Rośliny vizi

[vizi]

Witam
jestem pod wrażeniem czworonogów, męża, kwiatów poza tym widzę grubosze na stole?

Dzieci mam i tak najfajniejsze ze wszystkiego Poza tym wiesz jak to jest - to tylko na zdjęciach tak wygląda.

Skoro wywołałaś grubosze do tablicy - oto one:
Crassula variegata

Crassula tricolor (mam nadzieję )

Crassula Hummels Sunset


Hoje rosną i mają się dobrze:
hoja obscura - jedna z najładniejszych jakie mam -liście grube, twarde i jeszcze te kolory:

hoja walliniana - też jedna z ulubionych (chyba wszystkie,które mam są ulubione )



I jeszcze kilka irysów:











Na koniec smuteczek - w zeszły czwartek pożegnaliśmy niestety naszą staruszkę Lenę. Była z całą pewnością najpoczciwszym psem jakiego w życiu miałam.

[justus27]

Irysy, hoje....nic, tylko podziwiać

[emma1966]

Bardzo hojowo u Ciebie, nie ma co się dziwić ...pięknie Ci rosną .Domki bardzo ładne, drobnolistne na pewno się odwdzięczą .Jeszcze moja uwagę zwróciła miodunka o ciekawych listkach i pierwiosnki o różyczkowatych i kuleczkowych kwiatkach Cudne masz tez pelargonie, ta o zapachu sosny cudo .

[Krzysia]

Tak bardzo mi przykro z powodu Leny wiem jak trudno się pogodzić z utratą czworonożnego przyjaciela zwłaszcza, że tak jak piszesz Lena była najpoczciwszym psem jakiego w życiu miałaś.

[vizi]

Żeby zająć czymś myśli porobiłam dzisiaj trochę zdjęć.
W moim ogródku:








Tu autor miał na myśli lawendę i krwawnik








Moje ukochane pelargonie - w tym roku niestety pogoda bardzo im nie sprzyja - jest za zimno i słońca jak na lekarstwo, co odbija się na ich wzroście:
Lady Love Song


Meadowside Mohaganie


variegata nn:


Jungle Leave:


Aptenia variegata szykuje się do kwitnięcia - przecudna roślinka - polecam każdemu:


Anginka "kuleczkowa" dzielnie rośnie:


I na deser hoye - też moje ukochane

Zakwitła wayetti







Uffff... na dzisiaj tyle.

[Paulii]

Witaj Agato Piękne Liliowce i Lilie
Piękna Hojka i pelaśki

[szarotka66]

Większość zdjęć moich ulubionych kwiatów. Wiesz jak zadowolić fanatyków flory.

[maqa]

Hoje trzymasz na zewnątrz czy tylko tak do zdjęć?

[Krzysia]

Pelargonie cudowne,te kolorowe listeczki ... a wayetti już znalazła się na mojej liście chciejstw

[vizi]

Hoye na zewnątrz są tylko do zdjęć. Niestety nie mam oranżerii - na dworze mogłyby tylko wisieć pod zadaszeniem ale narażone na bezpośrednie działanie słońca. I tu jest problem, bo nie wiem czy wytrzymałyby takie warunki. Ale skłamałabym, gdybym powiedziała,że nie mam ochoty spróbować Ale za to na poddaszu mam całe mnóstwo okien dachowych - i mam nadzieję,że będą tym zachwycone.

[vizi]

Pokażę mojego cukiereczka
Wprawdzie dawkuje mi te liście po aptekarsku, ale i tak ją uwielbiam:
Macrophylla Pot of Gold:


Finlansonii puściła się (wreszcie ) długim pędziorem, na którym teraz łaskawie zaczyna produkować liście:


I portret młodego listka (zdjęcie trchę nieostre, bo wiatr poruszał listkiem )


Zakwitła pierwszy raz u mnie Episcia cupreata. Próbuję ją przekonać, aby była roślinką wspinającą się, a nie zwieszającą. Na razie efekty nie są powalające:


I na koniec ciągle, niezmordowanie, bez chwili przerwy kwitnąca hoja carnosa:

[lucy23-61]

Świetne zdjęcie to ostatnie wielkie kulki z kwiatami.
I kwitnienia Wayetti zazdroszczę moja to nawet o rośnięciu nie myśli, więc tym bardziej o kwiatach.

[szarotka66]

Agatko hoja na 1 fotce zarąbista, kolor liści jest niesamowity.

[vizi]

lucy23-61 - jak widziałaś moja Wayetti jest tak naprawdę malutka - sama się zdiwiłam,że już kwitnie. Może Twoja jak już ruszy nie każe Ci długo czekać na kwiaty.

szarotka66 - mi też strasznie się podoba, jeszcze żeby była łasawa nieco szybciej rosnąć

Pokażę Wam jeszcze hojeczki o małych listakch. Niedawno pokazywałam je w nowym domku - teraz mogę śmiało powiedzieć,że im się spodobał :


I jeszcze jeden cukiereczek - tym razem nie hoyowy - Aeonium Shwartzkopf. MAm nadzieję,że łaskawie raczy u mnie rosnąć:

[Paulii]

Piękna ta hojeczka o małych listakch