Bób cz.2
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 23 sty 2013, o 14:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Bób cz.2
ktoś wsadził do gruntu przed tymi śniegami i mrozami bób ?:)
-
- 200p
- Posty: 237
- Od: 26 lut 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: żmigród
Re: Bób cz.2
Ja wsadziłem, teraz się zastanawiam, czy popełnilem błąd. Może jeszcze dzisiaj wyciągnę po ziarnku z każdej odmiany i sprawdze w domu jak z kiełkowaniem. Dodam, że zrobiłem tak w środe i ładnie powschodziło w domu.
Pozdrawiam
Wojtek
Pozdrawiam
Wojtek
Re: Bób cz.2
Mnie sprzedawca w sklepie ogrodniczym zniszczył. Stwierdził, ze bób wzejdzie bez względu na mróz, ale może po wzejściu zachorować. Nie dopytywałem się dokładnie, dlaczego tak ma się stać, ale facet chyba wiedział co mówi.
Co o tym sądzicie? Było by nieciekawie, gdyby bób wzeszedł a później się zmarnował i wtedy moze być już za późno na siew. Ja dla pewności dosieję na paletę, bobu nigdy za wiele
Co o tym sądzicie? Było by nieciekawie, gdyby bób wzeszedł a później się zmarnował i wtedy moze być już za późno na siew. Ja dla pewności dosieję na paletę, bobu nigdy za wiele

-
- 200p
- Posty: 237
- Od: 26 lut 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: żmigród
Re: Bób cz.2
ale przecież, jak jest mróz bób nie skiełkuje to dlaczego ma się zniszczyć?
Re: Bób cz.2
No właśnie nie wiem, jakiś nierozgarnięty jestem i nie zapytałem o szczegóły.
Re: Bób cz.2
To jest faktycznie odkrywcze stwierdzenieAlembik pisze:może po wzejściu zachorować.

Re: Bób cz.2
A może chodziło mu o to ze mróz niszczy bejcę...
Re: Bób cz.2
ja cały czas czekam z siewem bezpośrednim do gruntu u mnie nocami ostatnio było od -12 do 15 a śniegu w polu niewiele wiec ziemia zmarznięta na kołek , a jak będzie ciepło to bób szybko nadrobi wzrostem.
pozdrawiam Tomasz
Domowo- czyli mój kawałek zieleni
Domowo- czyli mój kawałek zieleni
-
- 200p
- Posty: 237
- Od: 26 lut 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: żmigród
Re: Bób cz.2
wziąłem ziarnka, wychodzi na to, że ziemia zamarznięta na 3-4 cm pod 10cm śniegu. Wsadziłem do doniczki w której tato posiał pomidory, zobaczymy co z tego wyniknie. Odmiana figaro puściła mały kiełek, a bizona ziarnko takie nieciekawe, jakby pobrązowiało w paru miejscach. Zobaczymy jak to skiełkuje. Tydzień temu zrobiłem to samo i roślinki już na wierzchu. Pocieszające jest to, że w tym tygodniu ma być już ciepło... ciekawe co czas pokaże..
-
- 200p
- Posty: 213
- Od: 23 sty 2011, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Bób cz.2
Wg prognoz wiosna bedzie juz od weekendu wielkanocnego. Ja sieję zapewne w lany poniedziałek.
Re: Bób cz.2
Zamierzam w tym roku posiać pierwszy raz bób i mam parę wątpliwości. Chciałam siać w marcu, ale za oknem pół metra śniegu i dobrze poniżej -10. Tunelu nie mam, miejsca na trzymanie rozsady w domu też nie bardzo, ale czytałam, że można nasiona podkiełkować i podkiełkowane wysiać. Ponoć przyspieszy to rozwój rośliny o ok tydzień. Tylko nie wiem jak się do tego zabrać i kiedy. Czy ten tydzień przed planowanym wysiewem do gruntu (tak na logikę), czy wcześniej/później? No i kwestia techniczna - na watę/ligninę i zwilżać wodą?
Oczywiście chodzi mi o uprawę amatorską
Dzięki za wszelkie wskazówki.
Oczywiście chodzi mi o uprawę amatorską

Dzięki za wszelkie wskazówki.
Re: Bób cz.2
do wiaderka/kubeczka/obojętnie czego wrzuć nasiona, tak z 3/4 pojemności i zalej do pełna wodą, za tydzień możesz siać.
Re: Bób cz.2
Za tydzień nasiona zakisną.
-
- 100p
- Posty: 187
- Od: 7 wrz 2012, o 16:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zator, Małopolska
Re: Bób cz.2
Nasiona moczyłem dwa dni i po tych dwóch dniach wychodziły kły. Obecnie sadzonki trzymam w garażu w temperaturze około 10 stopni, wysadzę do gruntu za tydzień we wtorek. Największe sadzonki, z paczki 32 nasion, mają po 20 cm i rozłożone liście, niektóre dopiero wychodzą z gruntu ale sporo jest takich 7-8 cm z rozłożonymi liściami.
Sed fugit interea fugit irreparabile tempus ...