
Ja mało robiłam soku,raczej zjadam listki, lub przykładam.Nalewkę tez robiłam miażdżąc listki, i zalewałam spirytusem.Jedynie do nosa przy katarze,wyciskałam sok: listki zawinięte w papier śniadaniowy i do lodówki na 3,4 dni,wyciskałam przez gęstą gazę lub kilkakrotnie złożoną, było tez tak że przez gęste sitko drewniana łyżką właściwie to był przecier ale też działa
Jak bym miała dużo listków to też pewnie bym w sokowirówce zrobiła sok, tam nie wiele jest części metalowych, właściwie to tylko to sito.
A i jeszcze jedno, ja nie myję liści

.Wystarczy że mam czyste ręce a skórkę i tak się usuwa.
spędzić w lodówce tydzień ( w jakim celu ? )
nie wiem dlaczego, jak dla mnie 7-dni za długo.
Polecam
Miód z żyworódką - aby wzmocnić i uodpornić organizm.
Do szklanki wypełnionej do połowy letnią przegotowaną wodą dodać łyżkę miodu, wymieszać i pozostawić na noc. Rano dodać jedną łyżkę soku z żyworodki. Pić przed posiłkiem wiosną i jesienią przez kilka dni.
