Pigwowiec japoński (Chaenomeles japonica)
- 
				kaLo
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11334
 - Od: 17 kwie 2013, o 12:13
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Pionki pow.radomski
 
Re: Pigwowiec japoński
Na jakiej podstawie twierdzisz,że nie chorowały skoro zaowocowały po 30 latach? 
			
			
									
						
										
						- Shyva
 - 100p

 - Posty: 116
 - Od: 26 mar 2015, o 13:30
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Ziemia Lubawska
 
Re: Pigwowiec japoński
Owocowały cały czas, ale słabiej i dopiero teraz zrywamy owoce - wcześniej pozostawały na roślinie. Nie było nigdy plam, przebarwień ani na liściach, ani na owocach.
			
			
									
						
										
						- Shyva
 - 100p

 - Posty: 116
 - Od: 26 mar 2015, o 13:30
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Ziemia Lubawska
 
Re: Pigwowiec japoński
Zmieniając temat na moje tegoroczne, piękne siewki... W którym momencie najlepiej je rozsadzić? Obecnie większość puszcza już trzecią parę listków i robi się bardzo gęsto, zwłaszcza w miejscach gdzie były "wysiane" całe owoce.
			
			
									
						
										
						- 
				kaLo
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11334
 - Od: 17 kwie 2013, o 12:13
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Pionki pow.radomski
 
Re: Pigwowiec japoński
Jak najszybciej.Czym starsze tym trudniej rozdzielić korzenie.
			
			
									
						
										
						- 
				Reposit-11
 - Konto usunięte na prośbę.
 - Posty: 1788
 - Od: 2 lut 2013, o 19:20
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 
Re: Pigwowiec japoński
Zależy od zasobności ziemi, u mnie było biednie to korzenie miały proste i tak do 50cm udało mi się wykopywać, przy czym siewka miała 10-30cm od ziemi. Tam gdzie było trochę obornika, była piękna miotła i faktycznie trudniej się rozdzielało. Tak czy siak ja rozdzielałem dopiero gdy miały sezon za sobą (jesienią, albo wiosną roku następnego).
			
			
									
						
										
						- 
				kaLo
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11334
 - Od: 17 kwie 2013, o 12:13
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Pionki pow.radomski
 
Re: Pigwowiec japoński
Zgoda.Chcę tylko dodać,że siewki z całych owoców rosną tak gęsto,że pod  koniec sezonu u mnie zostało dosłownie kila najmocniejszych sztuk.Reszta uschła.
			
			
									
						
										
						- 
				Reposit-11
 - Konto usunięte na prośbę.
 - Posty: 1788
 - Od: 2 lut 2013, o 19:20
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 
Re: Pigwowiec japoński
Jak się ogrodnik lenił przy sianiu, to teraz musi na gwałt rozsadzać. Ja wydłubuję nasiona i sieje co CM czy dwa. Jak tam mi upadnie ziarenko. Wtedy spoKojnie można poczekać do jesieni.
			
			
									
						
										
						- Shyva
 - 100p

 - Posty: 116
 - Od: 26 mar 2015, o 13:30
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Ziemia Lubawska
 
Re: Pigwowiec japoński
Lenił się nie lenił - testował patenty dziadka na "wysiewanie" całych owoców 
 podłoże to piasek wzbogacony kompostem, ale myślę że po majówce się wezmę do pracy
			
			
									
						
										
						- 
				przemek1136
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 7851
 - Od: 10 mar 2008, o 18:52
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
 
- 
				anulab
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11535
 - Od: 22 lut 2011, o 18:41
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: województwo mazowieckie
 
Re: Pigwowiec japoński
Wysiałam na jesieni pigwowca i faktycznie coś wykiełkowało i rośnie ,ale nie mam pewności czy to przypadkiem
nie śliwka mirabelka .
			
			
									
						
										
						nie śliwka mirabelka .
- Shyva
 - 100p

 - Posty: 116
 - Od: 26 mar 2015, o 13:30
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Ziemia Lubawska
 
Re: Pigwowiec japoński
Ja mam już 70 doniczek rozsadzonych sadzonek 
 zobaczymy ile się utrzyma. Najbardziej przerażające jest to, że drugie tyle siedzi jeszcze w ziemi :/ Już mam całe plecy spalone od rozsadzania 
			
			
									
						
										
						- 
				anulab
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11535
 - Od: 22 lut 2011, o 18:41
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: województwo mazowieckie
 
Re: Pigwowiec japoński
Shya aż tyle pigwowca dla siebie czy to taki biznes ? Moim celem jest maksymalnie kilka krzaczków , może 3-4 a mam
tylko jeden .Ostatecznie stwierdziłam , że to co wyrosło to siewki pigwowca .
			
			
									
						
										
						tylko jeden .Ostatecznie stwierdziłam , że to co wyrosło to siewki pigwowca .
- Shyva
 - 100p

 - Posty: 116
 - Od: 26 mar 2015, o 13:30
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Ziemia Lubawska
 
Re: Pigwowiec japoński
Miało być z początku "ciekawe ile z nich wykiełkuje" i wielkie zaskoczenie 
 ale od jakiegoś czasu myślę o małej plantacji, zobaczymy co wyjdzie z tych maluchów 
 obecnie dorosłych krzaków mam chyba ok. 6-7 sztuk, w zeszłym roku było kilkanaście kg owoców
			
			
									
						
										
						- 
				dziakowiec
 - 30p - Uzależniam się...

 - Posty: 41
 - Od: 12 paź 2014, o 15:07
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: południowe świętokrzyskie
 
Re: Pigwowiec japoński
Ratunku! Pigwowiec kupiony w doniczce, ładny, spory krzaczek (ok 40 cm). Wsadzony pod koniec kwietnia. Ziemia słaba, gliniasta, zrobiłem co się dało (trochę piasku, ziemi kwiatowej - wymieszane w dołku). Teraz roślina wygląda jakby usychała, rdzawe, martwe brzegi wielu liści, reszta zżółknięta, brak nowych listków. Co jest nie tak? Macie jakieś pomysły?
			
			
									
						
										
						



 
		
