Ewa - Ogród z aniołem
Re: Ewa - Ogród z aniołem
Ewo to straszne, widziałam w tv, boję się bo starszy syn jest na dole na kolonii.
Piotr Gibaszewski to przewidział- astrolog w Horoskop dla Polski:
"...Lato będzie ciężkie. Niebezpiecznie zrobi się w lipcu, który będzie wyjątkowo uciążliwy, ale też gorący. Przyniesie nawałnice, powodzie i duże straty. Znakomicie zapowiada się zaś sierpień z typowym polskim latem, choć nieco wyższą, niż zwykle, temperaturą. Dopiero pod koniec miesiąca dojdzie do załamania pogody. Pierwsze dwie dekady września przypominać będą środek lata. W III dojdzie do gwałtownego ochłodzenia. Jesień nie będzie odbiegać od polskiej normy. Stosunkowo spokojna, choć chłodna i deszczowa pogoda zapowiada się w październiku. Listopad zaś przyniesie duże zawirowania pogodowe i skrajności. Chwilami będzie ciepło jak we wrześniu, a w drugiej połowie miesiąca zima mocno da się we znaki. Grudzień zapowiada się spokojnie z raczej jesienną, deszczową pogodą."
Śledzę jego horoskop dla Polski kolejny rok i się sprawdzało.
Piotr Gibaszewski to przewidział- astrolog w Horoskop dla Polski:
"...Lato będzie ciężkie. Niebezpiecznie zrobi się w lipcu, który będzie wyjątkowo uciążliwy, ale też gorący. Przyniesie nawałnice, powodzie i duże straty. Znakomicie zapowiada się zaś sierpień z typowym polskim latem, choć nieco wyższą, niż zwykle, temperaturą. Dopiero pod koniec miesiąca dojdzie do załamania pogody. Pierwsze dwie dekady września przypominać będą środek lata. W III dojdzie do gwałtownego ochłodzenia. Jesień nie będzie odbiegać od polskiej normy. Stosunkowo spokojna, choć chłodna i deszczowa pogoda zapowiada się w październiku. Listopad zaś przyniesie duże zawirowania pogodowe i skrajności. Chwilami będzie ciepło jak we wrześniu, a w drugiej połowie miesiąca zima mocno da się we znaki. Grudzień zapowiada się spokojnie z raczej jesienną, deszczową pogodą."
Śledzę jego horoskop dla Polski kolejny rok i się sprawdzało.
Pozdrawiam, Emka
Ogród
Ogród
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11657
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ewa - Ogród z aniołem
Takie anomalie pogodowe...masakra
U mnie na południu masakryczny gorąc no ale chyba to lepsze niż powódź! Prędzej idzie zaradzić a przed wodą jak i przed ogniem nie uciekniesz...Bardzo współczuję ! 


- Ewa_tuli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2956
- Od: 16 sty 2012, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy
Re: Ewa - Ogród z aniołem
Emko, nie ma co się martwić...synowi nic nie dzieje się. U nas są straszne burze w nocy, bo front zimny miesza się z ciepłym nad Dolnym Śląskiem, stąd te powodzie. U nas właściwie od kilku lat w lipcu takie anomalia
Maryno, Tadku, nie zazdroszczę też gorąca. Musimy sobie radzić, każdy na swój sposób.
Giga Mój ogród nie ucierpiał wiele, ale stoi sporo wody, rośliny zaczną gnić, bo jest bardzo wysoki stan wód gruntowych.
Ziemia u mnie już nie przyjmuje wody.

Zosiu, posadziłam, na razie roślinki w jednym miejscu. Jak znajdę czas na ogród, to będę szukała dla nich dobrego miejsca. Pozdrawiam Cię
Iwonko0042, nie znam nazwy tej lili, bo kupiłam ją w opakowaniu na którym jest zdjęcie zupełnie innej.
Dotii zapraszam Cię gorąco odwiedzaj, zaglądaj...
Jolu takie pomyłeczki lubimy
Iwonko mało co kwitnie, bo u mnie raczej zielono ale to zmieni się.
Dalie: były piękne... burza zniszczyła, połamała. Zostały pojedyncze kwiaty...
na każdym nieźle zniszczonym krzaku. Dwa krzewy trzeba by było u sąsiadów poszukać, bo wszytko fruwało




Maryno, Tadku, nie zazdroszczę też gorąca. Musimy sobie radzić, każdy na swój sposób.


Giga Mój ogród nie ucierpiał wiele, ale stoi sporo wody, rośliny zaczną gnić, bo jest bardzo wysoki stan wód gruntowych.
Ziemia u mnie już nie przyjmuje wody.










Zosiu, posadziłam, na razie roślinki w jednym miejscu. Jak znajdę czas na ogród, to będę szukała dla nich dobrego miejsca. Pozdrawiam Cię

Iwonko0042, nie znam nazwy tej lili, bo kupiłam ją w opakowaniu na którym jest zdjęcie zupełnie innej.

