Wszystko o... pomidorach. - 1 i 2cz.(07.10.07-30.12.09)

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6993
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

uki94 pisze:Oto moje pomidory i papryka te ślady na papryce to mleko ...
A po co teraz opryski mlekiem? Przeczytaj kiedy rozpoczynamy opryski mlekiem http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... ight=mleko
Pozdrawiam Andrzej.
uki94
200p
200p
Posty: 280
Od: 4 mar 2008, o 09:55
Lokalizacja: Żerków

Post »

A dlaczego nie na pewno nic nie zaszkodzi jak już to pomoże
Lukasz uki94
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6993
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Jak się używa preparatów naturalnych lub chemicznych za często to bakterie chorób grzybowych uodparniają sie na dany "preparat". Opryski zaczynamy gdy występuje zagrożenie chorobami. Pisałem o tym w podanym linku. Warto go przeczytać.
Pozdrawiam Andrzej.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8012
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Uki, uprawiałam pomidory w tunelu przez kilkanaście lat, nie stosowałam żadnej chemii, z wyjątkiem zapylacza. Pomidory były zdrowiutkie, trzeba tylko pamiętać by tunel był bardzo dobrze wietrzony. Ale to było ze 20 lat temu, być może czasy się zmieniły i teraz nawet w tunelu chemia jest niezbędna.
Kaja
500p
500p
Posty: 848
Od: 29 sie 2006, o 20:40
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

W zeszłym roku zrobiłam "cylindry" z 5 litrowych butelek po wodzie.Nie zauważyłam żeby papryce przeszkadzało to,że były przezroczyste.
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6993
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

gienia1230 pisze:... Ale to było ze 20 lat temu, być może czasy się zmieniły i teraz nawet w tunelu chemia jest niezbędna.
20 lat temu nie trzeba było opryskiwać wcale ogórków, pomidorów, papryki i były do pierwszych przymrozków.
Teraz jest coraz więcej nowych szkodników i chorób - otwarte granice. Jesteśmy w Unii Europejskiej skąd sprowadzamy rośliny, drzewa, krzewy. :lol:
Pozdrawiam Andrzej.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8012
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Kaju, Smolkusowi chodzi o sztywne ścianki cylindra, a z tymi butlami to niezły pomysł, tylko musi zgromadzic ze 40 butli! Obcinałaś dno i kawałek szyjki i stawiałaś "do góry nogami" ?
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6993
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Cylinderki można dostać w sklepach ogrodniczych.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... c&start=64
markwal pisze: Co do moich cylindrów – masywne to mało powiedziane są nie zniszczalne – żartuje. :D
Wykonałem jej z rury PCV, kiedy jak montowano kanalizacje stosowano takie rury, zostało kilka więc pociąłem je i służą za cylinderki.
Pozdrawiam Andrzej.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8012
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

faktycznie, dawniej nikt nie słyszał o mączniaku na ogórkach itd. Oj zebrało mi się na wspominki :lol:
Kaja
500p
500p
Posty: 848
Od: 29 sie 2006, o 20:40
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

Tak.Obcinałam i górę i dół,tak aby powstał walec.Jak się nasypie ziemi to też są sztywne.
Wykorzystałam butelki,poniewaz nie mogłam zdobyć żadnych dużych cylindrów.,a butelek miałam zgromadzonych dość dużo do ewentualnego przykrywania roślin.
Teraz martwię się tym,że jutro w nocy zapowiadaja na Pomorzu przymrozki,a wszystko tak pięknie kwitnie. U mnie na działce jest taki mikroklimat,że przymrozek mam jak w banku,jeżeli prognozy się sprawdzą.
Awatar użytkownika
izabellka
100p
100p
Posty: 173
Od: 24 mar 2008, o 13:50
Lokalizacja: warszawa

Post »

przymrozki??????????????
w wawie jest dzisiaj 27 stopni :D
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53826" onclick="window.open(this.href);return false;

Życie jest pełne niespodzianek.
Kaja
500p
500p
Posty: 848
Od: 29 sie 2006, o 20:40
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

A w Gdańsku w tej chwili 10 stopni,a odczuwalna temperatura z powodu wiatru nie więcej jak 5.
Rano było bardzo ciepło i teraz ludzie wracają z pracy w krótkich rękawach.
marek3232
50p
50p
Posty: 53
Od: 14 mar 2008, o 22:05
Lokalizacja: Koszalin

Post »

Nad Pomorze nadeszło ochłodzenie jeszcze do 16 w koszalinie było 24*C a przed 18 już 12*C.
chyba nadeszła zimna zośka i na wszelki wypadek odpaliłem znicze w tunelu bo szkoda kwitnących pomidorów i synoptycy zapowiadają przygruntowe przymrozki na jutro :cry:
haniab
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 12 maja 2008, o 22:11

Porady potrzebuje

Post »

dopiero zalozylam swoj ogrod tej wiosny.Chcialabym posadzic w nim pomidory i ogorki.Ale nie bardzo wiem jak sobie poradzic z :
!.podobno pH jest kwasne bo rosnie wokolo sporo stokrotek...a gleba jest dosc piaszczysta
2.Wczesna wiosna przekopalam porzadnie ziemie i posypalam nawozem azofoska do warzyw wiec czy teraz jak będę sadzic pomidory i ogorki to dodac obornik kurzy do dolka pod kazda roslinke?
3.czy jezeli tak to opryskiwac je potem gnojowka z pokrzyw?Czy gnojowka z pokrzyw moze byc stosowana wraz z opryskami z mleka?
Nie chcialabym przenawozic uprawy....
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8012
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

jako stary praktyk zdecydowanie odradzam Ci zastosowanie kurzaka w dołki pod warzywa. Jeżeli to był ugór to możesz dać w dołki obornik koński (najlepszy) lub bydlęcy, przemieszac go łopatą i jeszcze na to nasypac pare cm ziemi i dopiero sadzić pomidory. W sklepach ogrodniczych jest granulowany obornik bydlęcy . Nie wiem ile taki granulat jest wart i czy to nie jest słomiana sieczka moczona w gnojówce i wysuszona bo i z takim "obornikiem" też się spotkałam. Co do pH gleby, najlepiej zmierzyć kwasomierzem. Powodzenia
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”