Moja rabatka2- perdii

[Ignis05]

Również miłego dnia życzę. Spać nie mogę tak przeciętnie 26 dni w miesiącu Za to cztery to śpię jak suseł Czyli każdą noc po powrocie ze wsi

Gosiu, Ty pewnie przez te bezsenne noce planujesz, co będziesz robiła na działce.
Z wnuczkiem pewnie miło , ale jeszcze milej byłoby pewnie z wnuczkiem i na działce.

[perdii]

Krysiu masz całkowita rację. To byłaby dopiero przyjemność.

[ewamaj66]

Ty się przełam, Ty się przemóż i zacznij jeździć Mogłabyś sobie sama wystartować na działeczkę

[perdii]

Witaj Ewo Coraz częściej myślę o tym, żeby w końcu po 25 latach zacząć wykorzystywać prawojazdy Dzisiaj Kubuś chciał spać z babcią i dziadkiem więc noc do tyłu , Kubuś spał, dziadek spał a babcia czuwała czy wnusio dobrze śpi Z tego wspólnego spania tylko ja jestem niewyspana, a oni dalej smacznie śpią Dzisiaj goście wracają do Warszawy, a ja będę czekała w stresie aż zapadnie decyzja mojego M czy możemy jechać w poniedziałek czy we wtorek na wioseczkę. Nareszcie spędzę więcej dni grzebiąc w ziemi Tylko żeby pogoda mi figla nie spłatała

[ewamaj66]

Na wczoraj zapowiadane były opady deszczu-nic z tego. Chmurzyło się i kropiło wieczorem może 15 minut. Psikus pogody jak nic

[perdii]

W Olsztynie to samo. W nocy trochę więcej popadało, ale to i tak kropla w morzu. Jedynie trochę powietrze oczyszczone.

[dotii]

Witaj Gosieńko
U mnie trochę padało, więc mam okazję żeby dziś posiać trawę
Gosiu ,pamiętaj że trzymam dla Ciebie cosik co przy okazji przejazdu przez Dobre pojedzie z Tobą na działeczkę . Musisz wygospodarować troszeczkę miejsca w aucie i działce
Miłej niedzielki

[perdii]

Witaj Dorotko Będę jechała na wioseczkę w poniedziałek lub wtorek. Dam znać. Tobie również miłej niedzieli życzę

[maniusika]

A u mnie ciągle popaduje i w niektórych miejscach mam za mokro . Warzywa przez to później posiałam i jeszcze nie widzę marchewki i pietruszki ale w tym roku wszystko opóźnione . Jagody mam trzy więc może w tym roku trochę owocu będą miały.. Gosiu moja znajoma też nie prowadziła auta przez kilkadziesiąt lat a teraz zdenerwowała się że mąż ja ciągle pouczał gdy chciała jechać sama wykupiła sobie kilka godzin jazdy na kursie i teraz sama sobie jeździ gdzie chce .
Wnuki to sama radość ale w ogrodzie to za bardzo nie chcą przebywać chyba że jest podlewanie to podleją kwiaty i siebie i trochę podepczą ale pomału i one wiedzą gdzie trzeba stać aby nie podeptać kwiatuszków .. .. ..

[perdii]

Podlewanie to ulubione zajęcie wnucząt I do tego nie znają umiaru w dostarczaniu wody. Jak jesteśmy na wsi i cała trójka "dorwie" się do podlewania to później długo już nie muszę podlewać. U mnie część marchewki już wschodziła, ta wcześniejsza odmiana, pietruszki nie było jeszcze widać,ale pietruszka ogólnie u mnie jakoś sprawia mi kłopot Za to buraczki co roku są ładne i w tym roku już tez powschodziły. Pewnie jak teraz pojadę to będzie przerywka marchewki i buraczków.Czy czosnek zawiązujecie czy ścinacie? Co jest lepsze?

[Darmokot]

Gosiu miałem 2 jagody kamczackie a od przedwczoraj mam 4, ale są takie jak na Twoim drugim zdjęciu natomiast to na początku co łądnie kwitło nie wiem co to jest. Też czekam na deszcze. Miłego dnia

[maniusika]

Córka wiązała w koński ogon a miała sporo tego czosnku .. Mówiła że wystarczy go przydusić do ziemi ..

[dotii]

Witaj Gosiu
Dziś lepiej nie wybieraj się na działeczkę ,bo zapowiadają silne i bardzo silne burzę ,niby bardziej z zachodniej częsci warmii , patrząc na mapę Dobre i Lidzbark się załapały
Miłego dnia

[perdii]

Dziękuję Dorotko za wiadomość więc dzisiaj nie jadę. Strasznie boję się burz, a w szczególności na wsi.

[x-ja]

Ja to mam zawsze szczęście , jak towarzystwo w pracy to wtedy są burze swoją drogą taka samotność to dobry moment by się na nie uodpornić i tak też się stało . Teraz z książką siadam na ganeczku i słucham deszczu tłukącego o daszek i grzmotów
Gosiu podobno u Ciebie troszkę pokropiło ? u mnie ani kropelki , straszna susza
Miłego