Na starym po nowemu.

[Beaby]

Warto, warto Reniu! Ale nie każdemu tak się róże odwdzięczają. Ja do nich z respekcikiem tym razem podejdę, może właśnie to jest metoda, zobaczymy.
Paula - jak zakwitną w przyszłym roku te, co posadzę w tym roku, to znaczy, że na prawdę warto
To nowe miejsce więc próbować trzeba a nawet należy.
Ciekawa jestem co z tymi 2 różami, które są tam już od lat - na zdjeciu sat. wyglądały na bardzo marne, ale i tak zaczekałam do tego sezonu bo może odbiją pięknie. O clematisie nie wspomnę, kilka marnych listeczków i 3 kwiatuszki.... Też coś trzeba będzie zadecydować, więc czekam, czekam, czekam....

[Steasi]

Reniu piękne te Twoje róże, dorodne okazy, gratuluje


Beatko a to te dwie róże jeszcze się nie budzą?

[Beaby]

Budzą, budzą - ale chodzi mi o to, że jestem ciekawa jaka będzie kondycja ich liści i kwiatów w pełnym sezonie. Jeśli taka jaką zastałam, to trzeba będzie się z nimi rozstać. A bardzo bym chciała takich rozstań uniknąć.
Nie wiem jaka to odmiana róży. Zdjęcie jest bardzo niewyraźne, więc dopiero jak się pokażą kwiaty (koniecznie niech się pokażą!) to wstawię fotki dla identyfikacji.
To są dwa skromne, ale dość wysokie "krzaczki", bardzo pasują w tym miejscu gdzie są.
Hortensja pięknie przezimowała, liczę, że ładnie zakwitnie.

[Steasi]

A jaką masz hortensję? Ogrodowa, bukietowa?

[Beaby]

Paula - Renia miała rację - to hortensja ogrodowa (zdjęcie z 22 lutego br).

A tę różę to ścięłam jak tylko zapowiedzieli przymrozki, - też żal mi było, ale wiedziałam, że muszę jej pomóc przetrwać ten czas licząc, że ją odmłodzę, zobaczymy.
Latem, wg zdjęcia sat. wyglądała tak samo jak na tym zdjęciu z grudnia, stąd moje zdanie, że nie była odpowiednio prowadzona.
Ważne, że się budzą

Właśnie powstaje "przymusowy" skalniak - wywieziona ziemia z ostatniego pokoju, niezła już górka, ale spoko zapewne opadnie ile trzeba.

[Beaby]

Zgadza się Reniu - nie może być tak na pstryknięcie palcami, tak na hurrra gotowe. Faktycznie jedziemy na tym samym wózku.
Z tym, że Ty już masz przyczepkę a ja jeszcze jadę tylko na przednich kołach. Ale dogonię Cię, oj dogonię!!!!

A pamiętasz jakie masz odmiany tych swoich róż?

[Reniak]

Beatko jak byś chciala mieć niebieską hortensje to już musiałabyś zacząć podlewać takim specjalnym proszkiem rozpuszczalnym w wodzie .Do kupienia w ogrodniczym .
Jeśli chodzi o róże to ta na 1 zdjęciu to Augusta Luiza ,2 to Nostalgia a 3 to Veichelbau , oprócz nich mam jeszcze około 100 szt znane mi z imienia i nazwiska

[Beaby]

Wow, Reniu! I Ty tak cichutko siedzisz z tymi różami???!!! A ja się zastanawiam czy sadzić, czy nie....
Latem pewnie sprawdzasz ich obecność, z imienia i nazwiska, hahaha.
Wklejaj fotek ile zechecsz, nie tylko z różami.
Dzięki za przypomnienie o zakwaszeniu hortensji. No pewnie, że ma być niebieska - widzę, ze już mnie dobrze przejrzałaś... .
Nie wiedziałam, że to już trzeba ją kolorować , dzięki, dzięki.

[Reniak]

Lista obecności sprawdzana na wiosnę ,nie bój się róż ,te co pokazałam sadzone były jesienią 2011,teraz będzie 3 lato i mam nadzieję że pokażą co potrafią .

[Reniak]

Veichelbau z clematisem z bliska .

Caramella

[Beaby]

Wczoraj przeszukiwałam niebieskie róże, podobają mi się bardzo! A z tym clemkiem - to bajka!
Jeszcze, jeszcze!

[Reniak]

Pospólstwo zajęło domek arystokraty


A to urocze niecierpki ,doskonałe na północne wystawy .

[Reniak]

Złotokap zagrożony wycięciem ,wreszcie w zeszłym roku zakwitł .

[Reniak]

Schwarc Madonna

Aaaa ....zapomniałam jakżeż jej to jest.

I dosyć ,bo chyba już nadużyłam Twojej gościnności ,to przecież Twój wątek ,a nie mój .

[Beaby]

Reniu - wklejaj, wklejaj - masz zielone światełko ode mnie
A to już wiem dlaczego Cię to tak "kocio" ujęło. Kociaki są przesłodkie, ach!

Przynajmniej wreszcie jedną nazwę róży zapamiętam:

jakżeż jej to jest.

(przy innych muszę nadal niestety notować..)

Złotokapami tylko w czasopismach i czasami gdzieś w podróży się zachwycam.

Te małe niecierpki mam co roku, planuję je w tym zacienionym miejscu przy wejściu do domu, (miejsce, o które pytałam jak można je fajnie zagospodarować oprócz host, bo hosty to podstawa ).
Niecierpki to na szybko, ale potem muszę coś wymyśleć na stałe, by tylko dosadzać jednoroczne i tworzyć co roku inną kompozycję.