
Nasze marzenie cz.3
- Grazka226
- 1000p
- Posty: 1356
- Od: 12 mar 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nasze marzenie cz.3
Madzia u mnie wieje przeokrutnie i mam nadzieję, ze zwiastuje to zapowiadany deszcz... 

Aktualny wątek http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 40&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać Twoje ambicje. Mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że i Ty możesz być wielki. Mark Twain
Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać Twoje ambicje. Mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że i Ty możesz być wielki. Mark Twain
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie cz.3
Anetko jak miło że już jesteś
To miałaś wspaniały urlop! Mimo temperatury (
) Uwielbiam takie wycieczki. Co najbardziej Ci się w tych bezdrożach podobało?
Dziękuję Ci za miłe słowa. Mnie osobiście też się to bardzo podoba. Często się tam zapuszczam i oglądam ten mój skromny skalniaczek. Ja sobie zawsze obiecuję że z działki wyjadę wcześniej. Chociażby dlatego że szybko robi się ciemno no i mam szczęście do kierowców którzy nie wiedzą że mijając auto bądź jadąc zaraz za kimś długie trzeba wyłączyć! No ale nigdy się jakoś to nie udaje. A to ktoś wpadnie na kawkę a to znowu z innym ktosiem nie możemy się nagadać..a potem się okazuje że jeszcze trzeba podlać itd . No zakupy masz piękne. Hortensje uwielbiam a wrzosy - jak już tu w kilku wątkach pisałam, chciałabym mieć ale nie mam szans
Nie lubią mnie
Dzisiaj będąc u Agi w wątku i pisząc o wrzosach doszłam do wniosku że może te wrzosy przestraszyły się moich wykładów o ładnym przyjęciu się i pięknemu wzrostowi. Bo zbuntowały się i w ogóle nie mogę ich u siebie podziwiać.
Grażynko U mnie pada jak nie zapowiadają. A póki co to patrzę że w niedziele znowu 29 stopni. Słyszałaś może proroctwa a propos zimy na podstawie wzrostu wrzosów? Podobno jak wrzosy kwitną od dołu ( jak nie przekręciłam) to jesień będzie długa a zima przyjdzie koło stycznia, a jak od góry to szybko możemy się spodziewać zimy. Także na ten rok zapowiadają długą jesień. Nie wiem czy cieszyć się z tego. Chyba wolałabym krótszą jesień, wcześniejszą zimę i zaraz po nowym roku wiosnę. A nie tak jak teraz było. Prawie do maja śnieg leżał.


Dziękuję Ci za miłe słowa. Mnie osobiście też się to bardzo podoba. Często się tam zapuszczam i oglądam ten mój skromny skalniaczek. Ja sobie zawsze obiecuję że z działki wyjadę wcześniej. Chociażby dlatego że szybko robi się ciemno no i mam szczęście do kierowców którzy nie wiedzą że mijając auto bądź jadąc zaraz za kimś długie trzeba wyłączyć! No ale nigdy się jakoś to nie udaje. A to ktoś wpadnie na kawkę a to znowu z innym ktosiem nie możemy się nagadać..a potem się okazuje że jeszcze trzeba podlać itd . No zakupy masz piękne. Hortensje uwielbiam a wrzosy - jak już tu w kilku wątkach pisałam, chciałabym mieć ale nie mam szans


Grażynko U mnie pada jak nie zapowiadają. A póki co to patrzę że w niedziele znowu 29 stopni. Słyszałaś może proroctwa a propos zimy na podstawie wzrostu wrzosów? Podobno jak wrzosy kwitną od dołu ( jak nie przekręciłam) to jesień będzie długa a zima przyjdzie koło stycznia, a jak od góry to szybko możemy się spodziewać zimy. Także na ten rok zapowiadają długą jesień. Nie wiem czy cieszyć się z tego. Chyba wolałabym krótszą jesień, wcześniejszą zimę i zaraz po nowym roku wiosnę. A nie tak jak teraz było. Prawie do maja śnieg leżał.
- Grazka226
- 1000p
- Posty: 1356
- Od: 12 mar 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nasze marzenie cz.3
Madzieńko nie wiem jak to z tymi wrzosami jest... trzeba byłoby się dokształcić
ale jednego jestem pewna, że chciałabym ostrą i krótką zimę
ale na długą jesień bym się nie obraziła... Madzia jak ja uwielbiam te jesienne kolory w lesie
wtedy jest pięknie, bajecznie i nie mogę się napatrzeć na tą cudną przyrodę... tegorocznej zimy nawet nie chcę wspominać 




Aktualny wątek http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 40&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać Twoje ambicje. Mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że i Ty możesz być wielki. Mark Twain
Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać Twoje ambicje. Mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że i Ty możesz być wielki. Mark Twain
Re: Nasze marzenie cz.3
Madziu zastanawiałam się gdzie się podziałaś a Ty już w trzeciej części mieszkasz



Pozdrawiam. Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie cz.3
Ja też kochana, ja też to uwielbiam. I tylko dlatego nie jest mi tak ciężko przejść z lata na jesień. Z jesieni na zimę też jakoś daję radę. Ale masz rację też bym chciała krótką zimę. Czy ostrą? Na tyle ostrą żeby wymarzły robale wszelkie, żeby święta były w śniegu, żeby zapaleni narciarze mogli nacieszyć się sezonem a dzieci sankami itd. No i ja też lubię czasami mroźne spacery. Poza tym uwielbiam wieczorem patrzeć na latarnie jak pada śnieg. Ale oczywiście ten stan nie może trwać zbyt długo. No i zdecydowanie nie na tyle ostrą żeby rośliny pomarzły. Wiesz co.. chyba coś z nami nie tak. W sierpniu rozmawiamy o zimie
Jesteśmy zdecydowanie za bardzo przewrażliwione! Tzn ja bo to ja zaczęłam ten temat
W sobotę czy w niedzielę jeździ Julka?
Ewuś miło Cię "widzieć". Dobrze że mnie odnalazłaś


