Marysiu częstuj się, zapraszam przepraszam że musisz ze swoją kawką, poprawię się.
Ja mało piekę ale jak już mam coś robić to muszę mieć przepis idealny dla mnie. I tak próbowałam po kilkanaście różnych szarlotek, pierników, pierniczków, ciast dyniowych, serników, babek itd., aż znalazłam te swoje i tylko takie robię.
Pepsi, Agness z tym zbieractwem to też jest tak - wszystko z umiarem , ja przez 3 miesiące wywoziłam sterty różnych rzeczy, które były w domu na działce, to było straszne, też pewien rodzaj zbieractwa, choć ten nasz to niegroźny , przemyślany

(czasem nie

)
Trzeba uważać żeby nie przedobrzyć- by nie stworzyć wrażenia przytłoczenia, bałaganu dla nas i naszych gości.