zrobi się ciekawiej. A tak po prawdzie, to już od teraz można o niej myśleć...


Megi ;:196, rododendrony są piękne, ale jak na tarasowych towarzyszy, to trochę za krótko kwitną. Dziś było +5 stopni i słoneczko, ale porywisty wiatr odbierał chęć wyjścia...

Dzięki za wizytę, przesyłam serdeczności i buziaki na Nowy Rok.
Jutro trzecia zwrotka Balladki...
Najlepszego ;:304 - Jagi
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Ibrakadabra i balladka o minionym lecie, cz.6.

Post »

Jaguś, podpisuję się obiema rencami pod tymi życzeniami :wink:
Zimy miało nie być, tymczasem znowu nas zaskoczyła :;230
Cieszę się, że wróciłaś po świąteczno-noworocznych eskapadach i liczę na to, że rozgrzejesz nas słonecznymi fotkami.
Kaszubskie "przezwiska" chyba do mnie jednak nie przylgną, bo ze mnie taki Kaszub, jak z koziej ... trąba. Jam Gdańszczanka.
A, to przepraszam ;:180 Toś "Panienka z okienka" :D Trza było tak od razu powiedzieć...
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Ibrakadabra i balladka o minionym lecie, cz.6.

Post »

Dzień dobry Jagodo,
Przeczytałam o pnących różach. Raczej o ich braku w Twoich Zielonych Pokojach. Teraz rozumiem.
Ode mnie wiosną wyjedzie 'Laguna', bo ją posadziłam w całej nieświadomości na południowym słońcu. Wygląda smutno i nędznie podczas pięknego lata. Tak nie może być. Na płocie, bo też nie znalazłam dla siebie odpowiednich podpór. A Ty mi uzyslowilas, ze nie byłabym w stanie jej ogacić w tym roku, jak w poprzednim - bo przecież tak urosła...
Chyba mi również nie dane są róże pnące do mojego ogródka.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Ibrakadabra i balladka o minionym lecie, cz.6.

Post »

I ja podpisuję się pod życzeniami....
A do biblioteki kiedy wyruszasz? Po Trzech Królach?
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ibrakadabra i balladka o minionym lecie, cz.6.

Post »

No i się spełniło :D Zima w górach dokazuje, aż miło. Zgodnie z życzeniem ;:170
A rosyjskich kryminałów nie znam ;:185 Może jakaś podpowiedź? Chętnie przeczytam.
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Ibrakadabra i balladka o minionym lecie, cz.6.

Post »

JagiS jak to dobrze,że wykazałaś refleks robiąc dużo takich pięknych zimowych zdjęć ;:109 Aż miło popatrzeć ;:173 Niektórzy pomyślą,że cię prowokuję,ale ty mi wierzysz,że ja naprawdę wolę zimową zimę ;:108 Ja,rolniczka,też wolę, jak pory roku są poukładane ;:333 Czytam,że trawy teraz cię urzekły?Chętnie zobaczę od której zaczniesz :D
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”