Oczko wodne doczekało się małego wodospadu.

i wreszcie mogłem się wziąć za moją ceglaną kolumienkę z lampką ogrodową.

Aniu rzeczywiście sporo jest tutaj Anuś, czasami mam wrażenie że otaczają mnie same Anie.

Edytko ja byłem tylko wykonawcą ścieżki, ale efekt rzeczywiście fajny.
Tulipanki po przesadzeniu zaczynają nieśmiało kwitnąć, szczerze mówiąc, ja myślałem że w tym roku już nie zakwitną.
Aniu u nas w domu zawsze były jakieś zwierzaki, nie wyobrażamy sobie życia bez nich.
Nawet te które gościnnie nas odwiedzają, są u nas mile widziane, i zawsze mogą liczyć na poczęstunek.

Kasiu dziękuję za zyczenia, Tobie również wszystkiego najlepszego.
Patrycjo cieszę się że do nas wpadłaś, bardzo zapraszam wpadaj częściej.