
U Oli sezon 2012 roku cz.2
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: U OLI sezon 2012 roku cz.2
Że mnie nie ma z Wami!!! 

Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: U OLI sezon 2012 roku cz.2
Miłka wsiadaj w pociąg i dojedź !!!
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: U OLI sezon 2012 roku cz.2
Siły nie mam! Właśnie skończyłam zaprawiać pomidory
Powąchałabym korek i bym padła!

Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: U OLI sezon 2012 roku cz.2
Witaj Olu
Piękne trawki na pierwszej stronie.
Teraz jak się wpisałem, będą powiadomienia i mogę wpadać do Twojego ogrodu częściej

Teraz jak się wpisałem, będą powiadomienia i mogę wpadać do Twojego ogrodu częściej

- gardener1987
- 500p
- Posty: 847
- Od: 10 lip 2010, o 21:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skarżysko Kościelne (świętokrzyskie)
Re: U OLI sezon 2012 roku cz.2
Olu dawno mnie u Ciebie nie było ale już nadrobiłam zaległości:) wpadły mi w oko te ciekawe nasadzenia wokół tarasu:) same iglaki tam będą?
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: U OLI sezon 2012 roku cz.2
Witajcie , cieszę się z Waszych odwiedzin.
Tyle się ostatnio dzieje , że mam mało czasu na swój wątek.
Spróbuję trochę nadrobić.
Wróciłam z 3-dniowego wypadu do Wrocławia.
Odwiedziłam kilka nowych forumowych ogródków.
Zrobiłam też zakupy (centrum ogrodnicze przy OB , kiermasz pod Iglicą ,Zielone Centrum w Psarach i Biedronka).
Najbardziej cieszą mnie łupy z ogródków forumowiczów.
Co przywiozłam to pochwalę się wieczorem bo wszystko jeszcze w samochodzie.
Po powrocie musiałam wpierw zabrać się za przerobienie jabłuszek z działki Krysi.
Nastawiłam się na zakup różnego rodzaju cebul , wszystkie biedronkowe (hiacynty , krokusy i narcyzy)
są w kapersach więc im zdjęć nie robiłam.
Na kiermaszu sprzedawano na sztuki i tu wspomogłam swoją pamięć zdjęciami.





to Krzysztof , Szubert też kupiony.



Kupiłam jeszcze 3 paprocie , 2 trawy , 2 rojniki i jeszcze jakieś bylinki .Sprawdzę jak je rozpakuję.
Tyle się ostatnio dzieje , że mam mało czasu na swój wątek.
Spróbuję trochę nadrobić.
Wróciłam z 3-dniowego wypadu do Wrocławia.
Odwiedziłam kilka nowych forumowych ogródków.
Zrobiłam też zakupy (centrum ogrodnicze przy OB , kiermasz pod Iglicą ,Zielone Centrum w Psarach i Biedronka).
Najbardziej cieszą mnie łupy z ogródków forumowiczów.
Co przywiozłam to pochwalę się wieczorem bo wszystko jeszcze w samochodzie.
Po powrocie musiałam wpierw zabrać się za przerobienie jabłuszek z działki Krysi.
Nastawiłam się na zakup różnego rodzaju cebul , wszystkie biedronkowe (hiacynty , krokusy i narcyzy)
są w kapersach więc im zdjęć nie robiłam.
Na kiermaszu sprzedawano na sztuki i tu wspomogłam swoją pamięć zdjęciami.









