Aguś, dziękuję
Agnieszko, faktycznie kosaćce najlepiej wyglądają w takich grupach. Goździki poza niezaprzeczalną urodą maja jeszcze jedną zaletę, mianowicie obłędnie pachną
Januszu, dla mnie nawet prosty filmik to byłby mega wyczyn

Też liczę na brak deszczu w ciągu dnia, nocami niech się dzieje co chce
Ilonka, rabata śmietnikowa znika całkiem. maja tam rosnąć tylko krzewy a przy samym tarasie róże w kompozycjach z bylinami. Wysypać korę i mieć przed oczami tylko porządek, bo teraz to jakaś masakra powstała
Geniu, niestety mam ciągły brak czasu a do Ciebie aż tak blisko nie mam niestety. Cieszę się, że roślinki trafiły w dobre ręce. Może następnym razem jak będziesz miała jakieś nadwyżki to dam radę po nie przyjechać.
Donice na tarasie nadal szału nie robią, ale pelargonie już rosną. Mam nadzieje, że spadnę z krzesła jak zakwitną i tym samym wynagrodzę sobie oczekiwanie na ich żywotność

. Okres ich wzrostu wyczerpuje moje i tak z natury bardzo małe pokłady cierpliwości


I z życzeniami miłego weekendu wrzucam zdjęcie z minką, jak za moich czasów mówiło się jak Luk Perry, ale teraz młodzież ma "słitfocie".
Rzeczona "słitfotka":
