Wiocha, tu się narodziłam na nowo!
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!
Ałło-"smar,mydło,powidło i inne delikatesy "tak to idzie.Jutro wietrznie będzie sądząc po różowościach na wieczornym niebie.Znacznik rozstawy rządków znakomity.Na dziś przekroczyłaś normę przodownika pracy i Twoje zdjęcie na jakąś tablicę trzeba by dać.Nie tyraj tyle!
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42350
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!
Alu ! Kawał pola obsadzone i obsiane, a potem trzeba będzie to jeszcze oplewić - masz zdrowie!
Podoba mi się ta ławeczka u koleżanki
Ewo ale to niebo było przedwczoraj
Podoba mi się ta ławeczka u koleżanki

Ewo ale to niebo było przedwczoraj

- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!
Hi - hi, kiedyś regularnie chodziłam na siłownie i solarium, teraz nie muszę przepłacać, mam i jedno i drugie za darmo 

- Alina-277
- 200p
- Posty: 453
- Od: 3 sty 2011, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stalowa Wola /Podkarpacie..
Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!
Poczytałam sobie twoje poczynania...coraz więcej ludzi ucieka na wieś ..też pochodzę ze wsi i tam ciągle wracam ...podziwiam Cię że planujesz założyć pasiekę ..orientuję się coś w tym temacie bo u mnie w domu mieliśmy pasiekę a miodek wspaniały..kombajn bardzo fajny...też mam na działce taki z okien tylko w miniaturze do twojego.....mam nadzieję na spotkanie na zjeździe...
Pozdrawiam... Alina .
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!
Witam Wszystkich wiosenną - letnio
Czy begonie mogą rosnąć na rabatkach, czy raczej w doniczkach?? Mam ich ze 200 szt. część zaniosę dziewczynom do kościoła ... niech sobie sadzą
a część chciałabym wysadzić obok domu, tym w którym jeszcze nie mieszkamy
a w którym teraz mieszka ... kwoka
razem z kurczętami
Dzisiaj sadzimy ziemniaki, wiem że późnawo ale wcześniej się nie dało, sadzimy jednocześnie te wcześniejsze i normalne a co z tego wyjdzie, zobaczymy
Zawszę się śmiejemy z M. jak wspominamy nasze pierwsze sadzenie ziemniaków, trzy lata temu. Nie wiedzieliśmy w cale jak to się robi, ale po dłuższym zastanowieniu się przyszliśmy do wniosku, że na pewno trzeba kopać dołki i w nie wrzucać ziemniaka
M. kopał a ja komandowałam ... żeby kopał głębiej
, ziemniaki posadziliśmy na głębokości dwóch szpadli!! Czekam na te ziemniaki i czekam aż trzeba będzie pielić, opryski robić na stonkę a tu nic, a ni stonki a ni ziemniaków, same chwasty po kolana
W sierpniu, bodajże, wzięłam szpadla i zaczęłam, na czuja, szukać ziemniaków, ZNALAZŁAM!! były rozmiaru większego orzecha ale i tak cieszyłam się jak głupia 


Czy begonie mogą rosnąć na rabatkach, czy raczej w doniczkach?? Mam ich ze 200 szt. część zaniosę dziewczynom do kościoła ... niech sobie sadzą




Dzisiaj sadzimy ziemniaki, wiem że późnawo ale wcześniej się nie dało, sadzimy jednocześnie te wcześniejsze i normalne a co z tego wyjdzie, zobaczymy

Zawszę się śmiejemy z M. jak wspominamy nasze pierwsze sadzenie ziemniaków, trzy lata temu. Nie wiedzieliśmy w cale jak to się robi, ale po dłuższym zastanowieniu się przyszliśmy do wniosku, że na pewno trzeba kopać dołki i w nie wrzucać ziemniaka




- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8913
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!
Ałła
Ja Cię podziwiam Kobieto
Tyle ziemniaków i innych warzyw
U nas nawet nie zaorane
Słyszałam od rodziny mojego Z. - (okolice Tomaszowa L.),że sucho strasznie i ciepło...
Szkoda, że nie zdecydowałaś się sprzedawać sadzonek jednak
Tyle pracy....
Ja Cię podziwiam Kobieto


U nas nawet nie zaorane

Słyszałam od rodziny mojego Z. - (okolice Tomaszowa L.),że sucho strasznie i ciepło...
Szkoda, że nie zdecydowałaś się sprzedawać sadzonek jednak

- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!
Ałła! Ja wysadzam begonie do gruntu i dużo im tam lepiej jak w doniczce! 

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!
Ja bym może sadziłam mniej ale mój M. zachowuje się tak, jakby wojnę przeżyłpelagia72 pisze:AłłaJa Cię podziwiam KobietoTyle ziemniaków i innych warzyw
![]()



No to jak widzę jak się stara ... to już sieje ile się da


Pokaże Wam ciekawostkę na naszym podwórku


A teraz zbliżenie!! I ostrzeżenie! Jak przyjedziecie do nas w gości to proszę nie szukać przycisku



- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!
Romaszka, ja mam zrobione takie prowizoryczne nawadnianie kropelkowe, ale też zdaje egzamin. Nie jest automatyczne itd ale daje radę. Przy kranie, gdzie jest pobór wody ustawiam maleńkie ciśnienie podłączam ten wąż kroplujący i się podlewa.
Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!
Alu nie macie ani ogrodzenia , ani dzwonka ale pomysły macie nietuzinkowe 

-
- 1000p
- Posty: 1024
- Od: 1 lut 2009, o 16:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!


Pozdrawiam Anula
pod naszym niebem
pod naszym niebem
Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!
Taki na sznurku 

Nie będę kupować nowych roślin. Nie będę kupować nowych roślin. Nie będę kupować... akurat
10 minut
10 minut
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!
Jest w necie ok 50 gr za metr jeśli się nie mylę, bo to H kupował, sprawdza się super również przy pompie. Mam studnię na działce i nie biorę wody z wodociągu do podlewania.Norbitka pisze:Romaszka, ja mam zrobione takie prowizoryczne nawadnianie kropelkowe, ale też zdaje egzamin. Nie jest automatyczne itd ale daje radę. Przy kranie, gdzie jest pobór wody ustawiam maleńkie ciśnienie podłączam ten wąż kroplujący i się podlewa.
To taka czarna taśma foliowa z zielonymi liniami, pod wpływem wody rozszerza się i tworzy coś w rodzaju węża ogrodowego. Z tych zielonych linii wypływają (dziurki są co 10 cm) kropelki wody i dlatego tą stroną kładzie się na ziemię.
Problem mam tylko jak w złym momencie podleję ogórki (a właśnie w nich sprawdza się super, bo mam te na rusztowaniu), bo woda zimna.
H łączy to plastykowymi trójnikami i drutem (znaczy tak po gospodarsku

A w pomidorach mam rozłożone zwykłe "peszle" komputerowe, tez za grosze, z wywierconymi otworkami pod każdy krzaczek. Peszle połączone są ze zbiornikiem w którym grzeje się woda (teść używa do tego beczki na podwyższeniu, a znajomy wanny z kranikiem).
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!
Myślę, że można kupić taniej. My to sprzedajemy 32gr/mb; Kupując cały kłębek 2,1km jeszcze ciut taniej.
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!
Dziewczyny, przeczytałam eMowi Wasze sugestie i rady, wysłuchał uważnie i powiedział to, co zwykle mówi w takich momentach, mianowicie: Dobrze, na razie są sprawy priorytetowe które muszę zrobić
No cóż, zaczekam aż podlewanie kropelkowe w szklarni, znajdzie się na liście priorytetowej a żeby to przyśpieszyć udam że jestem mocno zajęta czymś innym i poproszę M. parę razy podlać całą szklarnie 