Ewuś miło Cię "widzieć". Dobrze że mnie odnalazłaś

Re: Nasze marzenie cz.3
Ja takie proroctwa słyszałam, ale o dziewannie
.
Wrzosy mam tylko 2
ale w przyszłym roku mam zamiar jechać do Wolskiego i całą paletę kupić- szkoda tylko że nie można paletki podzielić w kolory ale cóż - będę miała jeden kolor ale po 70 gr


Wrzosy mam tylko 2




Pozdrawiam. Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie cz.3
Oj Ewuś to faktycznie dobra cena! Sama bym się skusiła. Ale nie ma sensu. Już trzy podejścia i nic. O dziewannie nic nie słyszałam
Wróciłaś już do domku czy jeszcze działkujesz?

- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3388
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Nasze marzenie cz.3
Madziu jak mogę zrazić się do Żurawek i Host kiedy ja je uwielbiam.Zamierzam dokupić ,tylko najpierw poszukać odmian które lubią słonko (zakładam że, takowe są) .Jeżówki to nowe ulubienice zamierzam tez ich troszkę kupić.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie cz.3
Joasiu mnie też się bardzo jeżówki spodobały. Można je kupować z nasion?
Re: Nasze marzenie cz.3
Wróciłam Madziu do domku i bardzo żałuje, że urlop się tak szybko kończy , jedyna pociecha ,że teraz pada i może za chwilę pojawią się grzybki. Na Pomorzu już są
Co do wrzosów to moja bratowa też już robiła kilka podejść i za każdym razem jej wypadały , u mnie gleba dla nich idealna - same piachy, a muszę obsadzić miejsce nad szambem - jest tam tylko 30 cm ziemi więc wrzosom powinno być ok
.
Nasiona nie zawsze powtórzą cechy - mowie o odmianowych bo różowe i białe to bez problemu można wysiać

Co do wrzosów to moja bratowa też już robiła kilka podejść i za każdym razem jej wypadały , u mnie gleba dla nich idealna - same piachy, a muszę obsadzić miejsce nad szambem - jest tam tylko 30 cm ziemi więc wrzosom powinno być ok

Nasiona nie zawsze powtórzą cechy - mowie o odmianowych bo różowe i białe to bez problemu można wysiać
Pozdrawiam. Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie cz.3
Oj no to faktycznie. Ja nie wiem czy u mnie na działce pada
Na grzybki też czekam
Tylko kiedy znaleźć czas żeby je zbierać? No mnie chodziłoby na początek o różowe i białe. U mnie wrzosy teoretycznie dobrze powinny rosnąć ale jak widać teoria to nie wszystko. Coś im musi nie grać skoro nie chcą się ze mną dogadać.


- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3388
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Nasze marzenie cz.3
Madziu tego nie wiem ale jak poszperam i coś znajdę to zaraz Ci napisz.e.Popytam dziewczyn.
- byna
- 500p
- Posty: 832
- Od: 18 maja 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Nasze marzenie cz.3
Madziu, moje doświadczenia z wrzosami sa takie, że one lubią wilgoć. Jeżeli nie masz wilgotnego miejsca to uschną. Ja swoje bardzo często podlewam, nasadziłam nowe i twz musze pilnowac podlewania. ! raz nie podlałam na czas i zasuszył się na amen. 

Re: Nasze marzenie cz.3
Madziu!
Coś Co podpowiem jeśli chodzi o wrzosy. Jak będziesz na spacerku w lesie i trafisz na miejsce gdzie rosną wrzosy to weź łopatkę i nakop troszkę ziemi z miejsca gdzie rosną. Potem obkop naokoło wrzosy i podsyp je tą ziemią. To będzie dla nich naturalna mikoryza. W lesie wrzosy rosną na piaszczystych, próchniczych glebach pod iglakami. Lubią kwaśne podłoża.
U mnie to zdało egzamin. Podobno są też odmiany jednoroczne i wtedy "wypadają" po jednym sezonie. Co do częstego podlewania to mam wątpliwości gdyz piszą,że zalewanie wodą im szkodzi.
Coś Co podpowiem jeśli chodzi o wrzosy. Jak będziesz na spacerku w lesie i trafisz na miejsce gdzie rosną wrzosy to weź łopatkę i nakop troszkę ziemi z miejsca gdzie rosną. Potem obkop naokoło wrzosy i podsyp je tą ziemią. To będzie dla nich naturalna mikoryza. W lesie wrzosy rosną na piaszczystych, próchniczych glebach pod iglakami. Lubią kwaśne podłoża.
U mnie to zdało egzamin. Podobno są też odmiany jednoroczne i wtedy "wypadają" po jednym sezonie. Co do częstego podlewania to mam wątpliwości gdyz piszą,że zalewanie wodą im szkodzi.
Re: Nasze marzenie cz.3
Cześć Madziu, u mnie w ogrodzie zaczęłam wbijać słupy na wielka pergole wzdłuż ogrodu, przechlapane samemu to robić ale jeszcze parę dni i mój M będzie w domku, i pomoże mi skończyć, no i czekam na wycieczkę na giełde kwiatowa bo chce połonczyc rabaty.
Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna, powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy a Titanica profesjonaliści...
Jestem Ania Witam serdecznie i zapraszam
Jestem Ania Witam serdecznie i zapraszam