Moje chwastowisko - SoniaJ
Dziewczyny,to o taką zwyczajną folię chodzi?Nie jakąś specjalną?
Pozdrawiam. Sonia.
Moje chwastowisko
Moje chwastowisko
A tak w ogóle,to witam,Wisienko,w moim "ogrodzie"!
Cieszę się,że tak wiele osób miło odbiera mój temat,bo naprawdę bałam się,że się wygłupię otwierając go w dziale Mój piękny ogród.....
Cieszę się,że tak wiele osób miło odbiera mój temat,bo naprawdę bałam się,że się wygłupię otwierając go w dziale Mój piękny ogród.....
Pozdrawiam. Sonia.
Moje chwastowisko
Moje chwastowisko
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Soniu - chodzi o czarną folię obojętnie jaką ale musi być czarna. Rozłożona na ziemi po pół roku sprawia że tylko wystarczy przekopać ziemię i wybrać resztki nierozłożonych korzeni. Wszystkie chwasty pozbawione dostępu do światła giną i w cieple / jakie panuje pod folią / ulegają procesowi rozkładu tworząc doskonały kompost. W tym cieple przyspiesza też kiełkowanie nasion, które tak samo giną bez dostępu światła i wody. Aby tak się stało wymaga to jednak czasu,bo nic nie dzieje się nagle. Taki zabieg jednak bardzo się opłaca i jeżeli masz cierpliwość to radzę spróbować.



Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Soniu, masz naprawdę piekny ogród, tylko...jeszcze troche dzikiSoniaJ pisze:... naprawdę bałam się,że się wygłupię otwierając go w dziale Mój piękny ogród.....


A jak chodzi o zioła, prócz pokrzywy na pewno masz mlecze, może dziurawiec? może chabry?
Zobaczysz wiosną i latem, chyba, że wszystko wykosisz.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Zgadzam się z Chatte. Powinnaś wiosną dokładnie zapoznać się z tym co w trawie rośnie, bo mogą tam być okazy, które masz za darmo i szkoda byłoby je stracić. W rozpoznaniu kwiatów pomogą Ci forumowicze.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Grażynko,naprawdę dziękuję za dobre rady.
Już wysłałam mojego M. do castoramy po czarną folię,ale akurat im brakło.
Ktoś również posłuchał Twoich rad i mnie ubiegł.
Izo te "szare wiechy" :P to rzeczywiście nawłoć i gdy kwitnie wygląda cudownie.....
Rozumiem dlaczego nie wywaliłaś swojej nawłoci,ja też trochę zostawię.
Jeśli chodzi o zioła to ja się zupełnie nie znam.Może na wiosnę,gdy się zazieleni,pomogłabyś mi w identyfikacji? Jak by się okazało,że poza tymi wstrętnymi pokrzywami mam jeszcze w ogródku jakieś
inne ziółka,to bym się nie pogniewała.
Już wysłałam mojego M. do castoramy po czarną folię,ale akurat im brakło.
Ktoś również posłuchał Twoich rad i mnie ubiegł.

Izo te "szare wiechy" :P to rzeczywiście nawłoć i gdy kwitnie wygląda cudownie.....
Rozumiem dlaczego nie wywaliłaś swojej nawłoci,ja też trochę zostawię.
Jeśli chodzi o zioła to ja się zupełnie nie znam.Może na wiosnę,gdy się zazieleni,pomogłabyś mi w identyfikacji? Jak by się okazało,że poza tymi wstrętnymi pokrzywami mam jeszcze w ogródku jakieś
inne ziółka,to bym się nie pogniewała.

Pozdrawiam. Sonia.
Moje chwastowisko
Moje chwastowisko
- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
No nie wiem, Grażynko, czy do lata wytrzymam
. Pewnie ten kawałek ziemi będzie mi prędzej potrzebny do obsadzenia!
Hihi... ale się uśmiałam, że zabrakło czarnej folii!
A na pokrzywy za bardzo Soniu nie narzekaj! Lepiej mieć pokrzywy niż np. podagrycznika - i łatwiej się je wyrywa, i zdrowsze, i jeszcze nawóz z nich można z nich zrobić!
Uff... no zdążyłam jeszcze do postu dodać zdjęcie! Ależ się go naszukałam! No i powiedz, czy nie podobnie wygląda? Niestety nie mam z większego oddalenia ...

A moja jeszcze jedna rada - rób ile się da zdjęć! Kawałek po kawałku! Ja - przeglądając teraz moje zdjęcia - stwierdziłam, że za mało ich zrobiłam! I bardzo żałuję! Niestety i teraz zapomina mi się je zrobić przed moimi pracami, żebym potem mogła zobaczyć (i wkleić na forum
) jak bardzo to miejsce się zmieniło!


