
A teraz pokarze moje straty w storczykach których nie dałam rady odratować







A TE ODSPRZEDAŁAM PO PRZEKWITNIĘCIU NA INNE
















A jak na tego kiedyś trafie to go od razu wezmę bo tak mi się podoba a kupiłam po w 2009 jako mój 3 storczyk z mojego kwitnienia kwitł 2 kwiatami a potem coś się stało bo umarł a ze nie znałam technik ratowania to musiałam się z nim pożegnać a szkoda i go bardzo

Wczoraj zobaczyłam ze liście u cymbidium odpadają i kwiaty więdną wiec wyjęłam z doniczki i co porażka korzenie wszystkie zgniłe wiec poobcinałam wszystkie zgniłki a resztę korzeni umyłam w wodzie z płynem i wsadziłam w nowe podłoże wiec powinno teraz być ok(niech rośnie zdrowo i da kolejne piękne kwiaty) a zapomniała bym w tym cymbidium miedzy korzeniami tyle mchu było upchanego ze szkoda gadać teraz to wszystkie kwiaty kupione to zobaczę jaki jest ich skład mieszki kory czy mchu aby nie mieć już problemu ze wszystko wyschnie a w środku mech ciągle mokry będzie.
A na pocieszenie kupiłam mini phal i cambrie ale jurto zrobię fotki to pokaże.