Renato. Wielkanocnika mam w 3 wielkościach ;) jeśli mowa o tym kwitnącym co gdzieś wśród zdjęć się przewinął to już stary jest. Mam jednego z zeszłej wiosny i jeszcze nie kwitł. Grudniki są w tym względzie bardziej współpracujące. Wydaje mi się że dwuletni mi już kwitł. Spróbuj go może w zimnym potrzymać i troszkę przesuszyć. Na nie te same tricki działają ;) Mój na nowym mieszkaniu nie kwitnie. Za to jak go na balkon wystawiam, to na wiosnę i jesień jak jest chłodno zawsze kwitnie ;)
Śliczny. Piękna zieleń. A jeszcze ładniejsza mają młode pędy Ja swój od babci dostałam. Ona to dopiero miała donice. Mojemu się miejsce średnio podoba. Raz coś puści, raz obsypie, ale bilans wychodzi na mały plus więc jest ok ;)