Witajcie moi mili
Napracowałam sie okrutnie już nie te lata na ciężką pracę
ale za to jaka przyjemność
Romciu Miriam bratki rokoko to nawet potrafią dwa razy zakwitnąć ja się je wcześnie posadzi.
Jadziu dobrze że sobie przypomniałaś o mnie ,szafirki też w tym roku marniutkie już takiego dywanu nie ma
jak w tamtym roku trochę podmarzły i pogniły jak krokusy.Chopinek kiedyś urośnie
Geniu koleusy też wysadzę do ogrodu niech tylko miną
przymrozki i chyba już nie będę trzymać tyle w domu miejsca brak
Basiu ja późno a Ty to co w kulki grasz gdzie Twój wątek już najwyższa pora pokazać ogród
Zosiu ja przez hiacynty jestem załamana ledwo z ziemi wylazło kilka i to sam czubek kwiatka
Tosia kupiłam taka na targu ale czy długo pożyje coś mi się kwiaty nie udają
Elu ten bratek jest wyjątkowy u mnie też jeszcze cieniutko z kwiatami
Moje biedne roślinki
Zamiast cegieł postawiłam taki płotek lepiej to wygląda, jeszcze jutro przy różach też zmienię