Dotii zapraszam Cię gorąco odwiedzaj, zaglądaj...
Jolu takie pomyłeczki lubimy


Iwonko mało co kwitnie, bo u mnie raczej zielono ale to zmieni się.
Dalie: były piękne... burza zniszczyła, połamała. Zostały pojedyncze kwiaty...
na każdym nieźle zniszczonym krzaku. Dwa krzewy trzeba by było u sąsiadów poszukać, bo wszytko fruwało









- jola1010
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1650
- Od: 4 cze 2007, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DOLNOśLąSKIE
Re: Ewa - Ogród z aniołem
Ewuś ... wiem co to znaczy ... u nas to samo... burze i nawałnice z ogromną siłą niszczą co im stanie na drodze
dzisiaj słoneczko od rana świeci może troszeczkę osuszy nasze ogrody...
Pozdrawiam Jola

Pozdrawiam Jola
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ewa - Ogród z aniołem
Ewa,zdjęcia twoja pokazuja tragedię,a ja przejmuję się połamanymi fuksjami,hortensjami po nocnej burzy.Pamiętam jak zyła koleżanka w Legnicy też przezywała te wylewy Kaczawy.W centrum miasta o ile pamietam jest tablica upamiętniającą tą najwiekszą powódż z pokazana wysokością wody w mieście.
- iwciach
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1474
- Od: 18 sty 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
- Kontakt:
Re: Ewa - Ogród z aniołem
Ewunia, życzę żeby woda jak najszybciej wsiąkła. Jak tak długo będzie stała, to moze podusić korzenie
.

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ewa - Ogród z aniołem
Ewcia kurna, nie za ciekawie wyglada. U mnie tez mokro i pomalu blotne rabaty sie robia ale woda jeszcze po wierzchu nie stoi.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ewa - Ogród z aniołem
ło matko Ewo strasznie to wszystko wygląda, mam nadzieję, że to w końcu sie skończy i przyjdzie piękne polskie lato 

- dotii
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1454
- Od: 18 cze 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warmińska kraina ( 53°59'N 20°24'E)
- Kontakt:
Re: Ewa - Ogród z aniołem
Ewo ,widoki sa straszne
co to woda moze zrobic .Trzymaj sie dziewczyno i nie zalamuj .
pozdrawiam i przesylam

pozdrawiam i przesylam

Mój zielony raj.
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- Ewa_tuli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2956
- Od: 16 sty 2012, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy
Re: Ewa - Ogród z aniołem
Jolu, domyślam się, że u Was podobnie. W końcu nie mieszkamy tak daleko od siebie.
To już kolejny lipiec tak nam dokucza.
Małgosiu w Legnicy jak nie powodzie, to trąby powietrzne, jak nie trąby to burze niespotykane gdzie indziej.
I tak w kółko. Co zrobić. Widać więcej grzeszymy.
Iwonko woda schodzi ale za wolno.
Pocieszające jest to, ze chyba dzięki tej wodzie przyjęła się ta najwyższa trawa od Ciebie i zawilec (chyba tak się nazywała ta roślina) taki wysoki.
Jula stoi woda i wcale nie za bardzo chce jej się odejść. Za bardzo namoknięty grunt.
Emko masakra, masakra.
Iwonko, Dotii u nas to jeszcze nie koniec. W środę powtórka z rozrywki. Trochę mam dość tego.
Ale damy radę. A co nie z takimi problemami człowiek musi sobie dawać radę.
Dla wszystkich buziaczki
Na pocieszenie napiszę, że po tych deszczach dynie i ogórki rosną jak najęte.
To już kolejny lipiec tak nam dokucza.
Małgosiu w Legnicy jak nie powodzie, to trąby powietrzne, jak nie trąby to burze niespotykane gdzie indziej.
I tak w kółko. Co zrobić. Widać więcej grzeszymy.
Iwonko woda schodzi ale za wolno.
Pocieszające jest to, ze chyba dzięki tej wodzie przyjęła się ta najwyższa trawa od Ciebie i zawilec (chyba tak się nazywała ta roślina) taki wysoki.
Jula stoi woda i wcale nie za bardzo chce jej się odejść. Za bardzo namoknięty grunt.
Emko masakra, masakra.
Iwonko, Dotii u nas to jeszcze nie koniec. W środę powtórka z rozrywki. Trochę mam dość tego.
Ale damy radę. A co nie z takimi problemami człowiek musi sobie dawać radę.
Dla wszystkich buziaczki

Na pocieszenie napiszę, że po tych deszczach dynie i ogórki rosną jak najęte.
- iwciach
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1474
- Od: 18 sty 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
- Kontakt:
Re: Ewa - Ogród z aniołem
Cieszę się, ze roslinki się przyjęły. Ten wysoki to zawilec( dobrze zapamietałaś
).
Ewa, a dlaczego w środę powtórka z rozrywki? Zapowiadali coś
?

Ewa, a dlaczego w środę powtórka z rozrywki? Zapowiadali coś

- Ewa_tuli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2956
- Od: 16 sty 2012, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy
Re: Ewa - Ogród z aniołem
Niestety całkiem groźne burze. ale Iwonko to tylko prognozy, może nas minie.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ewa - Ogród z aniołem
Ewo, nie martw się na zapas, pogoda się poprawia, nie będzie tak gorąco to i burze jeśli będą to już nie takie mocne i groźne, będzie dobrze 

- Ewa_tuli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2956
- Od: 16 sty 2012, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy
Re: Ewa - Ogród z aniołem
Mam nadzieję Iwonko. Burze mogą być z deszczykiem raz na jakiś czas ale nie te oberwania chmur.