Witajcie dziewczyny
Jagódko, aż trudno uwierzyć że masz taką inwazję ślimaków. U nas też są, ale nie w takich ilościach, chociaż wokół naszego ogrodu są łąki. Mój M wysypuje na granicy popiół i to chyba uniemożliwia napływ nowych ślimaków,a te które są i widzę to zbieram i wyfruwają za ogrodzenie. Nie lubię ich zabijać i myślę że tak szybko do ogrodu nie wrócą. Moja koleżanka, też miłośniczka kwiatów hoduje kilka perliczek i te perliczki cały czas chodzą po ogrodzie i skutecznie wybierają ślimaki. Perliczki są grzeczne, nie drapią i nie robią dziur tak jak kury, są głośne i to czasami przeszkadza.
Tereniu, dziękuję, że pomyślałaś o hoście dla mnie, a ja wybiorę którąś u mnie dla Ciebie. Pamiętam jeszcze o tej jednej - wiesz tam blisko tego pomostu

. Tereniu, zwróć uwagę na tego iryska na drugim zdjęciu, ma takie jakby skrzydełka przy "bródce", pierwszy raz takiego widzę. Tereniu, tej lilii też proszę zrób zdjęcie, a dlaczego ja nie pooglądałam u Ciebie tego obuwika królewskiego, chyba zapomniałam. Też już mi po głowie krążą myśli, aby posadzić może u siebie, ale chyba trzeba dobrze przygotować podłoże.
Moniko, ponawiam zaproszenie i możesz hosty zobaczyć na żywo. Jak na swojej działce zagospodarujesz ten zakątek w narożniku, o którym mówiłaś to też i od moich coś ci odsadzę z host. Z roślinek od Ciebie, z tych co dało się podzielić, albo dałaś podwójnie to już rośnie w doniczkach i pojedzie do Tereni.
Pozdrawiam Was