Kupiłam jeszcze 3 paprocie , 2 trawy , 2 rojniki i jeszcze jakieś bylinki .Sprawdzę jak je rozpakuję.
- gardener1987
- 500p
- Posty: 847
- Od: 10 lip 2010, o 21:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skarżysko Kościelne (świętokrzyskie)
Re: U OLI sezon 2012 roku cz.2
Olu mam nadzieję że te twoje szafirki okażą się takie jak na zdjęciu bo ja w tamtym roku też takie kupiłam i też z takiego opakowania i okazały się takimi zwykłymi a nie dwukolorowymi:(
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: U OLI sezon 2012 roku cz.2
A ja kupiłam białe w tym roku zobaczymy co z tego będzie, Olu grzyby są ale nie dużo, trzeba się nachodzić, ale można nazbierać koszyczek.
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: U OLI sezon 2012 roku cz.2
Basiu , załapałam się na Twojej babci narcyzki , tych pachnących nigdy nie za dużo.
Zosiu , widziałam zbiory Lancety.....pełne kosze!!!!
Aniu , też mam nadzieję , że kupiłam to co widziałam.....
Zosiu , widziałam zbiory Lancety.....pełne kosze!!!!
Aniu , też mam nadzieję , że kupiłam to co widziałam.....
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: U OLI sezon 2012 roku cz.2
Kurde! Jak to wszystko ładnie na zdjęciu wygląda!
Zamawiam na wiosnę zdjęcie "Erosa" ! Jestem ciekawa!

Zamawiam na wiosnę zdjęcie "Erosa" ! Jestem ciekawa!

Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: U OLI sezon 2012 roku cz.2
-
- 100p
- Posty: 117
- Od: 6 wrz 2009, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska-Przeźmierowo
Re: U OLI sezon 2012 roku cz.2
Zakupy udane - a mnie najbardziej zainteresowały narcyze - bo yo takie o których marzę ( co rok kupuję i sadzę jesienią cebulki i co rok na wiosnę nie mam nic
. Dlatego proszę podpowiedz jak je pielęgnować, a może one potrzebują specjalnego podłoża? Wszystkie inne - hiacynty , tulipany wychodzą , a narcyzy 


Gosia
- maliola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 998
- Od: 26 cze 2012, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: U OLI sezon 2012 roku cz.2
zajrzałam do Twojego wątku i muszę sobie zapisać bo wiele się u Ciebie dzieje, ogródek śliczny i bardzo ciekawe dyskusje o roślinach są. Pozdrawiam.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: U OLI sezon 2012 roku cz.2
Ciekawe rośliny przywiozłaś
Ten rojnik z wianuszkiem stłoczonych przyrostów wygląda fantastycznie
I czy dobrze widzę - miniaturowa rozplenica? Też mnie wczoraj w szkółce zaniteresowała ale wstrzymuję zakupy do przyszłego roku.


- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: U OLI sezon 2012 roku cz.2
Basiu , upycham gdzie się da....a jeszcze przedogródek pusty nie licząc gruzowiska ,
kupy piachu i kostki granitowej.
Jacek , kupiłam miniaturową rozplenicę , dobrze widzisz! To moje drugie podejście.
Ta z ubiegłego roku zimy nie przeżyła. Tym razem nakryję jedliną .
Mnie czekają jeszcze 2 wyjazdy : jesienny kiermasz w Kalsku (lubuskie) i święto dyni w OB we
Wrocławiu i pewnie coś przywiozę.
Maliola , witaj ! zapraszam częściej!!!
Gosia u mnie narcyzy są bezproblemowe , gorzej z tulipanami ale wiem , że dla nich mam za mokrą ziemię.
Narcyzy sadzę do koszyczków i to dość głęboko ( 10-15 cm). Wysadzę w połowie października by nie zdążyły
przed zimą wyjść z ziemi. Tak było w ubiegłym roku i w lutym pomarzły ale to były stare nasadzenia i na ich
rozwój nie miałam wpływu.
kupy piachu i kostki granitowej.
Jacek , kupiłam miniaturową rozplenicę , dobrze widzisz! To moje drugie podejście.
Ta z ubiegłego roku zimy nie przeżyła. Tym razem nakryję jedliną .
Mnie czekają jeszcze 2 wyjazdy : jesienny kiermasz w Kalsku (lubuskie) i święto dyni w OB we
Wrocławiu i pewnie coś przywiozę.
Maliola , witaj ! zapraszam częściej!!!
Gosia u mnie narcyzy są bezproblemowe , gorzej z tulipanami ale wiem , że dla nich mam za mokrą ziemię.
Narcyzy sadzę do koszyczków i to dość głęboko ( 10-15 cm). Wysadzę w połowie października by nie zdążyły
przed zimą wyjść z ziemi. Tak było w ubiegłym roku i w lutym pomarzły ale to były stare nasadzenia i na ich
rozwój nie miałam wpływu.