Hihi... ale się uśmiałam, że zabrakło czarnej folii!
A na pokrzywy za bardzo Soniu nie narzekaj! Lepiej mieć pokrzywy niż np. podagrycznika - i łatwiej się je wyrywa, i zdrowsze, i jeszcze nawóz z nich można z nich zrobić!

Uff... no zdążyłam jeszcze do postu dodać zdjęcie! Ależ się go naszukałam! No i powiedz, czy nie podobnie wygląda? Niestety nie mam z większego oddalenia ...

A moja jeszcze jedna rada - rób ile się da zdjęć! Kawałek po kawałku! Ja - przeglądając teraz moje zdjęcia - stwierdziłam, że za mało ich zrobiłam! I bardzo żałuję! Niestety i teraz zapomina mi się je zrobić przed moimi pracami, żebym potem mogła zobaczyć (i wkleić na forum

Pozdrawiam serdecznie
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Tak, tak dziewczyny, róbcie zdjęcia dla siebie i potomnych. Za parę lat będziecie dumne ze swojej pracy i same nie będziecie chciały wierzyć w to że to chwastowisko jest takim cudnym ogrodem.



Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Wisienko miła dziękuję,że pokazałaś mi swoje "malinki".Aż mi raźniej na duszy...
Nie żebym się cieszyła,że nie tylko ja muszę walczyć z tym dziadowstwem,ale teraz możemy się nawzajem wspierać w trudnej walce!
Grażynko ja tych zdjęć robię mnóstwo.Mój mąż trochę się dziwi,że pstrykam kolejną fotkę przyschniętej nawłoci albo na wpół żywej dziewanny.No bo-po co?
Jak mu wytłumaczyć,że to dla Was?
Nie żebym się cieszyła,że nie tylko ja muszę walczyć z tym dziadowstwem,ale teraz możemy się nawzajem wspierać w trudnej walce!
Grażynko ja tych zdjęć robię mnóstwo.Mój mąż trochę się dziwi,że pstrykam kolejną fotkę przyschniętej nawłoci albo na wpół żywej dziewanny.No bo-po co?
Jak mu wytłumaczyć,że to dla Was?
Pozdrawiam. Sonia.
Moje chwastowisko
Moje chwastowisko
A teraz przedstawię coś co rosło na mojej działce zanim ja tam nastałam....
W większości to małe iglaki.O nazwy nie pytajcie-mam problem,żeby rozróżnić cisa od sosny....
Tego lata okopałam je naokoło z pokrzyw i innych straszydeł,ale cóż z tego-chwasty odrosły zanim się obejrzałam.Powinnam chyba wysypać jakąś korą czy czymś innym?






Igiełki z bliska:


W większości to małe iglaki.O nazwy nie pytajcie-mam problem,żeby rozróżnić cisa od sosny....

Tego lata okopałam je naokoło z pokrzyw i innych straszydeł,ale cóż z tego-chwasty odrosły zanim się obejrzałam.Powinnam chyba wysypać jakąś korą czy czymś innym?






Igiełki z bliska:


Pozdrawiam. Sonia.
Moje chwastowisko
Moje chwastowisko
Mam jeszcze dwa malutkie modrzewie.Dojrzycie coś w trawie?

I malutkie buczki:

Rosną też trzy leszczyny,które,jak pisałam już o tym wcześniej,nie zaszczyciły mnie jeszcze ani jednym owocem....
A może jestem niesprawiedliwa,może jakiegoś orzeszka spłodziły,ale zeżarły go leśne stwory zanim ja dotarłam na działkę?


I malutkie buczki:

Rosną też trzy leszczyny,które,jak pisałam już o tym wcześniej,nie zaszczyciły mnie jeszcze ani jednym owocem....
A może jestem niesprawiedliwa,może jakiegoś orzeszka spłodziły,ale zeżarły go leśne stwory zanim ja dotarłam na działkę?

Pozdrawiam. Sonia.
Moje chwastowisko
Moje chwastowisko
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Soniu, no to iglaczki już masz.Odchwaszczone jak podrosną będą super.
A mężowi powiedz prawdę - robisz je na życzenie forumowiczów i żeby zobaczył jak dzielnie się spisaliście na przełomie roku a potem lat.

A mężowi powiedz prawdę - robisz je na życzenie forumowiczów i żeby zobaczył jak dzielnie się spisaliście na przełomie roku a potem lat.


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Według igiełek to masz jodłę i świerka ale dokładnie to trudno określić odmianę bo aparat trochę zmienia kolory. Jeżeli są to samosiejki kiedyś wyryte i wsadzone do ogrodu to nie będą to jakieś szlachetne odmiany, ale za to odporne i niemniej piękne.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki